Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

Miki pisze:trześnia?
Może być. Chociaż chyba osobiście jeszcze nie spotkałem się z tą odmiana lub jeśli nawet to nie byłem świadomy. Wczoraj znajomy pokazał mi dziką czereśnie w lesie tylko ze ona ma jasne wczesne owoce. Są dwie trzesnie?
Awatar użytkownika
Miki
50p
50p
Posty: 99
Od: 6 sty 2011, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

Ja fachowcem nie jestem, ale trześni, podobnie jak czereśni jest wiele. Jeden gatunek, wiele odmian.
Pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
kanclerz
500p
500p
Posty: 506
Od: 15 lip 2012, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

Ketmia pisze:Mam pytanie. W tej chwili moja 'Buttnera Czerwona' ma piękne kwiaty. Niestety, w zeszłym roku też miała, a owoców nie było. Czy mogę ją opryskać Betoksonem? W tej chwili powinnam to zrobić?
Moja butnera co rok oblepiona owocami ,zapylaczem jest 5m dalej summit ta ma dopiero smaczne i duże owoce ;:224,betokson mało tu da ;:222
Awatar użytkownika
Ketmia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1047
Od: 23 cze 2006, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

Mogę ją zaszczepić 'Samem"? Nie mam miejsca na więcej czereśni. A jeśli obok będzie rosła druga 'Buttnera'? Sąsiad również posadził akurat tę odmianę.
pozdrawiam, Ela
Mój zielony zakątek
panikara
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 28 kwie 2016, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

Dzień dobry,
jestem początkującym działkowcem - w tamtym roku weszłam w posiadanie małego ogródka działkowego.
Kupiłam w sklepie ogrodniczym w tym orku dwie czereśnie - pani wyglądająca na obeznaną poleciła zakup dwóch - Kariny i Karecovej co tez zrobilam. Ale na moje nieszczęście (za co jestem wśiekła) doczytałam dopiero po zakupie, że one nie są dla siebie polecanymi zapylaczami.
Czy ktoś obeznany mógłby doradzić co zrobić w tym przypadku?
Czy jest szansa, że będą owocowały za kilka lat? Lepiej dokupić jakąś czereśnię (jaką?), wymienić te na wzajemnie zapylające czy zdać się na los i naturę?
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

A czy w okolicy rosną czereśnie?
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
panikara
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 28 kwie 2016, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

Jest dzika czeresnia na pewno. Jakies czeresnie u sasiadow na pewno tez sie znajda.
Tylko czy to ma byc konkretna odmiana czy jest szansa, ze z tymi ktore sa sie zapyla.
Awatar użytkownika
cate72
200p
200p
Posty: 289
Od: 27 wrz 2009, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Italia

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

Bardzo prosze o pomoc .Czeresnia sadzona na jesien Kordes na giselli5 .Wiosna byla ladna ,wypuscila liscie 2 tygodnie temu zaczely wiednac ,zwijac sie a teraz praktycznie wyschly.na pewno nie przemarzla .Zima u mnie lekka ,najnizsza temp byla -2 w nocy.W domu posiadam topsin e silit .Da sie jeszcze uratowac? Szkoda mi jej bardzo :roll: Obielam kawalek i wydaje sie jeszcze zywa
Obrazek

Obrazek
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
rafcio18
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 24 maja 2009, o 17:40

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

Witam
Mam problem z czereśnią, niestety owoców w tym roku będzie bardzo mało, są one pogryzione przez jakiegoś szkodnika, albo zielono żółte i raczej już więcej nie wyrosną, wyglądają jak by miały opaść. Poniżej przedstawiam zdjęcia oraz prawdopodobny opis szkodnika, chciałbym się upewnić czy to na 100% ten szkodnik i czy same pułapki lepowe na konarze w okresie wrzesień październik wystarczą?

http://budujesz.info/artykul/piedzik-pr ... ,1246.html

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

Będąc dzisiaj na działce zauważyłem dziwne zmiany na liściach mojej czereśni. Wyglądają jakby zasychały albo były poparzone słonecznie. Ostatnio oprysk robiłem ale 7 dni temu a objawy są dopiero od wczoraj więc to raczej nie od oprysku. W mojej okolicy obecnie ogromna susza, od dwóch tygodni kropla deszczu nie spadła ale regularnie nawadniam wodą ze studni.

Obrazek

Miał Ktoś z podobnymi objawami do czynienia?
Pozdrawiam Janek
Erwin
50p
50p
Posty: 52
Od: 29 maja 2016, o 00:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mińsk Maz.

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

bologno pisze:Miał Ktoś z podobnymi objawami do czynienia?
Ja miałem takie liście na mlodej czeresni w trakcie upałów. Twoja czeresnia jest jednak spora i powinna sobie radzić. Może jest jakaś pierwotna przyczyna zasychania (wiek, choroba pnia, wyjalowienie gleby, konkurencja innego drzewa, ...).
kanap
200p
200p
Posty: 346
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

Powiedziałbym że to są spore niedobory potasu, zasychanie liści od brzegów o chlapnięte liście jakby wody od tygodnia nie widziały. Sam sobie zobacz "Czereśnia i wiśnia dokarmianie" zakładka "niedobory składników pokarmowych uprawy czereśnia i wiśnia" i "potas (K)".
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski

Post »

kanap na brak wody raczej nie powinna cierpieć gdyż co 2-3 dni wstawiam wąż i woda ze studni leci wolnym strumieniem przez długi czas żeby mogła zdążyć nasiąknąć. Ponadto trawnik dookoła niej także regularnie nawadniam więc wodę zawsze gdzieś korzenie znajdą. Na wiosnę wszystkie drzewa zasiliłem nawozem wieloskładnikowym - polifoska. Nigdy nie miałem do czynienia żeby którekolwiek drzewo cierpiało na tak widoczne niedobory.

Warto spróbować zasilić jakimś nawozem w tym czasie żeby bardziej nie zaszkodzić?
Pozdrawiam Janek
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”