Czarna porzeczka - choroby i szkodniki
- mietka
- 50p
- Posty: 97
- Od: 28 sie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gubin woj.Lubuskie
Re: Czarna porzeczka - choroby i szkodniki
Wielkie dzięki,SODA ,nasza zwykła soda okazuje się dobra na wszystko.Jutro lecę pryskać.
Balkonik -wesołości życzę i
Balkonik -wesołości życzę i
Pozdrawiam Danuta
Mój kawałek szczęścia.
Mój kawałek szczęścia.
-
- 500p
- Posty: 656
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czarna porzeczka - choroby i szkodniki
Witam,
czy mógłby mi ktoś zdiagnozować, co się dzieje z moimi porzeczkami? czym je spryskać?czy te liście żółte obciąc, oberwać?
czy mógłby mi ktoś zdiagnozować, co się dzieje z moimi porzeczkami? czym je spryskać?czy te liście żółte obciąc, oberwać?
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 9 maja 2011, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Czarna porzeczka - choroby i szkodniki
Mam obecnie podobny problem, tylko że ja porzeczkę mam w donicy na balkonie u mnie może to być jej przelanie. Ale kto wie, muszę poszperać w internecie za chorobami i ich objawy. Jak znajdę to dam cynka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Czarna porzeczka - choroby i szkodniki
Witam forumowiczów.Czy ktoś z was wie co to za wynalazek?Nie jest tego dużo ale za to na porzeczkach wszystkich kolorów.
[img]http://images34.fotosik.
pl/679/0801a3575881cfa6m.jpg[/img]
-- 3 cze 2013, o 21:41 --
Przepraszam coś nie wyszło,dodaję trzecie zdjęcie
[img]http://images34.fotosik.
pl/679/0801a3575881cfa6m.jpg[/img]
-- 3 cze 2013, o 21:41 --
Przepraszam coś nie wyszło,dodaję trzecie zdjęcie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Czarna porzeczka - choroby i szkodniki
Te żółte liście to antrakoza(opadzina)liści porzeczki.Wywołuje ją grzyb Drepanopeziza ribis .Objawia się ona drobnymi, ciemnymi plamami, pojawiającymi się późną wiosną.Z czasem porażone liście zasychają i opadają.Zarodniki grzybów zimują w opadłych liściach. Koniecznością jest ich zgrabianie i palenie.
Preparaty zwalczające:Topsin M 500 SC,Dithane Neotec 75 WG,Golden Difenokonazol 250 EC,MAC-Mankozeb 75% WG,Polyram 70 WG,
Skower 250 EC,Sokker 250 EC ,Score 250 EC ,Signum 33 WG lub raz na tydzień nawóz Solfan (0,5%) + 0,15% Treol.Te środki -250EC to różne nazwy tej samej substancji i należy stosować w temp.powyżej 15 stopni.
Preparaty zwalczające:Topsin M 500 SC,Dithane Neotec 75 WG,Golden Difenokonazol 250 EC,MAC-Mankozeb 75% WG,Polyram 70 WG,
Skower 250 EC,Sokker 250 EC ,Score 250 EC ,Signum 33 WG lub raz na tydzień nawóz Solfan (0,5%) + 0,15% Treol.Te środki -250EC to różne nazwy tej samej substancji i należy stosować w temp.powyżej 15 stopni.
-
- 500p
- Posty: 656
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czarna porzeczka - choroby i szkodniki
a czy teraz te liście oberwać, obciąć? Powiem szczerze, że będę pryskała pierwszy raz i nie wiem, czy pryskać tylko chore liście, czy całą roślinę? Jak dużo tego preparatu pryskać i czy powtórzyć za jakiś czas? Jestem w tym temacie zielona...proszę pomóżcie
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1559
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Czarna porzeczka - choroby i szkodniki
Może trochę nie w temacie, bo to nie choroba i nie szkodnik..no chyba, że ja będę szkodnikiem
Dwa lata temu posadziłam czarna porzeczkę na pniu, do te pory nic nie cięłam, nie wycinałam itp. Wydaje mi się, że gałązki rosną zbyt pionowo i jest przez to ciasno...czy powinnam je odginać do poziomu, jak w przypadku drzewek owocowych?
Dwa lata temu posadziłam czarna porzeczkę na pniu, do te pory nic nie cięłam, nie wycinałam itp. Wydaje mi się, że gałązki rosną zbyt pionowo i jest przez to ciasno...czy powinnam je odginać do poziomu, jak w przypadku drzewek owocowych?
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Czarna porzeczka - choroby i szkodniki
Chore liście oberwij i najlepiej spal a całe rośliny opryskaj żeby nie zachorowały.
Re: Porzeczka czarna
Czy dojrzewają już u was porzeczki czarne, bo u mnie już ciemnieją niektóre. Ogólnie dużo owoców mają.
Re: Porzeczka czarna
Moje czarne i czerwone rosnące w polu już dojrzewają ( dużo jeszcze zielonego) na tyle że rodzinka skubie prosto z krzaków do jamy gębowej. Osobiście nie próbowałem. Nie lubię "pluskwianego" smaku czarnej porzeczki a czerwona najlepsza jest po 3 miesiącach dojrzewania... w spirytusie. Owocu dużo ale jakby drobniejszy niż w roku ubiegłym. Zobaczymy, może jeszcze "utyją".
Pozdrowienia
W.
Pozdrowienia
W.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Porzeczka czarna
Witajcie w tym wątku
Właśnie rozpoczęłam zbiór czarnej porzeczki. Pędy są bardzo długie, pokładające się do ziemi. Czy mogę przyciąć krzaki po owocowaniu ?
Właśnie rozpoczęłam zbiór czarnej porzeczki. Pędy są bardzo długie, pokładające się do ziemi. Czy mogę przyciąć krzaki po owocowaniu ?
Pozdrawiam. Ania
Re: Porzeczka czarna
Witajcie:)
Jestem kompletnie zielona i początkujące w temacie uprawy czegokolwiek poza kwiatkami na parapecie
Od niedawna mam działkę;
ponieważ doprowadzanie działki rod (ok.8 lat nikt nic na niej nie robił) to nie tylko czas, wysiłek ale i finanse, nie mam już za wiele kasy, a chciałbym w tym roku posadzić krzewy owocowe (drzewka owocowe zostawiam na wiosnę);
dostałam kilka smętnych patyczków malin z drobnym korzonkiem; część istniejących listków uschła, ale nie poddaję się, podlewam, pilnuję; może się przyjmą;
mam znajomą, która z chęcią odstapi mi kilka krzaków czarnej porzeczki wraz z bryłą ziemi przy korzeniach; twierdzi, ze powinna się przyjąć;
jednak są to już stare krzewy; mają bardzo mocno zdrewniałe grube gałęzie przy ziemi;
inna znajoma mówi, zebym po owocowaniu nie brała krzewów tylko zdrewniałe gałązki, użyła ukorzeniacza i jeszcze tej jesieni wczesnej posadziła własnie gałązki;
czy w ten sam sposób mozna pobrać i posadzić u siebei agrest o którym marzę?
czy w tym roku zasadzone w ten sposób rosliny, dadzą mi owoce w przyszłym roku?
co radzą mi doświadczeni działkowicze???
Jestem kompletnie zielona i początkujące w temacie uprawy czegokolwiek poza kwiatkami na parapecie
Od niedawna mam działkę;
ponieważ doprowadzanie działki rod (ok.8 lat nikt nic na niej nie robił) to nie tylko czas, wysiłek ale i finanse, nie mam już za wiele kasy, a chciałbym w tym roku posadzić krzewy owocowe (drzewka owocowe zostawiam na wiosnę);
dostałam kilka smętnych patyczków malin z drobnym korzonkiem; część istniejących listków uschła, ale nie poddaję się, podlewam, pilnuję; może się przyjmą;
mam znajomą, która z chęcią odstapi mi kilka krzaków czarnej porzeczki wraz z bryłą ziemi przy korzeniach; twierdzi, ze powinna się przyjąć;
jednak są to już stare krzewy; mają bardzo mocno zdrewniałe grube gałęzie przy ziemi;
inna znajoma mówi, zebym po owocowaniu nie brała krzewów tylko zdrewniałe gałązki, użyła ukorzeniacza i jeszcze tej jesieni wczesnej posadziła własnie gałązki;
czy w ten sam sposób mozna pobrać i posadzić u siebei agrest o którym marzę?
czy w tym roku zasadzone w ten sposób rosliny, dadzą mi owoce w przyszłym roku?
co radzą mi doświadczeni działkowicze???
Re: Porzeczka czarna
U mnie zbiór w tym roku to 3 kg z krzaczka 3 letniego.