Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
anika24
50p
50p
Posty: 71
Od: 6 wrz 2012, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Dziękuję za odpowiedź:) Muszę się przyznać że też mi przeszło przez myśl żeby je wykopać i wsadzić jakieś inne. Jednak teraz postaram się dobrze o nie zadbać, nawieźć odpowiednio na wiosnę i poczekać na malinki:)Przypuszczam że malina którą dostałam to polana
Pozdrawiam:*
Pozdrawiam, Anita:)
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1427
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Witam
Jeśli przez przypadek posadziłem maliny z 10cm głębiej niż w szkółce to dadzą sobie radę czy wiosną powinienem to poprawić?
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Moim zdaniem, szkoda ruszać.
Na wiosnę rozgarnij głębiej ziemię wokół pędu na szerokość korzeni. W ten sposób "zmniejszysz" głębokość sadzenia.
Staraj się to robić ostrożnie, żeby nie uszkodzić wyrastających kiełków.
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
wallador
50p
50p
Posty: 80
Od: 22 lut 2013, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Ogrodnik88 pisze:Witam
Jeśli przez przypadek posadziłem maliny z 10cm głębiej niż w szkółce to dadzą sobie radę czy wiosną powinienem to poprawić?
Przyjmując, że posadziłeś maliny na odpowiedniej glebie (lekkiej lub średniej, a nie ciężkiej, gliniastej), spokojnie dadzą sobie radę. Jeśli mieszkasz w chłodnym regionie, to nawet bezpieczniej, gdyby akurat trafiła się bezśnieżna zima z niską temperaturą. Jedyną zauważalną różnicą będzie fakt, że później wykiełkują, ponieważ kiełki bądą miały dłuższą drogę na powierzchnię. Podczas sezonu system korzeniowy sam się rozrośnie na odpowiedającej mu głębokości.
Dodam, że 3 lata temu posadziłem jeden rządek sadzarką na głębokość 15-20 cm, na glebie średniogliniastej, niezbyt odpowiedniej pod maliny. Wzeszło 50% sadzonek (nie był to materiał kwalifikowany), gdzie przy odpowiednim (na głębokość 2-5 cm) sadzeniu zazwyczaj przyjmuje się ok. 75% (choć może to być od 20-95%, w zależności od jakości sadzonek, sposobu transportu, długości okresu przechowywania u sprzedawcy, warunków przechowywania przed i podczas sadzenia, pogody przy sadzeniu itp), ale przy 5-10 centymatrach i przepuszczalnej glebie nie powinno być żadnych różnic w przyjęciach (w każdym razie u siebie nie stwierdziłem).

pozdrawiam,
jacek
wallador
50p
50p
Posty: 80
Od: 22 lut 2013, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

romix pisze: Zaczęły owocować już w sierpniu, duże, soczyste i smaczne.
Nazwy tylko nie znam. Kupione w markecie, nazywały po prostu "malina właściwa".
Pod nazwą malina właściwa często sprzedaje się odmianę Heritage, choć równie dobrze pod tą nazwą możesz też kupić Polanę.

jacek
wallador
50p
50p
Posty: 80
Od: 22 lut 2013, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Galadriela pisze:Zaciekawiło mnie to pytanie, więc wzięłam kalkulator i wyszło mi, że z mojego metra kwadratowego (6 krzaków) z którego zebrałam około 1,5kg (około, bo nie ważyłam a zbierałam wielokrotnie i to w sezonie i letnim i jesiennym) miałam plon w wysokości 15 ton/ha :shock:
Niemniej ( :lol: ), przy większej uprawie na pewno należało by uwzględnić jeszcze miejsce na przejścia,
Tak. Wynik trzeba podzielić przez 4 (rozstaw 3 m, szer. rzędów 0,7-0,8m) do 5 (rozstaw 3,50-3,70). To trochę zmienia wielkość plonu, nieprawdaż :) .

jacek
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3705
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Nazwy tylko nie znam. Kupione w markecie, nazywały po prostu "malina właściwa". To mogą do paczki wsadzić dowolną odmianę?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
wallador
50p
50p
Posty: 80
Od: 22 lut 2013, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Mogą, ale nie dowolną. Heritage jako stara odmiana nie podlega o ile wiem opłatom, Polana jest łatwo (najczęściej sadzona i kupowana) u nas dostępna, ale opłacić trzeba licencję. Nie wszadzą Ci natomiast raczej Polki, bo droższa, albo Porannej Rosy, bo na dodatek kolor nie ten :) . Chociaż przy większym zakupie (jednak nie w markecie) to mi i kilka sztuk takowej się trafiło...

pozdrawiam,
jacek
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Jacek, jestem po wrażeniem ;:433 .
Już nie pamiętam, kiedy to napisałem (o malinie właściwej), a tu takie zaskoczenie.
No i wiem jaką mam malinę ;:138 . Co prawda tylko 4 krzaczki, ale jednak.
Znalazłem w internecie informację, że to jesienna malina.
Moja też ewidentnie jest jesienną.
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
wallador
50p
50p
Posty: 80
Od: 22 lut 2013, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Tak właściwie, Romku, to różnica niezbyt duża: jesienne mogą być również, jak letnie, ale odwrotnie to chyba nie za bardzo. Różnica między Heritage a Polaną, jest dla nas, laików, najbardziej widoczna w plonie; Polana dużo wyżej plonuje (przy czym to zależy, kto i w jakim systemie uprawy, co deklaruje). Choć gdybym powiedział to fachowcowi, który sprzedaje miliony sadzonek rocznie, to pewnie mówiłby o tym, że taka odmiana jak Heritage, to pewnie gdzieś istnieje, pokątnie. Natomiast gdybyś zapytał na przykład pomologa (oczywiście nie "naszego" Pomolga), to powiedziałby Ci, że tak naprawdę, to trudno odróżnić. Co do miecza, to każdy z Bogiem, jest tylko uśmiechnięty :)

serdecznie,
jacek
wallador
50p
50p
Posty: 80
Od: 22 lut 2013, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

anika24 pisze: Witajcie, mam pytanie odnośnie odmiany maliny, którą dostałam od znajomych, niestety nie wiedzieli jaką nosi nazwę. Posadziłam kilka krzaczków jesienią 2011 roku, w 2012 bardzo późno zaczęły wybijać z ziemi, przeszkadzało im w tym wielokrotne nękanie przez nornice, które podkopywały im korzenie co w efekcie dało bardzo malutkie krzaczki nie przekraczające 50 cm...................
Późne wybijanie z ziemi może być też spowodowane przez zbyt głebokie sadzenie. Co do malutkich krzaczków w pierwszym roku po sadzeniu, to na słabej glebie jest to u malin normalne (mały jeszcze system korzeniowy), zresztą i na żyznej, przewiewnej glebie, skoro późno maliny wzeszły, to też taka wysokość jest normalna.
anika24 pisze: Ku mojemu zdumieniu w sierpniu te maleństwa zaczęły kwitnąć i wydawać pierwsze owoce i tak do przymrozków. Malinki były małe i niezbyt słodkie, z terminu owocowania wnioskuje że to malina powtarzająca, czy jest możliwe że te moje karzełki to polana? Inne maliny powtarzające mają raczej większe owoce a te były zbliżone wielkością do maliny leśnej.
Polana zazwyczaj zaczyna dojrzewać w połowie sierpnia, a kwitnienie na niektórych krzakach trwa aż do przymrozków nawet (odrosty, zacienienie, zagłębienia terenu), więc skoro tak późno wzeszły, jest rzeczą naturalną, że do końca sezonu kwitły i wydawały owoce. Małe i niezbyt słodkie owoce wydałaby w takich warunkach chyba każda odmiana, jednak w tym roku wszystko powinno być już w porządku. Gdyby jednak się okazało, że nadal są małe, najprawdopodobniej oznaczałoby to za wysoką zasadowość gleby; malina najlepiej czuje się na kwaskowatej glebie pH 5,5-6,2, a przy pH powyżej 7-miu krzaczki będą przypominały wielkością bardziej dobrze wyrośnięte poziomki, niż maliny.

Biorąc pod uwagę opis i dostępność odmian, dobrze przypuszczasz, że najprawdopodobniej znajomi podarowali Ci właśnie Polanę.

pozdrawiam,
jacek
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Witajcie, mam pytanie do znawców hodowli malin. W tym roku zauważyłam takie oto zmiany na niektórych malinach. Czy wie ktoś może co im dolega i co powinnam zrobić????

Obrazek

Obrazek

Nie mam pojęcia co to jest.
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3705
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Pewnie to jakiś szkodnik. Może Lasioptera rubi.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”