Drzewka owocowe - przesadzanie
- kasama
- 100p
- Posty: 164
- Od: 9 wrz 2007, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Przesadzanie brzoskwini.
Kiedy i jak mogę przesadzić brzoskwinię - teraz jesienią czy dopiero wiosną? Dodam, że drzewko ma ok. 1,5m i jeszcze nie kwitło i nie owocowało. Wczoraj przycięłam wszystkie gałęzie poniżej 0,5m nad ziemią. Brzoskwinia jest ładnie rozkrzewiona. Czy istnieje duże ryzyko, że ta "operacja" się nie powiedzie?
Bardzo proszę o rady.
;:228
Bardzo proszę o rady.
;:228
Pozdrawiam
Kasia
"Zielonym do góry!"
Kasia
"Zielonym do góry!"
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Przesadzanie brzoskwini.
Zdecydowanie polecam jesień, jak tylko liście opadną. Ja swoje drzewko przesadzałam wiosną, chyba trochę późno, bo miała pierwszy raz kwitnąć, już było widać pąki i wszystkie straciła. W ogóle bardzo długo nie ruszała, dopiero w czerwcu puściła porządne listki.kasama pisze:Kiedy i jak mogę przesadzić brzoskwinię - teraz jesienią czy dopiero wiosną? Dodam, że drzewko ma ok. 1,5m i jeszcze nie kwitło i nie owocowało. Wczoraj przycięłam wszystkie gałęzie poniżej 0,5m nad ziemią. Brzoskwinia jest ładnie rozkrzewiona. Czy istnieje duże ryzyko, że ta "operacja" się nie powiedzie?
Bardzo proszę o rady.
;:228
-
- 200p
- Posty: 270
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Drzewka owocowe - przesadzanie
A czy lepiej obkopać mniejszą średnicę wokół drzewka i spróbować przenieść z bryłą ziemi czy lepiej większą i starać się przenieść jak najwiecej korzeni nawet bez ziemi?
Chodzi mi o węgierkę o 3 letnią o wysokości ok 2 m i średnicy pnia ok 2cm. Czy podkop ma mieć średnicę korony i czy mozna przenieść bez ziemi?
Chodzi mi o węgierkę o 3 letnią o wysokości ok 2 m i średnicy pnia ok 2cm. Czy podkop ma mieć średnicę korony i czy mozna przenieść bez ziemi?
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewka owocowe - przesadzanie
Można i lepiej większą ilość korzeni. Od razu podlać, bo włośniki schną w moment.
Re: Drzewka owocowe - przesadzanie
Mój dziadek w 1945 zasadził szarą renete, dzisiaj pień ma około 80cm średnicy, wysokość drzewa gdzieś tak z 8 może nawet 10 metrów, no i jest problem bo trzeba to wyciąć bo tam będzie garaż.
I teraz pytaniem, to istnieje sprzęt którym można by to drzewo przesadzić? tu sie da cokolwiek zrobić? takie coś jest możliwe? i poza tym ile to drzewo by było w stanie jeszcze wytrzymać? to są takie 100 letnie jabłonki?
I teraz pytaniem, to istnieje sprzęt którym można by to drzewo przesadzić? tu sie da cokolwiek zrobić? takie coś jest możliwe? i poza tym ile to drzewo by było w stanie jeszcze wytrzymać? to są takie 100 letnie jabłonki?
- lucas070707
- 100p
- Posty: 187
- Od: 10 wrz 2012, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie
Re: Drzewka owocowe - przesadzanie
Wszystko da się zrobić, kwestia ceny. Przesadzanie dużych drzew to przedsięwzięcie które warto zaplanować kilka lat wcześniej i odpowiednio przygotować drzewo do takiego zabiegu. Inaczej marne szanse na powodzenie. Może lepiej pobierz z jabłoni zrazy, zaszczep na jakiejś podkładce i to kiedyś Ty będziesz się chwalił wnukom własnoręcznie szczepionym drzewem.
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 15 sie 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Przeźmierowo
Re: Drzewka owocowe - przesadzanie
Szykuję się do wycięcia orzecha z działki. Z faktu, że jest duży i obalenie na ziemię poniesie w skutkach likwidację jego przybocznych następców - Grusza Klapsa 3 letnia i Węgierka 2 letnia, chciałbym je przenieść do donic naokoło tygodnia i zasadzenie ich ponownie po wycięciu orzecha. Czy takie dwukrotne przesadzanie do i z donicy im nie zaszkodzi ? Korzenie lepiej w donicę włożyć czy z desek zrobić chwilową donicę w kształcie bryły ziemi z wyjęcia drzew ?? Mam jakiś ukorzeniacz blackJack, który mogę chyba w nich zastosować, ale czy koniec września będzie na to odpowiednim terminem ?
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewka owocowe - przesadzanie
Jeśli teraz zaczniesz je wyjmować to będą miały problemy. Lepiej poczekać chociaż do połowy września. Ogólnie pamiętaj, że przesadzenie spowolni poważnie ich rozwój.
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 15 sie 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Przeźmierowo
Re: Drzewka owocowe - przesadzanie
Rozumiem spowolnienie, ale biorę to pod uwagę bo jeżeli obalę orzech w jedyną stronę to są niestety na linii jego spadku, a 2 i 3 letnie drzewo tego nie przeżyje. Oczywiście poczekam do końca września by orzech wydał jeszcze owoce, chociaż już zaczynają spadać.
- Jonzak
- 200p
- Posty: 249
- Od: 24 mar 2013, o 13:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bardziej wyż, niż-niż, czyli Wyż.Śl.
Re: Drzewka owocowe - przesadzanie
Mam dylemat : czy przesadzone trzy tygodnie temu drzewko /Biała Śliwa/ przyciąć,teraz lub na wiosnę - czy nie ?
Jest to odrost korzeniowy,którego szkoda mi było wyrzucać.Rósł sobie w innym miejscu, wykopany na wiosnę tego roku. Ma około trzech lat.
Teraz kiedy padło mi inne drzewo, okazał się mi potrzebny .Został posadzony w docelowym miejscu.
Jak widać na zdjęciu , ,
koronkę ma nieźle wykształconą i stąd mój dylemat.
W dodatku w moim siedlisku/ mokry piasek z gliną/ śliwy rosną w górę chętnie ,zwłaszcza szczepione na ałyczy.
Z drugiej strony, brak specjalnej troski o" młodego ", nie pozwolił mu rozwinąć systemu korzeniowego
w należytym stopniu, a cięcie nieco da mu przysłowiowego kopa.
Później nie zamierzam go ciąć,no...chyba jak mus.
Pozdrawiam .
Jest to odrost korzeniowy,którego szkoda mi było wyrzucać.Rósł sobie w innym miejscu, wykopany na wiosnę tego roku. Ma około trzech lat.
Teraz kiedy padło mi inne drzewo, okazał się mi potrzebny .Został posadzony w docelowym miejscu.
Jak widać na zdjęciu , ,
koronkę ma nieźle wykształconą i stąd mój dylemat.
W dodatku w moim siedlisku/ mokry piasek z gliną/ śliwy rosną w górę chętnie ,zwłaszcza szczepione na ałyczy.
Z drugiej strony, brak specjalnej troski o" młodego ", nie pozwolił mu rozwinąć systemu korzeniowego
w należytym stopniu, a cięcie nieco da mu przysłowiowego kopa.
Później nie zamierzam go ciąć,no...chyba jak mus.
Pozdrawiam .
Ci, co nie wiedzą, ale wiedzą, że nie wiedzą:to prostaczkowie, poucz ich.
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim