I to jest bardzo dobra wiadomość .Wsadzić, nie jest za późno.
Dzięki.
Mam więc na jutro powód, by się zerwać z roboty i na działeczkę śmignąć.
I to jest bardzo dobra wiadomość .Wsadzić, nie jest za późno.
Jeśli chodzi o kwitnienie, to chyba na tej drugiej, południowej półkuli.markpm pisze:A ja Ci odradzam Kamczacką - kwitnie jesienią, nie lubi dużej ilości wody i owoce mają smak szczawiu. Kto co lubi ;)
Nie ,raczej nie. Trochę bałaganu jest z tymi jagodami, ale pod nazwą Lonicera coerulea sprzedaje się jagodę kamczacką - jadalną ( Inna sprawa, że może ona pochodzić od suchodrzewu jadalnego ( No dobra! Nie mieszam już w tym , bo w końcu sama zgubię się we własnych zeznaniach )krzysztofkhn pisze:Aniawoj !
Czy dobrze zrozumiałem, że naszemu Koledze Slawgosowi sprzedano dziko rosnące suchodrzewy, nie nadające się do uprawy na owoce?