Jagoda kamczacka cz. 1
Re: Jagoda kamczacka
Nikt do tej pory nie wspomniał,że jagoda kamczacka jest pierwszorzędnym krzewem na żywopłot,
więc zwracam uwagę na ten sposób wykorzystania roślin.
więc zwracam uwagę na ten sposób wykorzystania roślin.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2024
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jagoda kamczacka
Edytko !
We wszystkich znanych mi sensownych opracowaniach, w tym rosyjskich, mówi się o odczynie gleby obojętnym do lekko kwaśnego.
Ja preferuje lekko kwaśny. Po prostu nie daje na tę część działki wapna, a przez kilka lat nawoziłem ją azotem.
We wszystkich znanych mi sensownych opracowaniach, w tym rosyjskich, mówi się o odczynie gleby obojętnym do lekko kwaśnego.
Ja preferuje lekko kwaśny. Po prostu nie daje na tę część działki wapna, a przez kilka lat nawoziłem ją azotem.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2024
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jagoda kamczacka
Mirzanie. Mącicielu umysłów !
No i mam o czym myśleć.
No i mam o czym myśleć.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Jagoda kamczacka
podsypie kompostem na wiosnę, niech mają może chociaż do metra urosną a będę się zastanawiała nad żywopłotem, póko co, teraz to i zając przez nie przeskoczy i bażant ominie
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7321
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jagoda kamczacka
Moje jagody przez chyba dwa lata prawie nic nie rosły,
w końcu jak podsypałam je solidnie kwaśnym torfem, to ruszyły niesamowicie.
Po za tym jak już widać było, że nowe gałązki są długie mocne, zaczęłam wycinać stare,
powycinałam praktycznie wszystkie stare, pokładające się. Przecinkę zrobiłam zaraz po owocowaniu.
Potraktowałam je jak porzeczki.
Bardzo dobrze wpłynęło to na jakość i wielkość owoców.
w końcu jak podsypałam je solidnie kwaśnym torfem, to ruszyły niesamowicie.
Po za tym jak już widać było, że nowe gałązki są długie mocne, zaczęłam wycinać stare,
powycinałam praktycznie wszystkie stare, pokładające się. Przecinkę zrobiłam zaraz po owocowaniu.
Potraktowałam je jak porzeczki.
Bardzo dobrze wpłynęło to na jakość i wielkość owoców.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Jagoda kamczacka
Ja chyba mam jakąś felerną odmianę- albo opadają, albo coś mi zżera owoce ... Bo nawet jak widzę jakiegoś zielonego owocka, to nie udaje mi się go zjeść - znika Przez cztery lata zjadłam może kilka sztuk
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2024
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jagoda kamczacka
Olibabka !
1. Konkurencja ptactwa. One potrafią zeżreć wszystkie owoce.
2. Owoce opadają na ziemie i ich prawie nie widać. Tak tydzień, dwa przed dojrzewaniem owoców rozkładam folie pod krzaczkami w formie miski. Zbiór następuje "samoistnie".
1. Konkurencja ptactwa. One potrafią zeżreć wszystkie owoce.
2. Owoce opadają na ziemie i ich prawie nie widać. Tak tydzień, dwa przed dojrzewaniem owoców rozkładam folie pod krzaczkami w formie miski. Zbiór następuje "samoistnie".
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Jagoda kamczacka
to już się wyjaśniło i uspokoiło mnie, że nie tylko ja mam problemy z uprawą jagody kamczackiej.... poczytałam dzięki waszej uprzejmości ( znalezienie odpowiednich linków ) w necie o uprawie tych ponoć "bezproblemowych" krzaczorów, uzyskałam od Was wyczerpujące informacje .... i..... w przyszłym roku będę mogła pochwalić się "gigantami"
a przynajmniej podzielę się doświadczeniem i informacjami czy zmiany te wpłynęły na poprawę współpracy moich jagód ze mną.
a przynajmniej podzielę się doświadczeniem i informacjami czy zmiany te wpłynęły na poprawę współpracy moich jagód ze mną.
pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Jagoda kamczacka
No właśnie dowiedziałem się dlaczego nie mogę spróbować mojej jagody,bo co prawie dojrzeje to znika.Na pewno zeżarły mi PTASZKIolibabka pisze:Ja chyba mam jakąś felerną odmianę- albo opadają, albo coś mi zżera owoce ... Bo nawet jak widzę jakiegoś zielonego owocka, to nie udaje mi się go zjeść - znika Przez cztery lata zjadłam może kilka sztuk
Dobrze, że nie ma człowieka bez wad, bo taki człowiek nie miałby też przyjaciół.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2122
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Jagoda kamczacka
Jakbym zrobiła u siebie żywopłot z kamczackiej, miałabym pod nim non stop zaparkowane sarny z całej okolicy .. :/ Dopiero w zeszłym roku trochę mi odbiły moje 3 rachityczne krzaczki po poprzednich 2 latach "postrzyżyn". Mirzanie, a nie masz czasem na sprzedaż sadzonek z tych Twoich słodkich niskich dużoowocowych krzaczków? Moje sa w zasadzie całkiem niezłe, lekko kwaskowate, ale drobniutki - mam sinigłaske wołoszebnicką i tę trzecia klasykę..czelabinka chyba.
Re: Jagoda kamczacka
Nie wiem,czy zostały jakieś sadzonki,myślę,że za kilkanaście dni będzie wiosna i sprawdzę.
- lukas93cs
- 200p
- Posty: 431
- Od: 29 maja 2009, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka
Witam chciałem się dowiedzieć jak sadzić jagody bo kupiłem takie:
Dlinnopłodna
Czelabinka
Sinigłaska
Wołoszebnica
Atut
Duet
A mam odczyn gleby pH 5-6
Nie wiem czy dobrze kombinowałem ale myślę wykopać dołem 40cm x 40cm i głęboki na 2 sztychówki.I zrobić mieszankę z ziemi wykopanej, trociny(1rok we morkach) ,piasek i torf kwaśny w proporcjach 2:2:1:2 wymieszać i w tym osadzić.Dobry pomysł?
Dlinnopłodna
Czelabinka
Sinigłaska
Wołoszebnica
Atut
Duet
A mam odczyn gleby pH 5-6
Nie wiem czy dobrze kombinowałem ale myślę wykopać dołem 40cm x 40cm i głęboki na 2 sztychówki.I zrobić mieszankę z ziemi wykopanej, trociny(1rok we morkach) ,piasek i torf kwaśny w proporcjach 2:2:1:2 wymieszać i w tym osadzić.Dobry pomysł?
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3729
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka
A jaką masz tą ziemię? Bo jeśli nie jest gliniasta lub piaszczysta ,to nie potrzebnie pod jagodę takie kombinacje z mieszaniem tego wszystkiego. Jagoda nie ma takich wymogów jak borówka. Nie musi mieć też tak kwaśnego podłoża. Kompostu jej dodać jeśli masz i wystarczy
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;