

Nie wiem jak u Ciebie z pogodą, ale ja wczoraj wykopywałam swoje , to była prawdziwa walka... piach na pewnej głębokości zmarznięty na beton... Na szczęście sztobry były poniżej zmarzliny. Jutro rozpoczynam ukorzenianie.suzana pisze:Ja też przygotowuję się do ukorzeniania.Nawet nie wiem jak przetrwały sztobry w piasku.
Tak, u mnie dojrzewa jako ostatnia z odmian przez mnie posiadanych,gdzieś w pażdzierniku, nie pamiętam dokładnie kiedy.Ale ja mam ostry klimat i póżny start wegetacji na wiosnę.Uważam ,że jak u mnie dojrzewa to u innych tym bardziej,chyba że to są Suwałkiniedobry pisze:...myślę, że od odporności na mróz wazniejsze w przypadkuu seyvala sa parametry dotyczące okresu wegetacji bo z tego co wiem to trochę " dłuższy" gatunek