Witam.
Chciałbym zapytać się Was na temat moich krzaczków. Obecnie mam 5 sztuk (Toro, Sierra, Patriot, 2x Bluecrop) niestety nie wiem który krzaczek jaka odmiana:(.
Dwie są 3-letnie pozostałe trzy są 2-letnie. Dotąd nie były przycinane przeze mnie, lecz poprzedniej zimy dopadły je zające i niestety wszystkie końcówki obgryzły.. Za to teraz mam ładnie zagęszczone krzaczorki;).
Niestety jak dotąd owocuje mi tylko jeden krzak(2. na zdjęciu) ...i do tego bardzo marnie.. odmiana podejrzewam Patriot.
Co prawda przez poprzednie lata nie były podlewane w lecie i nie nawożone... może to dlatego.. Co o tym sądzicie?
Druga sprawa to cięcie.. Wiem, że temat był wiele razy poruszany ale jako początkującemu zawsze lepiej jest pokazać na konkretnym przykładzie;)
W tym roku 4 krzaki wypuściły po kilka długich (do 1m), nie rozgałęzionych pędów. I moje pytanie czy mam te pędy przyciąć? Jeśli tak to w jaki sposób? Czy na tych prostych pędach za rok będą kwiaty?
Czy muszę je na wiosne obciąć żeby wypuściły boczne gałązki i kwiaty będą dopiero na nich - czyli za dwa lata?
Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedzi:)
No i jeszcze zdjęcia;) Po kolei Krzaczki 1, 2, 3, 4, 5
