Borówka amerykańska - 4 cz
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
A co to może jeszcze być?
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Np. grzyb.
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Faktycznie problem pojawił się po deszczach kilkudniowych. I co ewentualnie dalej z grzybem?
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Nie wiem jak switch ale signum pomaga ale trzeba opryskać ze 2 razy . Odłożyłbym to na okres po zbiorach i ochronę przed i w czasie kwitnienia w następnym roku. Wrzuć jakąś fotkę ,może uda się ustalić co jest grane.
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 22 maja 2013, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Bluecrop, nietypowy kształt krzaka, co robić (foto)
Według mnie wbij cztery kołki,daj sznurek i nie tnij żadnych pędów,krzak jest za młody.Dopiero po owocowaniu jak będzie za dużo pędów to wtedy usuń najstarsze piotr
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Wczoraj było ok a dzisiaj pod wieczór liście pozwijane i zmieniły kolor. Ktoś pomoże ??












Re: Borówka amerykańska - 4 cz
cewe Pryszczarka nie widać , ale za to z grzybem będziesz musiał chwile powalczyć .
markis80 Próbowałeś zlikwidować plamistość ? Do korzenia jakiejś chemii w ostatnim czasie nie puszczałeś?
markis80 Próbowałeś zlikwidować plamistość ? Do korzenia jakiejś chemii w ostatnim czasie nie puszczałeś?
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Te zielone gadziny to mszyce? Jaki środek na grzyba zastosować po zbiorach i czy wiosną przed i w czasie kwitnienia ten sam?
Posiadam Amistar,Miedzian i Siarkol. Coś się nada?
Posiadam Amistar,Miedzian i Siarkol. Coś się nada?
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Tak to jest mszyca ,na grzyba najlepiej jest pryskać na przemiennie dwoma(lub więcej) środkami z różnych grup chemicznych ale jeśli nie występują inne problemy to dwukrotny zabieg z użyciem signum powinien rozwiązać Twoje problemy. Wiosną opryskaj raz na początku kwitnienia i powinno być ok . Jeśli są to młode roślinki to na samym początku wegetacji oprysk topsinem zabezpieczy je przed zgorzelem który jest szczególnie niebezpieczny dla młodzieży .
@ amistar tak na dwa razy ale powinien dać rade miedzian nie pomaga siarkol możesz użyć do zakwaszania ziemi
@ amistar tak na dwa razy ale powinien dać rade miedzian nie pomaga siarkol możesz użyć do zakwaszania ziemi
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
OK. Mam różne odmiany i czasy kwitnięcia.Czy ma to jakieś znaczenie w jakim czasie prysnę?
Różne dałeś odpowiedzi o ilości oprysków,ale na końcu zrozumiałem,że w moim przypadku jeden wystarczy?
Pisaliśmy w jednym czasie
Amistar użyć w jakim stężeniu i okresie?
Nie mogę znaleźć też stężenia dla oprysku Signum?
Różne dałeś odpowiedzi o ilości oprysków,ale na końcu zrozumiałem,że w moim przypadku jeden wystarczy?
Pisaliśmy w jednym czasie

Nie mogę znaleźć też stężenia dla oprysku Signum?
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Po zbiorach i tylko raz bo to środek bez rejestracji na borówkę i inne jagodowe, w minimalnym z ogólnych zalecanych stężeń 0,1%. Ogólnie niebezpiecznie jest stosować tak długo działające środki tym bardziej nie posiadające rejestracji na drzewa i krzewy owocowe. To co po tym czy innym tego typu środków może pozostać w roślinie może być bardzo niebezpieczne dla Twojego zdrowia i wszystkich których poczęstujesz jagodami -TEGO POWINIENEŚ BYĆ ŚWIADOMY.
signum 1,5kg/700L/ha u mnie idzie. Zalecana ilość wody to 500-1000l to wychodzi 1,5-3 gram na 1litr. Drożyzna nie ziemska
@Dobre ja to liczę? nie przeliczam tak małych iloci na co dzień .
signum 1,5kg/700L/ha u mnie idzie. Zalecana ilość wody to 500-1000l to wychodzi 1,5-3 gram na 1litr. Drożyzna nie ziemska

@Dobre ja to liczę? nie przeliczam tak małych iloci na co dzień .
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
No to mnie teraz nastraszyłeś z tymi opryskami. Ty jednak stosujesz
A czy pozostawienie tego bez jakichkolwiek zabiegów pozbawi krzew przyrostów?
A może Polyversum da radę?

A czy pozostawienie tego bez jakichkolwiek zabiegów pozbawi krzew przyrostów?
A może Polyversum da radę?
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Stężenie 0,1% to 1 g / 1 litr.
Ty robisz około 0,2%
Ty robisz około 0,2%
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Polyversum stosowałem 3 czerwca i radzi sobie dobrze z szarą pleśnią i z niczym innym co widać obecnie na krzewach. To ogólnie był drugi oprysk wykonany przeze mnie w tym sezonie pierwszy zniszczył ogrodnice bo wszystko by pożarła ,łącznie z owocami. Może będę musiał uderzyć jeszcze po zbiorach bo są problemy z Earliblue i Darrowem . Twoje problemy z grzybem ustąpią jeśli pogoda się poprawi ale będą nawroty , w przyszłym roku problem może nie wystąpić .