Borówka wysoka - rozmnażanie
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 26 lis 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
Borówka wysoka - rozmnażanie
mam pytanie jak rozmnożyc borówke wysoką mam 2 letnie krzewy kilku odmian, czy jest to możliwe domowym sposobem jak tak to jakim miesiącu i jak pobierać sadzonki na rozmnożenie?
-
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
Kilka sztuk możesz zrobić przez odkłady. Przysyp ziemią (wiosną) zeszłoroczny pęd, do jesieni powinien wytworzyć korzenie. Odcinamy i masz gotową sadzonkę.
Przeczytaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ryka%F1ska
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ryka%F1ska
jak też http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2461
Przeczytaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ryka%F1ska
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ryka%F1ska
jak też http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2461
Borówka-rozmnażanie
Mam w ogrodzie kilka okazów borówki i chciałbym ją rozmnożyć, czy ktoś mógłby mi podpowiedziec jak to zrobić ??
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6996
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Przeczytaj m.in. http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2461
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ryka%F1ska
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ryka%F1ska
Pozdrawiam Andrzej.
Miałam trzy krzaki borówki amerykańskiej, które rosły w kącie działki. Od trzeciego do szóstego roku po posadzeniu bardzo ładnie owocowały, bo miały dużo światła. W ubiegłym roku orzech włoski tak sie rozrósł, że zasłonił światło borówkom i "zdziczały" . Zrobiły się bardzo wysokie, mało kwitły , a owoce wcale nie dojrzewały. Postanowiłam więc je zlikwidować. W czasie wykopywania okazało się, że z korzeni wyrasta kilka młodych sadzonek. Wykopałam delikatnie te korzenie z sadzonkami i posadziłam w innej, bardziej widnej części działki. W tym roku stwierdziłam, że sadzonki się przyjęły. Przycięłam je na trzy oczka od ziemi żeby bardziej się rozgałęziły i mam nadzieję , że w przyszłym roku zaczną owocować...
Taki był mój sposób na rozmnożenie borówki amerykańskiej. Rozejrzyj się Pawełek27 wśród swoich borówek, może też mają przy korzeniach młode sadzonki ?
Pozdrawiam
Wiesia

Taki był mój sposób na rozmnożenie borówki amerykańskiej. Rozejrzyj się Pawełek27 wśród swoich borówek, może też mają przy korzeniach młode sadzonki ?


Pozdrawiam
Wiesia
Działka -- moje refugium...
Re
interesują mnie te sadzonki , bo marzy mi się aby naprodukować ich tyle żeby obsadzić długość płotu(mniam mniam). Z tymi młodymi odrostami to się zgadza, jednak jest ich zwykle tylko kilka sztuk 

Możesz spróbować więc sposobu, który jest opisany w pierwszym z zaproponowanych Ci linków.
Te sadzonki zielne , to zapewne gałązki jednoroczne, bo ubiegłoroczne są już zdrewniałe, grube i do ukorzeniania się raczej nie nadają.
Myślę, że w warunkach domowych wystarczy sadzonki w doniczkach postawić w widnym miejscu i włożyć je do torebek foliowych. Żeby torebki nie opadały na sadzonki, to włożyć do doniczek po obu stronach patyczki. Stworzy się wtedy taki "namiot", który zapewni sadzonkom odpowiednią wilgotność powietrza.
Tak mi podpowiada intuicja działkowiczki, ale może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym kierunku i zechce się z Tobą nimi podzielić ...
Czego Ci oczywiście życzę !
Te sadzonki zielne , to zapewne gałązki jednoroczne, bo ubiegłoroczne są już zdrewniałe, grube i do ukorzeniania się raczej nie nadają.
Myślę, że w warunkach domowych wystarczy sadzonki w doniczkach postawić w widnym miejscu i włożyć je do torebek foliowych. Żeby torebki nie opadały na sadzonki, to włożyć do doniczek po obu stronach patyczki. Stworzy się wtedy taki "namiot", który zapewni sadzonkom odpowiednią wilgotność powietrza.
Tak mi podpowiada intuicja działkowiczki, ale może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym kierunku i zechce się z Tobą nimi podzielić ...
Czego Ci oczywiście życzę !

Działka -- moje refugium...
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5476
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5476
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
No to kiepsko, myślałam, że to ja coś pokręciłam i następnym razem się uda, male jeśli tobie też się nie ukorzeniły, to chyba dam sobie spokój
A listki poobrywałeś/ poskracałeś? Bo ja nie pamiętam, część na pewno, ale nie wiem, czy jakichś nie zostawiłam całych.
Kurcze, to jak rozmnażają borówki w szkółkach? Przecież na pewno część z sadzonek...
Jak ma się plany posiadania ze 20 - 30 krzaczków, to to są spore koszty jednak. Tym bardziej jak borówki stanowią tylko częsć (małą) roślin do kupienia. Poza tym ja mam taką super odmianę (ale tylko jeden krzaczek) i nie mogę jej nigdzie w okolicy dostać. A owoce ma pyszne, najlepsze jak dla mnie i moich dzieci, słodkie nawet jak są nie do końca dojrzałe.

A listki poobrywałeś/ poskracałeś? Bo ja nie pamiętam, część na pewno, ale nie wiem, czy jakichś nie zostawiłam całych.
Kurcze, to jak rozmnażają borówki w szkółkach? Przecież na pewno część z sadzonek...
Jak ma się plany posiadania ze 20 - 30 krzaczków, to to są spore koszty jednak. Tym bardziej jak borówki stanowią tylko częsć (małą) roślin do kupienia. Poza tym ja mam taką super odmianę (ale tylko jeden krzaczek) i nie mogę jej nigdzie w okolicy dostać. A owoce ma pyszne, najlepsze jak dla mnie i moich dzieci, słodkie nawet jak są nie do końca dojrzałe.
-
- 500p
- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
.
Mój Tatko rozmnażał borówki przez odkłady. Przysypywał wiosną niskie gałązki i odcinał, ale dopiero w następnym roku wiosną lub jesienią. Nie ukorzeniają się zbyt chętnie. Lepszego sposobu nie znam. Powodzenia życzę.