Klon palmowy, wymagania, mrozoodporność, inne

[buzer]

No to teraz mnie zaskoczyłeś , myslałem że najlepszy czas na szczepienie jest wtedy jak drzewa zaczynaja puszczac soki , na początku rozwijania pąków tak własnie postepowałem z drzewami owocowymi . Czy teraz szczepi sie tylko rubinie czy dotyczy to wszystkich drzew i krzewów . Podczas szczepienia postępowałem tak jak na zamieszcvzonych przez ciebie rysunkach , owijałem paskiem foli i puzniej gorną czesc pienka smarowałem pastą ogrodnicza do szczepienia żeby się woda nie dostała i jeszcze na jakis czas nakładałem worek foliowy zeby tak szybo woda nie odparowywala . Na drzewach owocowych odnosilo to skutek ale na rubini nie . Powiedz mi jeszcze bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem jak już zawine folia miejsce szczepienia to odrazu mam to zanurzyc w wosku czy dopiero jak przetne opaske , wydaje mi sie ze od razy chodzi o zabezpieczenie przed dostempem wody,czy tak? , co mam przyjac za odpowiedni momet do przeciecia foli ktora owijam miejsce szczepienia?

Proszę pisać poprawną polszczyzną. Dziękuję, Nalewka

[czosnek]

Termin szczepienia zależy oczywiście od gatunku ale takim uniwersalnym czasem jest połowa lutego. Lepsze efekty daje umieszczenie zaszczepionych roślin pod tunelem na minimum 2 - 3 tyg ( chodzi o wytworzenie tzw tkanki przyrannej) może być dłużej aż do momentu wypuszczenia młodych pędów przez roślinę. Zanurzamy od razu po zaszczepieniu i owinięciu paskiem. Można zrobić również zanurzenie w wosku na sekundę i następnie zanurzenie na sekundę w wodzie już zawoskowanego zrazu. Moment rozcięcia paska musisz sam zaobserwować ale jest to średnio po 6tyg ,ja stosuję gumki które same się rozpadają pod wpływem światła. Woskowanie zrazów po szczepieniu ogranicza transpiracje=parowanie i przesychanie zrazu. Są dostępne również specjalne woski =rebwaschs , które zawierają w swoim składzie substancje grzybobójcze i kwasy min. IBA który stymuluje zrastanie podkładki ze zrazem

[aniawoj]

Są dostępne również specjalne woski =rebwaschs , które zawierają w swoim składzie substancje grzybobójcze i kwasy min. IBA który stymuluje zrastanie podkładki ze zrazem

A jakie są jeszcze inne woski do szczepienia?
Czy w jakimś sklepie ineternetowym można kupić Rebwachs? Ja nie mogę go nigdzie znaleźć

[Janton]

To mój pierwszy post na forum, więc przede wszystkim witam serdecznie.
Mam pytanie odnośnie terminu przesadzania 3-4 letnich siewek klonu palmowego Atropurpureum. Wysokość od 30 do 60cm. Mam ich kilka i chciałbym je rozmieścić w różnych częściach ogrodu. Kiedy?
Pozdrawiam, Janton

[aniawoj]

Napisz z jakiego jesteś rejonu Polski. Chodzi mi oto jak mroźne są u Ciebie zimy. Klon palmowy jest dość wrażliwy. Na zimę warto go okryć. Jeśli masz ten klon w doniczkach to możesz go wysadzać do gruntu kiedy chcesz ,ale przeczekaj upały.

[Janton]

Mieszkam na Ślasku. Chodzi mi o przesadzenie siewek z jednego miejsca ogrodu (tam gdzie się wysiały) w inne miejsca, gdzie chciałbym aby były.
Pozdrowienia,

[aniawoj]

Aaa , w takiej sytuacji wstrzymaj się! Zrób to dopiero w połowie września ,ale najlepiej wiosną.

[Mija]

Wiosną tego roku posadziłam w moim ogrodzie klon palmowy. Ładnie przyrasta. Jednak nie jest zbyt gęstym krzewem. Będę wdzięczna za informację, czy można go przycinać i kiedy należy to zrobić? Szukałam informacji na forum i w niecie, ale bezksutecznie....

[Karo]

Oczywiście można .
Cięcia pielęgnacyjne i formujące należy wykonywać zimą i bardzo wczesna wiosną.
Czyż nie lepiej poczekać jak sam sie rozkrzewi ....
One z czasem nabierają różnorakich kształtów,ich pędy są wiotkie, przewieszające się i tworzą przepiękne kształty.

[x-p-k]

Mój klon palmowy na początku tez był dość "badylasty", ale po roku zaczął ładnie się zagęszczać. Teraz co roku (pod koniec zimy) delikatnie obcinam końcówki gałęzi i klonik zrobił się naprawdę gęsty i okazały!

[darla80]

Witam!
Mam w planach zakup klonu palmowego-cóż to za ogród bez niego?
Mieszkam jednak na podlasiu i potrzebuję mrozoodpornego gatunku.Czy mogę prosić o pomoc w wyborze gatunku?Bardzo podoba mi się Artroporetum(nie wiem czy dobrze napisałam).Czy przetrwałby zimę w moich stronach?Czy lepiej sadzić klony jesienia czy na wiosnę?
Może ktoś ma namiary do zakupu starszego egzemplarza po niewygórowanej cenie?
Z góry dziękuję za odpowiedź

[warsawyak]

Myslę, że wiele ogrodów (w tym mój) obraziło się na takie dictum.

'Atropurpureum' jest bardzo odporny (wytrzymuje w mojej wsi, gdzie czasem łapiemy się za głowę, gdyż obserwujemy temperatury minimalne bliskie tym notowanym w Suwałkach), więc to najlepszy typ.

Nie ręczę jednak za powodzenie tego eksperymentu.

[kattka]

Taaa...ogród bez palmowca, to nie ogród

Możesz spróbować. Palmowe mają mało odporne na mróz korzenie więc trzeba pilnować, żeby miały ciepło w nogi. Poza tym mróz nie jest największym wrogiem palmowych. Największe spustoszenie w klonach robią choroby grzybowe, trzeba uważać co się kupuje, a potem pilnować zapobiegać, co nie da gwarancji, że da się go utrzymać,
A może spróbuj z czymś o podobnych walorach ozdobnych. Np taki Sambucus nigra 'Black Lace', ma wycinane, wąskie bordowe liście i może robić za klona palmowego, do tego ma ładne kwiatostany :

Nie lepiej przetestować na młodszym tanim? Trochę ryzykujesz przecież. W każdym razie ja nie mam namiarów.