Obumierające iglaki

[Pasieczkin]

Witam
Obumierają mi bardzo ładne iglaki które mam od lat przy domu. Nie jest to jakiś szybki proces ale zauważyłem nasilenie gdzieś od dwóch lat. Końcówki gałązek robią się totalnie suche (łamią się jak zapałki) i jest ich coraz więcej. Po odchyleniu gałązek w środku jest jeszcze bardziej tych obumarłych gałązek - nie znam się na tym totalnie więc porobiłem fotki. Będę wdzięczny za jakieś wskazówki.

[selli7]

Jałowce, nie znoszą stagnującej wilgoci, a ta warstwa dużych kamieni do tego w pewnym stopniu może się przyczyniać, jeśli grunt jest mało zdrenowany.Kiedy zostały tam nasypane?.Druga sprawa to po prostu wiek, stare jałowce zasychają od środka i na to rady nie ma. Im starsze tym bardziej i kończy się z reguły na wycince, albo wymianie.Te obumarłe gałązki powinno się wyczyścić. Gruba rękawica i ręcznie to wytrzepać.

[Bartosz]

Ja dodam również,że większość jałowców nie lubi również takiego ścisku co zdecydowanie lepiej znoszą np tuje.W celu zredukowania podatności na choroby głównie grzybowe powinny mieć dobrą cyrkulację powietrza wokół.Co do wilgoci to bardzo nie lubią nadmiaru i ziemia powinna być bardzo przepuszczalna ale zbyt długotrwała susza a takie w Polsce coraz częściej występują też może im zaszkodzić jak u mnie np w tym roku taka masakryczna susza,że już nawet wieloletnie okazy nie dawały rady i zrzucały sporo igieł.Musiałem dosłownie chektoliktry wody w nie wlać aby to zatrzymać.

[robertP2]

Oprócz tego co napisali poprzednicy to można już niewiele dodać. Stare drzewa tak po prostu mają. Zrzucanie igieł/ proces może być ten przyśpieszony przez niekorzystne warunki, ale to naturalny proces starzenia się.
poza tym te kamienie dodatkowo nagrzewają się i roślina ma za gorąco.
Musimy się jednego nauczyć nie przesadzać i nie wydziwiać z kamykami, włókninami etc i druga ważna sprawa każdy dorasta i wygląda inaczej człowiek też wiecznie nie przełazi pod stołem i nie leje w pampersy. Z krzaczka robi się zawsze drzewo, zawsze czy to nam się podoba czy nie.
Co do wspomnianej wymiany to trochę walka z wiatrakami, samym sobą i z naturą. Ogród się zmienia, wraz z wiekiem i pozostawmy go tak jakim jest, a ewentualne zmiany niekorzystne można zamaskować. Wymieniać rośliny co rusz, tylko dlatego, że się starzeją i nie wyglądają jak z katalogu ? Trochę to śmieszne dla mnie. Człowiek też się starzeje włosy i zęby lecą i co wtedy ....................?

[jps33]

Mam 2 tez duże jałowce 'Stricta'. Co roku jakieś brązowe gałązki się pojawiają ale opadają same i roślina ładnie sama zarasta "luki". Raz tylko musiałem wyciąć dość sporo gałązek po zimie 2010/11 i nie ma już po dziurze śladu. Nie ma się czym przejmować.

[Pasieczkin]

Dzięki za odpowiedź

Te jałowce chyba nie są aż takie stare -mają ok 8 lat. Raczej bardziej sucho mają niż za mokro a kamienie się nie nagrzewają bo są oświetlone tylko z rana. I chyba mało je nawożę bo prawie wcale.

Jutro robię akcje i wycinamy te suche gałązki - może to pomoże. I jakiś nawóz do iglaków zapodam.