Agrotkanina pod drzewa i krzewy i inne uprawy

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
piotrgdynia
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 11 kwie 2014, o 09:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Agrotkanina pod drzewa i krzewy i inne uprawy

Post »

Witam

Mam problem z Thujami szmaragd.
Kupiłem w ubiegłym roku ok 80szt, ok 1m wysokości, posadziłem jesienią, w jednym rządku przy płocie. Były w doniczkach z ziemią i dodatkowo do dołków wsypałem ziemię do iglaków.
Przykryłem agrowłókniną i obsypałem korą. Tak więc zrobiłem wszystko zgodnie z zaleceniami. Przetrwały zimę i wyglądało wszystko ok.
Na początku marca wsypałem im nawozu, substral 100 dni. Wiem, że trochę wcześnie w marcu ale tak było na opakowaniu więc wsypałem. Wsypałem dawkę taką jak na opakowaniu.

Ok 3 tygodnie temu zauważyłem, że pojawiło się sporo beżowych gałązek, tak jakby usychały. Na niektórych krzaczkach beżowe stają się gałązki na niektórych czubki.
Piszę, że beżowe bo nie wiem czy to usychanie, czy jakiś grzyb czy cokolwiek innego.
Tydzień temu obciąłem te wszystkie gałązki i czubki. Niektóre gałązki były nadłamane po zimowym śniegu więc założyłem, że sprawa normalna, że usychały.
Natomiast teraz widzę, że znowu pojawiło się pełno jasnych gałązek.

Co z tym zrobić? co jest przyczyną? czy macie jakiś pomysł? czy one przeżyją? czy po przycięciu czubków krzaczek dalej będzie rósł w górę?

mocno liczę na ratunek.

Pozdrawiam
Piotr
baderka
50p
50p
Posty: 52
Od: 1 cze 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła

Re: Ratujcie moje thuje

Post »

Mocno wskazane byłoby wrzucenie jakieś fotki.

Pisząc beżowe masz na myśli bardziej brązowe czy złocisto-pomarańczowe?
Bo młode przyrosty na moich szmaragdach mają właśnie takie złocisto-pomarańczowe wybarwienie i jest to normalne...
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratujcie moje thuje

Post »

Zdjęcie . \ poczytaj bo nie chce mi się w kółko pisać tego samego

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 3#p4592623
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
piotrgdynia
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 11 kwie 2014, o 09:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratujcie moje thuje

Post »

Na pewno nie jest to wina czegoś z za płotu, bo za płotem jest teren zielony, przez nikogo nieużytkowany.
Nie jest wina psa bo nie mam psa. Kota raczej też nie bo nie mam, ale kręcą się czasami jakieś koty sąsiadów.

>1. Nie nawozimy świeżo posadzonych roślin
ten od którego kupiłem rośliny powiedział, że wiosną mam posypać nawóz, i myślę, że się zna bo zajmują się chodowaniem tych thuji.
>2. Po kiego ta ziemia do iglaków ? przecież to sam torf / żeby rozluźnić ziemię jaką masz to wystarczyło piachu nasypać.
>3. Podlewanie naprawdę umiarkowane - w razie suszy dużo, po mału a dobrze a nie sikać po trochu codziennie lub co godzina.
podlewałem mniej niż więcej
>4.Nie kłaść szmat żadnych typu agro i nie sypać keramzytów innego dziadostwa na ciężkich ziemiach. I tak mają ciężkie życie >na tych glino-iłach.
czy mam ściągnąć tą agrowłókninę i zostawić tylko samą korę? czy to może być przyczyna?
została położona oczywiście przeciw chwastom.
baderka
50p
50p
Posty: 52
Od: 1 cze 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła

Re: Ratujcie moje thuje

Post »

Co do agrowłókniny to kiedyś miałam ją prawie wszędzie w ogrodzie, teraz nie mam już nigdzie. Wywalona.
Co do kory to upewnij się czy nie masz nią zasypanych pni u nasady, jeśli tak to proponuję ją w tych miejscach odsunąć.
iion
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 31 mar 2014, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratujcie moje thuje

Post »

baderka pisze:Co do agrowłókniny to kiedyś miałam ją prawie wszędzie w ogrodzie, teraz nie mam już nigdzie.
A co z nią nie tak. Jedni mają i chwalą inni nie. Może przyczyna jest gdzie indziej?
baderka
50p
50p
Posty: 52
Od: 1 cze 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła

Re: Ratujcie moje thuje

Post »

Jakoś niespecjalnie spełniała swoją rolę ochrony przed chwastami. To po pierwsze.
Po drugie w wielu miejscach zachodziła pleśnią w okresach zwiększonych opadów.
A po trzecie od jej położenia w wielu miejscach zmieniła nam się koncepcja ogrodu i pojawiły się w nich rośliny, które mają się rozrastać i zadarniać.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratujcie moje thuje

Post »

Zwalaj agro.
Co do nawozów najpierw musi się przyjąć a że zielone po zimie to jeszcze nie jest znak, że przyjeło się i rośnie. Jak będą przyrosty to dopiero znak, że rośnie i ruszyło. Korzenie pobierają składniki pokarmowe i wtedy ewentualnie można nawozić. Z czego ja jestem zwolennikiem, żeby nie nawozić przez cały pierwszy sezon.
Co do wykonania - róbta co cheta . Przyłazi kolejny sezon i ludzie lamentują, słuchajcie się nadal ludzi od reklamy i sklepikarzy .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
piotrgdynia
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 11 kwie 2014, o 09:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratujcie moje thuje

Post »

No dobra, w takim razie jutro zdejmę agrowłókninę.
Czy mogę coś jeszcze zrobić? czy czekać?

czy po przycięciu czubków krzaczek dalej będzie rósł w górę?
Cebule
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 kwie 2013, o 19:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratujcie moje thuje

Post »

Będzie rósł,a czemu ma nie rosnąć? Agrowłóknine możesz już spokojnie zdjąć,nie ma potrzeby trzymać jej dalej.
regulamin forum
piotrgdynia
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 11 kwie 2014, o 09:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratujcie moje thuje

Post »

To są fotki, zrobione dzisiaj. Tydzień temu wyciąłem wszystkie jasne gałązki, tak więc to co widać to produkt zaledwie jednego tygodnia. Przeraża mnie krótki czas i duża ilość tych uschniętych gałązek.



Wracając z pracy wpadłem do ogrodniczki u której kupuję różne rzeczy (te thuje nie są od niej).
Wypytałem ją i ona powiedziała tak, parafrazuję oczywiście:)

Te gałązki uschnięte to z powodu mrozu. Krzaczki obudziły się i zaczęły rosnąć, w gałązkach są soki a w nocy jeszcze bywają mrozy i to mróz wykańcza mi te krzaczki. Powiedziała, żeby się nie martwić, że oczywiście za jakiś czas nie będzie mrozów i będzie ok a teraz wyciąć te gałązki i spryskać substralem saprol, zwalcza i chroni przed zamieraniem pędów.
Ona też miała na krzaczkach takie uschnięte ale wycięła je i donice przestawiła gdzieś pod ścianę i jest ok.
Powiedziała oczywiście, że to nie ma związku z agrowłókniną i żeby jej nie ściągać bo to nic nie zmieni.

Co o tym sądzicie?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratujcie moje thuje

Post »

Bo i te żółte to uszkodzone/ również mechanicznie podczas sadzenia, przenoszenia itp. A agrowłóknina nie miała tutaj do tych przewodników nic, ale mieć może do ogólnej kondycji roślin jak nie teraz w najbliższym czasie to w przyszłości.
Ale zrobisz jak zechcesz.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2519
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Ratujcie moje thuje

Post »

Jak już to jest agrotkanina, a to wielka różnica między agrowłókniną.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”