Lonicera - odmiany Foto

[GERTRUDA]

Witam w poniższym wątku zapraszam do zamieszczania foto i opisów Waszych wiciokrzewów- lonicer . Większość z nas je ma i uwielbia , ja osobiście cenię je na pierwszym miejscu za zapach , wytrwałość , bezproblemowość uprawy i możliwość stosowania w miejscach zacienionych . Szkoda gdyby zabrakło miejsca dla tego ciekawego pnącza ,które obecnie ma wiele odmian i podgatunków


Na początek ...:


Lonicera caprifolium - wiciokrzew przewiercień - Osiąga 3 m (1 m rocznie) ,a więc szybko zarasta podpory , płoty i pergole . Kwiaty rurkowate, kremowobiałe, intensywnie , słodko i przyjemnie pachnące w miesiącu V-VI. Owoce pomarańczowe-ładne ale uwaga bywają trujące , może nie uśmiercą ,ale na pewno mogą spowodować przykre dolegliwości jelitowe VII-IX. Zadowala się glebami średnio-żyznymi,a nawet ubogimi , jeśli nie są zbyt suche lub kwaśne. Polecam ze względu na upojny zapach -szczególnie wieczorem i łatwość uprawy .Dobry jako towarzysz róż pnących .

[seedkris]

U mnie teraz kwitnie, posadzony na siatce ogrodzeniowej. Zapach czuć z daleka, intensywny, przyjemny, lekko waniliowy.

[GERTRUDA]

Wiciokrzew Tellmana -Lonicera tellmanniana Jedna z ciekawszych odmian tej rośliny z uwagi na powtarzanie kwitnienia , co u lonicer nie jest wcale tak oczywiste . Kwiaty w kolorze miedziano-żółtym , w trakcie przekwitania prawie czerwone . Wysokość do 5-6m , rośnie niemal na każdym stanowisku , nawet w głębokim cieniu radzi sobie dziarsko , no może kwitnie nieco mniej obficie niż w pełnym słońcu , gdzie obfitością potrafi zadziwić . Jesienią wiąże żółto-pomarańczowe owoce , które nie są jadalne i mogą powodować zatrucia pokarmowe . Nie pachnie tak intensywnie jak Caprifolium , ale i tak jest uroczy

[GERTRUDA]

Wiciokrzew pomorski - Lonicera periclymenum 'Graham Thomas' -Przepięknie i obficie kwitnąca odmiana o odużająco cudownie pachnących kwiatach . Kwiaty białe w momencie rozkwitania stopniowo stają się kremowe , aż w końcu żółte . Pachną świerzo-cytrynowo po prostu oszałamiająco . Zdrowa odmiana o jasnozielonych pędach i liściach . Doskonała na stanowiska półcieniste i cieniste . Dorasta do 4m wysokości . Z uwagi na długie , spektakularne kwitnienie i nieziemski zapach polecam !

[robertP2]

Wiciokrzew Zaostrzony - Lonicera acuminata

Zimozielony. Potrafi przemarzać w mroźne zimy.
Stanowisko : rośnie najlepiej na pełnym słońcu. Ziemia przepuszczalna, dość żyzna.

Dorasta teoretycznie do 4 m ale u mnie dawno podbił ten rekord. W pierwszym roku dorasta do około 1 - 1,5 w następnych latach jego wzrost jest imponujący i jest to bodajże najszybciej rosnący wiciokrzew .

Liście omszone/ bardzo delikatne w dotyku.

Kwiaty początkowo białe potem żółto-miodowe. Zapach bardzo słodki.
Roślina miododajna.
Wady : w sumie brak nie atakuje go mszyca.

[GERTRUDA]

Lonicera periclimenum - Wiciokrzew pomorski "SEROTINA" -Niezwykle popularna odmiana ,głownie z uwagi na długa jak na tę roślinę porę kwitnienia od czerwca do końca września . Pnącze dość wysokie 3-4m . Nie wymagające i co ważne mniej atakowane przez mszyce niż pozostałe odmiany . Kwiaty mają niebotyczną zaletę a mianowicie cudowny aromat ,który roztaczają na wiele metrów wokół siebie wieczorową porą . Aromat cytryny,wanilii , piżma i czegoś nie określonego...

[clem3]

gertruda potwierdzam ,potrafię stać przy nim i wąchać,wąchać,wąchać...
A czy ma ktoś z was wiciokrzew japoński i Henry`ego? Czytałam o nich,że są zimozielone i ciekawi mnie bardzo czy rzeczywiście dają radę w naszym klimacie?

[robertP2]

Nie mam osobiście, ale sądzę, że zimozielony zależnie od zimy. Jak przyjdzie mróz bez okrywy śniegowej to zmarźńie. Kwestia tylko potem regeneracji. Ja bym spróbował jeden dla eksperymentu posadzić. Ewentualnie nie dawać go na żywioł , tylko trochę czymś ? jakąś rośliną przed nim osłonić. Chyba, że miał by isć na płot. Ale kto nie ryzykuje, szampana nie pije

[clem3]

robert święta racja Mam taką siatkę zasłaniającą przed ciekawskimi,rośnie sobie na niej ta pachnąca piekność z postu wyżej,więc dla towarzystwa chciałam jej dosadzić zimozielone co by i zimą było ładne

[robertP2]

Czasem jak te zimozielone zetnie mróz / nie zmarżnie/ ale tak ściśnie wode zawartą w liściach, przerażajaco to wygląda i człowiek myśli, że już po nim. A na wiosnę jak puszcza nowe listeczki to jest uspokojenie.



Ogród powinien oprócz wyglądu, pachnieć a wiciokrzewy / serotinę również mam/ są w pierwszej lidze pod względem doznań wonnych

[clem3]

i nie trzeba się schylać do wachania
Zgadzam się z tobą,odnośnie stylu ogrodu,dlatego te wszystkie nowoczesne ogrody,choć może i ładne a na pewno wygodne (mało plewienia ) są nie dla mnie.

[lutekjurek]

Czy można SEROTINĘ posadzić do donicy na tarasie ? Mam małą sadzonkę uzyskaną przez odkład poziomy i zastanawiam się czy mogłaby przezimować w donicy , bez dodatkowych zabiegów jak ocieplanie bądż wynoszenie do piwnicy ? Wydaje się to możliwe w świetle powyższych postów ...

[robertP2]

Tez tak sadze