Wierzba płacząca (Salix sepulcralis) - rozmnażanie, cięcie,szkodniki
Heeeeejjjjj , 10dni moczę gałęzie wierzby w wodzie. Na poniższym zdjęciu jest 3metrowy konar (15cm średnicy), cały obsypuje sie nowymi listeczkami, a korzenie puścił już na 15cm. Jak go przyniosłam to był łysy (zostawiłam tylko kilka listeczków starych) - Wierzba jest niesamowita .
Zresztą w ogrodzie mam szczepioną na pniu Repens pendula to kijek od niej (też wierzbowy) zrobił się w tym roku kudłaty od listków ze aż szkoda obrywać.
Pozdrawiam Joanna
Zresztą w ogrodzie mam szczepioną na pniu Repens pendula to kijek od niej (też wierzbowy) zrobił się w tym roku kudłaty od listków ze aż szkoda obrywać.
Pozdrawiam Joanna
sadzić, sadzić sadzić:-))))))))))
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Mam 5-cio letnią wierzbę płaczącą, niską szczepioną. Jak postępować żeby miała wiosną dużo baziek? W ubiegłym roku Wycięłam wszystkie stare gałęzie. Wierzba pięknie odbiła, gałęzie sięgają do ziemi, ale baziek jest niewiele (chociaż więcej niż w zeszłym roku), Czy ktoś może mi coś podpowiedzieć w tej kwestii
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wierzba płacząca - cięcie
Domyślam się, ze mówisz o wierzbie białej zwanej wierzbą płaczącą. Ja kupiłam drzewko trzy lata temu i miało ok 1,3 m wysokości.Obecnie ma ok. 3,5-4 m-"na oko".Ja swoją kształtowałam tak, że po posadzeniu przewodnik przymocowałam do palika, tak aby się nie wyginał i cały czas był skierowany do góry.Drzewko miało kilka gałązek, które lekko przycięłam na końcach. Przez cały rok z pnia usuwałam wszystkie pączki, które chciały rosnąć w gałązkę poniżej tych właściwych.Na wiosnę odcięłam kilka gałązek najniżej położonych na pniu- i nadal pilnowałam, aby przewodnik był przymocowany do palika.tak postępowałam do obecnej wiosny, w efekcie uzyskałam drzewo z konarami na wysokości ok. 2 m nad ziemią.Teraz już przestałam ją kształtować.marek pisze:proszę o poradę- jak ciąć nowo posadzone drzewko wierzbę płaczącą która ma bardzo dużo odrastających gałązek na głównym pniu( są trzy główne pnie wyrastające z korzenia z dużą ilością krótszych i dłuższych gałązek )Posadzone były w 2005 roku i zauważyłem że mimo dużych mrozów przyjęła się
Z odciętych gałęzi uzyskałam sadzonki, które przy pomocy opisanej metody mają już po 1 m.
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Marku zadbaj już teraz o odpowiednią wysokość rozgałęzień nad ziemią.Jak będą zbyt nisko mogą w przyszłości przeszkadzać.Potem trzeba odcinać i drzewo traci formę.
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Witam. Dzisiaj już dziewiąty... czy nadal mogę ciąć??? Wierzba szczepiona na pniu, mała jeszcze ;:67 i chudziutka.
Nie widzę w kalendarzu odpowiedniej pory na ten zabieg ale chyba lepiej późno niż wcale?
p.s.-dlaczego sekator jest jak magnes???!!! Mam watpliwości czy cięcie będzie odpowiednie zanim go wezmę do ręki.. później czas przestaje istnieć i nie potrafię się zatrzymać! Może cięcia nie są doskonałe ani czasam nawet dobre, ale zawsze widzę pozytywne skutki tych zabiegów (to chyba ten szeroko pojęty optymizm!)hihi
Nie widzę w kalendarzu odpowiedniej pory na ten zabieg ale chyba lepiej późno niż wcale?
p.s.-dlaczego sekator jest jak magnes???!!! Mam watpliwości czy cięcie będzie odpowiednie zanim go wezmę do ręki.. później czas przestaje istnieć i nie potrafię się zatrzymać! Może cięcia nie są doskonałe ani czasam nawet dobre, ale zawsze widzę pozytywne skutki tych zabiegów (to chyba ten szeroko pojęty optymizm!)hihi
"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą (...)"
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2148
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Witaj, czy chodzi Ci o http://www.kurowski.pl/pl/katalog.php?a ... 57&nazwy=1amba19 pisze:Mam 5-cio letnią wierzbę płaczącą, niską szczepioną. Jak postępować żeby miała wiosną dużo baziek? W ubiegłym roku Wycięłam wszystkie stare gałęzie. Wierzba pięknie odbiła, gałęzie sięgają do ziemi, ale baziek jest niewiele (chociaż więcej niż w zeszłym roku), Czy ktoś może mi coś podpowiedzieć w tej kwestii
Co roku po przekwitnieniu zanim wypuści nowe pędy tnę na kilka "oczek" tzn. skracam do odcinków ok.6-10 cm od pnia, i wypuszcza ich coraz więcej,ma masę bazi=kotków. Powodzenia
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Znalazłam takie informacje dotyczące terminów cięcialebiodka pisze:Witam. Dzisiaj już dziewiąty... czy nadal mogę ciąć??? Wierzba szczepiona na pniu, mała jeszcze ;:67 i chudziutka.
Nie widzę w kalendarzu odpowiedniej pory na ten zabieg ale chyba lepiej późno niż wcale?
p.s.-dlaczego sekator jest jak magnes???!!! Mam watpliwości czy cięcie będzie odpowiednie zanim go wezmę do ręki.. później czas przestaje istnieć i nie potrafię się zatrzymać! Może cięcia nie są doskonałe ani czasam nawet dobre, ale zawsze widzę pozytywne skutki tych zabiegów (to chyba ten szeroko pojęty optymizm!)hihi
http://ogrod-amat.awardspace.com/ciecie.php
A tu kilka informacji o cięciu poszczególnych gatunków roślin
http://www.dodr.pl/III/6/7/2/3/index.htm
Jak przekwitnie Twoja wierzba -trzeba przyciąć gałęzie bez względu na jej wzrost o 1/3 lub nawet połowę.
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Witam.
Poratujcie mnie radą /krytykę też przyjmę.
Czy jeszcze cięcie będzie dopuszczalne? Zgodnie z zaleceniami "przed rozwojem liści" ale listki się już pokazaly malutkie -około pół centymetrowe. Gałązki mają około 40cm. i są cieniutkie, kotków mało. Kilka gałązek a właściwie witek -bo tak wyglądają, jest jakby całkiem suchych-może przemarzła. Czy nie będzie barbarzyństwem jej teraz przyciąc?
Przegapiłam odpowiedni moment na cięcie.
Poratujcie mnie radą /krytykę też przyjmę.
Czy jeszcze cięcie będzie dopuszczalne? Zgodnie z zaleceniami "przed rozwojem liści" ale listki się już pokazaly malutkie -około pół centymetrowe. Gałązki mają około 40cm. i są cieniutkie, kotków mało. Kilka gałązek a właściwie witek -bo tak wyglądają, jest jakby całkiem suchych-może przemarzła. Czy nie będzie barbarzyństwem jej teraz przyciąc?
Przegapiłam odpowiedni moment na cięcie.
"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą (...)"
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3729
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Zgadzam sie z Jolą - tnij śmiało. Te uschnięte cienkie gałązki usuń ( prawdopodobnie są to najmłodsze przyrosty zeszłoroczne, które nie zdążyły zdrewnieć i zmarzły). Nawet jeśli Ci zostaną trzy zdrowe gałązki, będziesz już miała w tym roku ładną koronkę
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;