Wierzba płacząca (Salix sepulcralis) - rozmnażanie, cięcie,szkodniki

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Lszufe
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 26 kwie 2008, o 23:16
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

To na pierwszym zdjęciu to nie larwy biedroneczki (bo te mają zawsze plamki) tylko zrzerające liście larwy jakiegoś stonkowatego - szarynki iwówki albo hurmaka olchowca. Owadofos (przy temperaturze powyżej 18 C) albo Fastac, Buldock (przy temp poniżej 18 C) załatwią sprawe.

Pozdrawiam
L.S.
zofjas
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 19 kwie 2008, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Ja bym się bała zastosować Owadofos 540 EC w pobliżu stawu

Określenie toksyczności:.
dla ludzi - szkodliwy
dla pszczół - toksyczny
dla organizmów wodnych - bardzo toksyczny.
zofjas
m1arta
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 22 lip 2008, o 20:42
Lokalizacja: lubelskie

Post »

A czy mam przyciąć wierzbę iwę kupioną kilka dni temu? Jest już posadzona i nie wiem, czy dać jej się "złapać", czy ciąć na krótko. Ma kilka gałązek sięgających prawie do ziemi. I analogicznie, jak mam postąpić z wierzbą hakuro?
bartusiiiek
50p
50p
Posty: 79
Od: 3 gru 2007, o 12:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Wierzba IWA po przesadzeniu powinna byc ostro przycięta i jak juz na wiosne wypusci nowe pedy to radzilbym je uszczyknac, wtedy naprawde pieknie sie rozkrzewi i stworzy bardzo duza ilosc mlodych galazek, tak robilem w szkolce na praktykach i rosliny pieknie sie rozkrzewily


pozdrawiam

bartusiiiek
niedobry
200p
200p
Posty: 460
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

Witam ponownie...kto wie czy dam radę jeszcze ukorzenić wierzbę płaczącą z wybijających z ziemi pędów...tzn... stara wierzba w pewnym miejscu w mojej okolicy została wycięta a metr od niej wybiło teraz pełno metrowych pędów...czy jeśli obetnę taki pęd to dam radę ukorzenić go w jakiś sposób?? tzn. pytam dlatego, że czytam i słyszę, że wierzba ukorzenia się łatwo...wiadomo, że lepiej by było z pędów zdrewniałych pobranych po wegetacji lub szybko przed...ale mi właśnie chodzi o to czy dałoby radę teraz...hm?
Awatar użytkownika
adamza07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1643
Od: 10 mar 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa

Post »

Można ukorzenić w wodzie.Do tego celu użyj 5-cio litrowej butelki po wodzie mineralnej.Wstaw do napełnionej wodą butelki pęd,podwiąż do czegoś aby się nie wywracał i czekaj na korzenie.
Warto przedtem przeciąć pionowo twardą część butelki z gwintem.Ułatwi to dalsze rozcięcie butelki przed wyjęciem ukorzenionej rośliny.
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Myślę,że spokojnie możesz wbić do ziemi (głęboko) kilka gałązek.
U mnie ukorzeniają się nawet jak mi nie zależy np. jak zrobię podporę itp.
Pozdrawiam. :P
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
avemasło
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 26 kwie 2009, o 14:23

Re: Wierzba płacząca - po przesadzeniu, prośba o pomoc!

Post »

Hubercik1975 pisze:

Wierzba ma około 8 lat, ok. 1,5m wysokości i ładnie rosła.
H.

Mam do was pytanko.... Nie znam sie na ogrodnictwie, i założyłam to konto tylko z jednego powodu... Ostatnio w parku znaleźliśmy ze znajomymi wierzbę płaczącą... Jest bardzo duża, ma pełno gałęzi i ogólnie jest wielka. Jakiś chłopak powiedział nam, że ta wierzba ma 8 llat. Nie chcę w to więrzyć bo wątpie aby taka wielka wierzba wyrosła w osiem, lat. Moi znajomi m,ówią, że conajmnie 10 razy tyle. Wiec chciałam was zapytać jak wygląda 8-letnia wierzba. Twoja ma 1.5, czy są wyjątki ,w którym wierzby mające 8 lat moga rosnąc szybciej....
radzioboss22
50p
50p
Posty: 70
Od: 4 kwie 2009, o 09:08

Post »

A ja dzisiaj powkładałem do wody gałązki wierzby IWY i mam nadzieję, że wypuści korzonki co o tym sądzicie?? Wierzba łatwo sie ukorzenia, w ubiegłym roku włożyłem do rowu :P gałązki wierzby mandżurskiej i ślicznie się ukorzeniła, nawet zima nic nie zrobiła ;)
Awatar użytkownika
fiołek-7
200p
200p
Posty: 212
Od: 10 lip 2009, o 15:01
Lokalizacja: Wrocław/Kryniczno
Kontakt:

Post »

Ja też szukałam długo wierzby płaczącej , gdyż jest to jedno z drzew, które ogromnie mi się podoba. Nie mogłam dostać drzewka w żadnej szkółce...
Wreszcie kobieta sprzedająca w ogrodnictwie podpowiedziała mi abym ucieła gałązkę i wsadziła do wody a na pewno puści korzenie.
No i zrobiłam tak - a było to na początku lipca. Kilka ( dla pewności ) gałązek, takich grubszych,
włożyłam do wiaderka z wodą i po ok. 10-ciu dniach miałam już korzonki na KAŻDEJ witce !
Wsadziłam do ziemi w ogrodzie i wierzbowe gałązki puszczają nowe listki , co mnie baardzo cieszy !!
Pozdrawiam serdecznie :) - Alexandra
Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3079
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Post »

ja placzke rozmnazam tak-po odcieciu dolnych galezi wkladam je do wiaderka z woda i czekam na puszczenie przez nie korzeni. Gdy sa juz wysarczajaco dlugie sadze do ziemi.Zawsze sie to sprawdza.pozdrawiam
ptok
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 16 kwie 2009, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnowskie Gory

Re: Wierzba płacząca - cięcie

Post »

Witam wszystkich serdecznie.
Mam ogromny problem, kolo domu rosnie WIELKA wierzba, opiera sie o garaz, ma ponad 20 metrow.
Posadzona moze w 50 latach przez moich dziadkow.
Jest piekna ale staje sie niebezpieczna.
Chce ja zachowac ale musze ja przyciac.
Teraz mamy grudzien, wiem ze nie jest to dobry moment na takie ciecie.
Ciecie ma byc bardzo mocne, tylko tak uda nam sie ja jakos zachowac.
Przegladalam informacje na temat ale nigdzie nie znalazlam niczego na temat tak poznego ciecia.
Prosze o jakas informacje co powinnam robic.
Awatar użytkownika
nocny_drwal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 16 lip 2009, o 09:56
Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
Kontakt:

Re: Wierzba płacząca - cięcie

Post »

Późne cięcie? biorąc pod uwagę, że od początku września do zimy w ogóle się nie tnie, późnym cięciem nazywam cięcie wrześniowe ;:173. Na jesień nie tniemy, bo to pobudza rośliny do wzrostu, a przed zimą tego chyba nie chcemy? Ciąć można po przymrozkach, jak drzewo już ewidentnie śpi. Ale ja bym nie rzucał się z piłą zaraz po pierwszym przymrozku. Lepiej poczekać i takie cięcie zrobić gdzieś w lutym/ marcu. Jak dla mnie to najbardziej optymalny termin do tego typu cięcia. Chociaż po ostatnich zimach, to nie wiadomo czego się spodziewać i jaka pogoda będzie w lutym...
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”