Catalpa bignonioides 'Aurea'

[juni]

Według mnie ,szczęśliwej posiadaczki katalpy Aurea,ona wprawia w stan zauroczenia jak zakwitnie.
Wielka radość!!!
Niestety nie wąchałam,za wysoko były kwiaty.

[tara]

Na zapach jakoś zawsze zwrócić uwagę ale na te "storczyki" na drzewie zawsze patrzę z zapartym tchem. Pięknie uformowana korona daje taki parasol a w nim przepiękne kwiaty, bajka.

[Ginka]

No i mogę sobie tylko pomarzyć o powąchaniu kwiatów, byłam dzisiaj obok miejsca gdzie rosło...zostało wycięte w pień razem z innymi drzewami bo rosło na drodze drutów (teraz już sama nie wiem czy te słupy tam stały czy nie, nigdy nie zwracałam uwagi ale wydaje mi się, że je postawili dlatego wykarczowali kilkanaście drzew razem z Catalpą ).

[Ginka]

Dorwałam strąki z jedynej gałęzi jaka się ostała po drzewie, jak mnie natchnie to będę wysiewać (chociaż bardziej by się zdało zrobić siewki w doniczkach i sadzić w różnych miejscach, miałyby większą szansę ).

[Arnika]

Drodzy miłośnicy katalpy,
Jak odróżnić katalpę rosnącą w duże drzewo a katalpę o koronie kulistej (niekwitnąca, to chyba odmiana 'Nana'). Moja rośnie bardzo wolno i zaczynam mieć podejrzenia że to ta odmiana kulista, karłowata. Czy różnią się liście, kora...?

[Kawu]

Liście i kora podobne. Jedyną różnicą jest cena zakupu. C.b. 'Nana' to drzewo na wysokim pniu, szczepiona i dosyć droga.
C. bignonioides jest często rozmnażane z nasion i nie powtarza cech matecznych (odmiana Aurea) i taka produkcja amatorska nie jest poprawnie prowadzona na drzewo jednopienne. Bywają krzaki wielopienne, które sadzone również bez wyobraźni blisko płotów, powodują konflikty z sąsiadami, kiedy urośnie do pokaźnych rozmiarów.
Przed posadzeniem tego drzewa należy zapytać o nazwę = zapisać, a potem pytać o poradę.
Sadzić co najmniej 5 m. od płotu, tarasu i ulicy.

[leszczyna]

Arnika zobacz czy Twoja jest podobna do tej którą wkleję, moja jest chyba Nana, jak kupowałam to Pan zapewniał, że bedzie kwitła...nazwy albo nie miała albo ja nie pytałam chciałam Katalpę i dostałam

[Arnika]

Moja wygląda podobnie.. ale ma bardziej zwartą koronę w kształcie kulki. Akurat posadziłam ją w miejscu gdzie mogłaby swobodnie się rozrosnąć. Nawet nie pamiętam skąd ją mam, to jedno z pierwszych drzewek posadzonych w moim ogrodzie. Zbieram wszystkie "metki" kupionych roślin, więc może odnajdę katalpy. U babci rośnie tuż przy domu i, tak jak przedmówca pisał, to nie jest dobre miejsce na katalpę inną niż nana.

[Kawu]

Czyli potwierdza się moje przypuszczenie
Leszczyna napsała : chciałam Katalpę i dostałam

[Spacja]

Wtrącam swoje 3 grosze do dyskusji o zapachu katalpy - moim zdaniem jej zapach nieco przypomina coś jakby lekki karmel z wanilią. Mnie kojarzy się właśni z czymś słodkim. Zapach nie jest nachalny, ale dobrze wyczuwalny w okolicy drzewa. Każdy odczuwa zapachy po swojemu, ale według mnie to bardzo przyjemny zapach.
W każdym razie możliwość siedzenia pod kwitnącą katalpą to rozkosz.

[Kawu]

Z zapachem Catalpy jest różnie. Najbardziej intensywny wydaje się być w bezwietrzne wieczory np. w tej chwili godz 20,35 10.07 przy drzewie maksymalnie obsypanym kwiatami. Dziwne jest to, że nie zawsze pachnie. Mam drzewo 27 lat i nie potrafię tego wytłumaczyć.