Żywopłot iglasty

[martap1]

mam ten sam problem, ale miejsce pod kaliną. posadziłam z dwóch stron tawułę, na razie rośnie ładnie.

[Bufo-bufo]

Chyba zdecyduje się na jałowce; zdaje się że mają palowy system korzeniowy więc może będzie im najłatwiej w takim towarzystwie, poza tym znoszą suszę.

[Adrian84]

Jałowce chyba lubią słoneczko, wierzba im go nie odbierze zbyt dużo?

[Bufo-bufo]

To jest dość jasny kawałek

[kajpej]

Witaj, myślę że pomysł Seli 7 jest bardzo dobry. Przesłona z drewnianego parawanu da:
po pierwsze schludny wygląd (mam żywopłot z cisa w pobliżu drzew owocowych, suche liście wbijają się w rozchylone gałęzie)
po drugie podkreśli ładny wygląd drzewa.
po trzecie nie musisz czekać na efekt latami.( walka jałowców o przetrwanie )
jak już będzie płotek + wierzba = przyjemny dla oka widok . To może żeby nie uciekał wzrok powyżej płotka i poniżej wierzby i nie kadrował brzydkiego widoku . ( ale i tu może jest nadzieja że gałęzie wierzby nie ucinają się na równej linii )
To dodatkowo można skierować wzrok w inne miejsce np. zrób bardzo ozdobną rabatę.
Gdyby wierzby nie było to najlepszym sposobem na zakrycie brzydkiego widoku byłoby posadzenie mieszanego nieformowanego żywopłotu.
Niestety wszystkie linie proste formowanych żywopłotów zapożyczają widok z zewnątrz.
pozdrawiam Elżbieta

[Bufo-bufo]

Śmieci sąsiadów leżą przy samym płocie dalej jest ładnie (np. sterta dachówek od mojej strony wciśnięta miedzy ogrodzenie i pień drzewa ponadto puszki, jakieś materiały budowlane, kojec psa) W tym roku pomarzły mi naprawdę stare bluszcze, więc sami rozumiecie.. Wierzba jest stara rośnie na granicy działek (za płotem). Po stronie sąsiadów ma poobcinane gałęzie, ale jakoś tak bardziej pokaleczone niż obcięte (bo nie do końca obcięte, jakby kikuty gałęzi) Ona rośnie nad rowem wypełnionym wodą przez cały rok. Gdyby nie brak gałęzi u sąsiadów nachylona byłaby lekko w tamtą stronę -ziemia opada w stronę rowu. A w tym momencie brak gałęzi tam, a całe gałęzie po mojej stronie powodują wrażenie że ona nachyla się do mnie. W tej chwili po obu stronach od tego miejsca które chcę obsadzić są świerki - z jednej ponad 2 m z drugie powyżej 1 m. Do obsadzenia mam jakieś 2-3 m.

No to mam rebus po obu stronach wolnego miejsca świerki zaraz za stara wierzba chyba zrobię drewniany płot a przed nim jałowce żeby to za pusto nie było.

[kajpej]

Świetnie, płotek będzie bardzo ładnie wyglądał i dokładnie zasłoni śmieci sąsiada.
pozdrawiam Elżbieta

[Kasia-Sz]

witam. Mam pytanie czy metasekwoja nadaje sie na żywopłot i jak znosi cięcie?

[Maxymilian]

Metasekwoja doskonale znosi cięcie i do tego dosyć szybko rośnie.
Jak najbardziej może być stosowana na żywopłoty

[Kasia-Sz]

dzięki, a czy ktoś jeszcze ma jakieś opinie na ten temat?

[aleksandra2323]

Zerknij tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8&start=14

[jarko]

Kasia-Sz. Zalecałbym jednak daleko idącą ostrożność w stosowaniu metasekwoi na żywopłot. Ma co prawda kilka pozytywnych cech predysponujących ją do żywopłotu ale uważam, że niektóre z tych cech tj. duże przyrosty na szerokość oraz bardzo szybki przyrost na wysokość i co najważniejsze stosunkowo szybki przyrost obwodu pnia po kilkunastu latach zamiast być zaletą staną się wadą. Krótko mówiąc konieczność bardzo intensywnego cięcia boków i wierzchołka przewodnika szybko spowoduje gwałtowny przyrost obwodu samego przewodnika i co gorsze również obwodu gałęzi bocznych. Efekt: sam przewodnik szybko będzie miał obwód pnia nieproporcjonalny do szerokości żywopłotu (będzie za gruby) i ten sam powód spowoduje konieczność całkowitego wycięcia wielu gałęzi bocznych co ogołoci żywopłot. Ponadto wielce prawdopodobne jest, że stosunkowo szybko ogołoci się w naturalny sposób od dołu. Jestem przekonany, że żywopłot taki nie będzie efektowny po kilkunastu latach. Musisz sama rozważyć, nie byłoby postępu w ogrodnictwie gdyby nie było pionierów. Jak się zdecydujesz to proszę zaproś mnie za 15 lat, na pewno przyjadę zweryfikować mój obecny pogląd. Pozdrawiam. Jarko

[Artur89]

Witam,
co prawda jest już kilka wątków odnośnie żywopłotu nie mniej żaden nie spełnia postawionych przeze mnie kryteriów. Mianowicie, głowię się od jakiegoś czasu nad żywopłotem, który muszę zaprojektować:
- iglastym
- dorastającym do wysokości ok. 2-3-4m
- wąskim
- odpornym na choroby i np. wiatr/okiść śnieżną
- w miarę szybko rosnącym
- 'bezobsługowym' (chodzi o to by nie było przy nim zbyt wiele roboty z cięciem, wiązaniem etc.)

Od razu mówię, ze żywotniki odpadają w przedbiegach
Myślałem nad Juniperus communis 'Hibernica' (3m wysokości, 50-60cm szerokości) - doczytałem niestety, że trzeba go wiązać by się nie rozłaził przez zalegające czapy śniegu oraz, że bywa atakowany przez pasożyty ssące.
Następnie wytypowałem J. scopulorum 'Blue Arrow' (5m wysokości, 80cm szerokości) oraz J. communis 'Mayer' (2-3m wysokości, 70cm szerokości). W przypadku tych 2 odmian nie było adnotacji o wiązaniu, zachwalane w katalogu ZSZP jako 'najlepsze kolumnowe odm. jałowców'

Czekam na porady i propozycję. Wiem - dużo wymagam ale 'klient nasz Pan' i muszę się dostosować