Berberysy

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Jeszcze ja w sprawie żółtolistnego berberysa.
Jeśli jest to odmiana "Aurea" musi rosnąć w półcieniu tak jak pisze Lila -w pełnym słońcu ulega poparzeniu
ale jeśli jest to 'Bonanza Gold" powinien rosnąć w pełnym słońcu choć toleruje również półcień jednak jego liście mogą się w pełni nie wybarwiać.
Jestem skłonna przychylić się ku opinii,że Twoje berberysy rosną zbyt blisko winobluszczu oraz że mają za mało składników pokarmowych i wody.
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
monros
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 4 lip 2007, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wlkp

Post »

Też doszłam do wniosku że berberysy przede wszystkim mają ciasno bardzo chciałabym to zmienić więc ponawiam pytanko... kiedy je przesadzić - teraz czy czekać do jesieni a także w jakich odstępach od siebie...?
Już teraz we mnie kwitną Twe ogrody <><
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Należę do osób, które przesadzają rosliny w/g potrzeb, bez względu na porę roku, ale nie jest to metoda, którą należałoby polecać. Proponuje więc, żebyś zaczekała z przesadzaniem do jesieni.
Odległość między krzewami zależy od tego, jakie rozmiary mogą osiągnąć. Myslę, ze dla Twoich odległość ok. 1m będzie wystarczająca(moze nawet trochę za duża?), ale przesadź je dalej od winobluszczu.
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3193
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

U mnie też są takie uparciuchy już je przesadzałam, najgorzej się ma ten pstry i aurea - ta to wygląda jakby miała miesiąc, a ma 2 lata u mnie.Obrazek
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Grzegorz B

Post »

Ja ostatnio przesadziłem cztery berberysy. Odmian nie znam, ale dwa były czerwone a dwa zielone. Przyjęły się znakomicie. Jednak może to być zasługa ciągłych deszczów. Tak jak Iza radziłbym się z tym przesadzaniem wstrzymać do jesieni. Jednak rób jak uważasz może się uda :D
Awatar użytkownika
monros
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 4 lip 2007, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wlkp

Post »

Jestem z natury niecierpliwa wiec nie wiem czy wytrzymam do jesieni skoro Wam z powodzeniem udawało się przesadzać latem:D Najpierw jednak musze znaleźć odpowiednie miejsce dla nich w ogrodzie. Bardzo dziękuję za odpowiedzi :D Pozdrawiam
Już teraz we mnie kwitną Twe ogrody <><
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Jak bym widziała siebie!!!! :wink:
Przesadzam wszystko o różnych porach roku i prawie zawsze z dobrym skutkiem.
Poradzę jedynie tak:
po wykopaniu dołka napełnij go wodą do pełności-odczekaj aż wsiąknie i dopiero wtedy włóż krzew,zasyp i
lekko udepcz ziemię wokół niego i ...znowu daj jemu bardzo dużo wody .
Ja nawet w upalne dni przenoszę kwitnące okazy taka jestem niecierpliwa.... :D
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
grazyna56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 706
Od: 10 lut 2007, o 20:28
Lokalizacja: łódż

Post »

Lilu .nic sie nie różnię od Ciebie w sprawie przesadzania -wieczorem zaplanuje, a następnego dnia przesadzam ,nieważne ze środek lata i upał :oops: Jestem niecierpliwa i koniec ,ale jak na razie nie straciłam żadnej roślinki-no prawie :wink: :wink: :wink:
cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
Awatar użytkownika
grazyna56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 706
Od: 10 lut 2007, o 20:28
Lokalizacja: łódż

Post »

Przepraszam ,oczywiście pisałam i do KaRO
cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”