Cedr płaczący - (Glauca Pendula)

[a_g_a]

Współczuję strat. Mój cedr przeżył kolejną zimę bez uszczerbku ( nie zabezpieczony,ale ja jestem z Dolnego Śląska), ale tylko jednej nocy była temp.około -12

[Luk_Tar]

No to faktycznie, przy takiej "zimie" może się czuć jak u siebie w domu U mnie niestety były 3 dni z rzędu z temperaturami max. poniżej -10*C (w tym jeden z maksimum -15*C), a temperatury minimalne spadły do -19*C i -22,6*C. Potem długi okres utrzymywały się mniejsze mrozy bez odwilży i zimowe słońce + wiatr przy zmarzniętym podłożu dokończyło dzieła. Najważniejsze, że przeżył to "hartowanie", a w końcu nie co roku są takie zimy (raczej są w mniejszości).

[Luk_Tar]

No to już mogę stwierdzić, że poza szpilkami cedr nie ucierpiał bo wypuszcza pąki na wszystkich gałązkach. Powinien więc za jakiś czas wrócić do pierwotnego zabarwienia.

[Luk_Tar]

Cedr rośnie od jakiegoś czasu, zazielenił się z wyjątkiem samego wierzchołka i znowu jest pstrokaty

[dota.m]

Witam. Proszę o poradę. Mój cedr rośnie u mnie już 10 lat, ale moim zdaniem poszedł. w złym kierunku. Wygląda teraz tak:



Chciałabym obciąć ten długi poziomy pęd i wypuścić przez podwiązywanie w górę. Co Wy na to, czy są jakieś przeciwwskazania?, czy popełnię duży błąd?