Kasztanowiec (Aesculus )z owocu, w donicy

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
bjossa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 13 kwie 2007, o 21:48
Lokalizacja: Gdańsk

Kasztanowiec (Aesculus )z owocu, w donicy

Post »

swego czasu wsadziłam znalezionego kasztana do ziemi, wyrosła i dość spora roślinka. No i mam pytanie jak sie nią opiekować. Jak często podlewać, jakie nasłonecznienie potrzebuje itp. Kasztanowiec raz wypuścił dwa duże liście lecz zostały one zaatakowane przez jakiegoś szkodnika i je odcięłam. Roślinka momentalnie wypuściła nowe. Będę wdzięczna za każde wskazówki jak się opiekować ta roślinką. Co z zimą? przenieść ją do domu czy zostawić w doniczce na balkonie :?:


Obrazek
Awatar użytkownika
Iwcia&Patyrek
500p
500p
Posty: 770
Od: 5 sie 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

w żadnym wypadku NIE do domu! Jeżeli masz możliwośc wkop donice do ziemi, jezeli nie możesz to osłoń donice przed mrozem.Co z podlewaniem...hmmm nie wiem moja rada taka by niedopuscic do przesuszenia podłoża, niech będzie cały czas wilgotne. pozdrawiam
Awatar użytkownika
bjossa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 13 kwie 2007, o 21:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

zrobiłam mu 'chochoła' i przetrwał zimę na balkonie :)

aktualnie wygląda tak... tylko jakis oklapniety jest.. to normalne?

Obrazek
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Liście w żadnym wypadku nie powinny być tak "oklapnięte". Kasztan zapewne zmarzł. Zerwij kawałek otoczki pnia i sprawdź czy jest ona zielona czy nie. Jeśli tak, odetnij gałązki z liśćmi i czekaj aż wypuści nowe. Powinien z tego stanu wyjść. Pamiętaj aby nie nawadniać go w sposób jaki podała Iwcia. Przed kolejnym podlaniem, ziemia musi troszkę przeschnąć aby korzenie nie zgniły. A gdy są 4 albo mniej stopni też nie podlewaj drzewka. Przetrwa ten czas bez wody, jeśli je podlejesz z pewnością je "zabijesz"...
Awatar użytkownika
bjossa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 13 kwie 2007, o 21:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

byłam w parku spcejalnie oglądac kasztanowce, i u nich młode listki też są tak oklapniete...

moze jeszcze poczekam zanim zaczne go ciąć :P
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Ja myślę, że on jednak nie przemarzł, jest mu tylko zimno "w listki". Inna sprawa jest taka, że w doniczce go nie utrzymasz... niestety. Ja już to przerabiałem, także z różnymi gatunkami dębów. Mają strasznie "rozgałęziony" system korzeniowy i nie wiem jaka musiałaby być doniczka. Bę dzie pewnie powoli rósł ale też powoli marniał. Lepiej chyba wysadzić go na jakieś spokojne stałe miejsce.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
bjossa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 13 kwie 2007, o 21:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

nawet ja dam mu mega wielką doniczke? przeciez niekótrzy robia bonsai z kasztanowca :wink:

słonko troche pogrzało i roslinka juz lepiej wygląda :)
Polowanie nie jest żadnym sportem, to morderstwo z zimną krwią. Jeśli ktoś potrafi pokonać niedźwiedzia w zapasach lub samemu dogonić zająca, wówaczas może sie uważać za prawdziwego sportowca.
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Absolutnie nie mam zamiaru Cię zniechęcać - ale zadanie naprawdę bardzo trudne. Pomyśl o korzeniach i dużych liściach - je naprawdę bardzo trudno dostosować tzn. "zmniejszyć" proporcjonalnie do wyglądu drzewka. Przypuszczam, że drzewko musiałoby mieć min. 1 metr wysokości aby harmonijnie wyglądało. Ale... poszukiwanie i "pogoń za ideałem jest sensem sztuki bonsai i stanowi o indywidualnym charakterze każdego drzewka" - więc się nie zrażaj i powodzenia.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
bjossa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 13 kwie 2007, o 21:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

po prostu nie mam ogrodu gdzie mogłabym je wsadzic... przywiązałam sie do niego emocjonalnie :wink:
Polowanie nie jest żadnym sportem, to morderstwo z zimną krwią. Jeśli ktoś potrafi pokonać niedźwiedzia w zapasach lub samemu dogonić zająca, wówaczas może sie uważać za prawdziwego sportowca.
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Rozumiem i podziwiam hart ducha. Proponuję dalej tak: drzewko nie wygląda źle, chociaż nie wiem jaki tam masz skład ziemi. Dobra by była ziemia uniwersalna, grubszy żwirek (akwariowy) plus glina w składzie 2:1:1. Można by było dać ziemi kompostowej (wtedy 1:1:1:1) ale tej pewnie nie masz. Jeżeli podlejesz drzewko to może uda Ci się go wyjąć z cała bryłą korzeniową, wtedy dosyp takiej ziemi (od dołu) - aby zapełnić całą tą donicę. Niech stoi cały czas na balkonie raczej w słońcu (gdybyś przesadzała to przez pierwszy tydzień, dwa - cieniuj). Podlewaj jak ziemia przeschnie i raczej dużo za jednym razem, tyle że kasztanowce muszą mieć deszczówkę lub wodę ze źródła (nie tolerują twardej z kranu). Na razie nie nawoź. Jak wypuści nowe liście, będziemy myśleć co dalej.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
bjossa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 13 kwie 2007, o 21:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

kasztanowiec już po przeprowadzce, mam nadzieje, ze taka doniczka starczy mu na troche ;) (26 cm srednicy). jest w ziemi uniwersalnej (przedtem tez był w takiej). Mimo, że przeciełam starą doniczke aby go wyjąć to i tak połowa bryły korzeniowej odpadła.. mam nadzieje, że jakos on to przezyje :roll:

Obrazek

Obrazek
Polowanie nie jest żadnym sportem, to morderstwo z zimną krwią. Jeśli ktoś potrafi pokonać niedźwiedzia w zapasach lub samemu dogonić zająca, wówaczas może sie uważać za prawdziwego sportowca.
Awatar użytkownika
yzek91
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 2 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Kasztanowiec - jak wyhodować z kasztana

Post »

Witam!

Chciałam się dowiedzieć jak domowymi sposobami wyhodować własnego kasztanowca z kasztana:) proszę o porady ;)
Awatar użytkownika
tajemnicza_1999
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 4 mar 2010, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: kasztanowiec

Post »

witam, Musi Pani wsadzic kasztana do wilgotnawej ziemi ;:108
?BeAtKa?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”