Daglezja, jedlica (Pseudotsuga)

Drzewa ozdobne
szkutnik
100p
100p
Posty: 143
Od: 6 kwie 2012, o 14:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska/śląsk
Kontakt:

Re: Daglezja

Post »

PESTKA@ pisze:Powiem Ci z całą stanowczością ,że ,,nie wytrzymają,, :wink: Nie dość ,że zrobisz ,,busz,,to jeszcze zniszczysz sobie trawę.Daglezje masz jeszcze małe ,ale właśnie w tej chwili najszybciej będą rosły.Zawsze zostaje Ci wybranie drzewka do wycinki ,lub decyzja o przesadzeniu w inne miejsce.Ja już nigdy nie posadzę sobie daglezji.Zbyt wielkie i ekspansywne drzewo niszczące trawę.Skutecznie potrafi ja wysuszyć ,a dodatkowo zaśmiecić spadającym igliwiem.W miejsce daglezji będzie posadzony cis,,pendula,,o płączących gałęziach

I dlatego (mimo że mam ogród 4500m2) kupiłem daglezje glauca compacta :D
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Daglezja

Post »

Już nie róbcie z daglezji jakiegoś barszczu Sosnowskiego:) zajmuje tyle miejsca co pospolity świerk i niczym szczególnym jeśli chodzi o ekspansywność się nie wyróżnia.
ondre
50p
50p
Posty: 51
Od: 4 paź 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Żywiecki

Re: Daglezja

Post »

Sev! jest to daglezja zielona. Niestety tak jak piszę dół pod śniegiem ostał się zielony reszta okropna. Ogród mam w beskidzie żywieckim wys.490 mnpm. Tyle że nie jest osłonięta. Podobnie kiedyś miałem z jodłą kalifornijską. Musiałem w maju obciąć górę. Teraz po latach już nic nie poznać, bo jedna z gałęzi stałą się przewodnikiem. Będę czekał ale do kiedy?
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Daglezja

Post »

No poczekaj tak do maja jak będzie wypuszczać młode pędy, zobaczysz czy coś wyrośnie. Ja miałem taki przypadek raz, ale ze zwykłą jodłą pospolitą.
Goryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 691
Od: 20 gru 2013, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Daglezja

Post »

Na otaczających Szczyrk górach są liczne powierzchnie leśne daglezji. Niektóre były sadzone jeszcze przed II WŚ. I jakoś żyją. Być może te najstarsze już są wycięte.
Pozdrawiam Jacek
dziad_Jag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1064
Od: 14 paź 2014, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze

Re: Daglezja, jedlica (Pseudotsuga)

Post »

Moje doświadczenia z daglezją są jak najgorsze. Wielkie drzewo dobre do parku lub dużego ogrodu. Na mniejszej działce nie ma sensu. Potwornie śmieci szyszkami. Gałęzie ociekają żywicą. Nawet perz nie chce pod nią rosnąć. Siostra właśnie się takowej pozbyła i odetchnęła z ulgą.
JOLAOS
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 28 maja 2017, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Daglezja, jedlica (Pseudotsuga)

Post »

Witam. ja mam Daglezje od kilku i mam ich ok 20 szt kupowałem co rok kilka połowę posadziłem na żywopłot dosyć gęsto w 2-rzędach. i powiem wam że już raz przesadzałem i dopiero w tym roku byłem przerażony bo wszystkie posadzone na wietrznej stronie ogrodu prawie mi padły, już myślałem o kupnie nowych sadzonkach ale na początku maj mi się obudziły niestety 3-szt mi padły z pozostałymi razie jest ok mają ok 40-cm. Daglezje posadzone osłonięte i nie przesadzane ani razu mają ok 2-m. Dajcie znać jak o nie dbać aby były gęste bo kilka posadziłem 5 m od domu aż boję się jak wystrzelą do góry mieszkam na Podkarpaciu. Pozdrawiam.
Mieszkam na Podkarpaciu i posadziłem Daglezię Zieloną Metasekwoję Chińską Mamutowca Wielkiego. Rosną teraz ok od 5m do 10 od domu. Pytanie mam czy to dobry pomysł chodzi mi o dom a po za tym sąsiedzi. bardzo polubiłem te drzewa ale martwi mnie to jak wyrosną na duże, a działka nie jest duża. Dajcie znać jak macie jakieś sposoby na aby o nie dbać. Daglezja ma kilka lat i rośnie ładnie ma ok 2-m Mamutowca i Metasekwoję mam od 2016 mają ok 40-cm i chciał bym aby były gęste i będę wycinał dolne gałęzie do 2-mod podłoża. Dajcie znać czy dobrze zrobiłem?
JOLAOS
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 28 maja 2017, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Daglezja, jedlica (Pseudotsuga)

Post »

Witam.

Zerknijcie na tą daglezja w tym roku postanowiła się zagęścić. do tej pory dawała czadu do góry ale w tym roku daje sobie spokój.
Nie wychodzi czubek, ale mam nadzieję że to kwestia czasu i wystrzeli.
Obrazek
Awatar użytkownika
Jurek_9
200p
200p
Posty: 470
Od: 10 lip 2008, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Daglezja, jedlica (Pseudotsuga)

Post »

dziad_Jag pisze:Moje doświadczenia z daglezją są jak najgorsze. Wielkie drzewo dobre do parku lub dużego ogrodu. Na mniejszej działce nie ma sensu. Potwornie śmieci szyszkami. Gałęzie ociekają żywicą. Nawet perz nie chce pod nią rosnąć. Siostra właśnie się takowej pozbyła i odetchnęła z ulgą.
Niestety ale mam podobne doświadczenia. Im starsza tym gorzej wygląda. Ma bardzo kruche gałęzie, które przy silniejszych wiatrach wraz z szyszkami i igliwiem zaśmiecają najbliższą okolicę. Ponadto płaski system korzeniowy sięga 15-20m od drzewa.
Ewidentnie nie nadaje się do małych ogrodów.
Pozdrawiam - Jurek
Awatar użytkownika
ZbigniewG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5111
Od: 3 cze 2010, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)

Re: Daglezja, jedlica (Pseudotsuga)

Post »

do małego ogrodu z daglezji coś w typie np Glauca Pendula


Obrazek

Obrazek
Victoria
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 15 sie 2019, o 15:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Daglezja, jedlica (Pseudotsuga)

Post »

Witam,
planuję posadzić u siebie na działce dalglezje. Posiadam dużą działkę, jeden z boków działki ma 100 metrów i to właśnie tam wzdłuż chciałabym utworzyć żywopłot z daglezji. W sąsiedztwie mojej działki są same lasy, wysokie, stare drzewa, więc myślę że daglezja będzie tam pasować. Co o tym sądzicie? W jakiej odległości posadzić je od siebie? Myślałam o 2,5 metra od siebie i o mniej więcej 1,3 od ogrodzenia. Czy to oby nie za mało?

Zastanawiam się też nad żywopłotem ze świerku serbskiego, czy to lepszy pomysł?

Pozdrawiam.
cursarius
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 12 kwie 2024, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Choinka Daglezja?

Post »

Dzień dobry, jestem nowicjuszem na tym forum. Pragnę z tego miejsca się przywitać i prosić o doradzenie w sprawie ww drzewa. Zapewne dwadzieścia kilka lat temu drzewo zostało zasadzone przez moją mamę. Chyba za bardzo jeszcze nie zdawała sobie sprawy, co to za krzew. Dzisiaj przewyższa już budynek mieszkalny, mając zapewne ponad 10 metrów wysokości. Kilka lat wstecz drzewo to zostało już przycięte, co zaowocowało później utworzeniem się tzw "bocianiego gniazda" Brak wiedzy i wychodzące z tego błędy.
Moje pytanie jest takie, czy te drzewo będzie jeszcze rosnąć i jakie rozmiary może osiągnąć? Obecnie mam pozwolenie na usunięcie/wycięcie tego drzewa z Urzędu Miasta. Podczas kontroli urzędnika, pani w uzasadnieniu na piśmie wskazała bliskość instalacji gazowej. Jeśli jest to Daglezja, czy rzeczywiście jej system korzeniowy jest tak rozległy co by mógł uszkodzić tę instalacje? Mam zamiar troszkę dalej posadzić choinkę świerk, tak aby panować nad jej wzrostem.
Pozdrawiam

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21719
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Daglezja, jedlica (Pseudotsuga)

Post »

To drzewo dorasta do ogromnych rozmiarów. 30- 40 m to "normalna" wysokość jaką osiąga, bywa duużo więcej.
Jeśli to tak ogromne drzewo to należy liczyć się z tym,że jego korzenie nie mogą być płytko czy też będą tworzyć nieduża bryłe korzeniową. W warunkach przydomowych, moim zdaniem te drzewa mogą być zagrożeniem na istniejących wokół mediów.
Prosze jednak poczytać watki na forum ( są króciutkie :wink: ) i pozyskać więcej wiedzy. tutaj linki
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”