Tuje,zywotniki - cięcie,podcinanie

[Icriodus]

Żadne prowadzenie przewodnika nie ma sensu, a cięcie, gdy tuja będzie miała 3m mija się z celem dotyczącym zagęszczenia krzewu.
Tnij śmiało całą roślinę od góry. Możesz ścinać nawet 2/3 tegorocznych przyrostów. Wiem, wiem - opóźni to nieco wzrost, ale zagęści roślinę. Jeśli teraz jest potrzeba to przytnij - zrób to jednak w okresie, gdy nie zapowiadają dużych upałów i w dzień pochmurny.

Czyli nie przejmować się czapami śniegu i pozwolić na wyprowadzenie kilku przewodników? Czy nie spotkałaś się z problemem wyłamywania gałęzi przez śnieg?
Nie bardzo wiem czy jest już potrzeba cięcia:) Roślina jest raczej niezbyt zagęszczona - jeden przewodnik z kilkoma gałęziami.
Pozdrawiam,
Paweł

[aniawoj]

Icriodus - dobrze byłoby, abyś umieścił zdjęcie. Generalnie jednak ciąć - one muszą być cięte, aby się zagęszczały.

Co do 'Zebriny' sytuacja jest odwrotna Młode sadzonki są naturalnie dość rzadkie ,ale nie potrzebują cięcia, aby uzyskać gęsty, szerokostożkowy pokrój.

[pokal1]

Witam serdecznie.
W ogrodzie posiadam kilkanaście sztuk thuji o wysokości ok 3,5 m. Zastanawiam się czy można je przyciąć tak do ok. 2,5-3m na płasko w formie żywopłotu. Zastanawiam się czy ładnie będzie to wyglądało.
Drugie pytanie to czym najlepiej je opryskać bądź nawozić. Od niedawna przejąłem opiekę nad tym ogrodem a z tego co wiem ngdy nie były niczym opryskiwane. Po odchyleniu gałęzi w środku mają one żółtawy kolor i obawiam się czy czasem nie jest za późno na ratowanie ich.
Proszę o podpowiedzi.
Pozdrawiam

[dianek]

wewnątrz rośliny zawsze są zażółcone ponieważ tam nie dochodzi światło - zielone będą tylko tam gdzie mają pełne nasłonecznienie
z przycinaniem ostrożnie - pamiętaj że żywotniki są wrażliwe na wyłamywanie przez śnieg, obcięcie ich na płasko nie jest najlepszym pomysłem, lepiej je trzymać w stożkowych formach

[bolekso]

Tnij spokojnie, nic się nie stanie. Będą bardziej odporne na na rozłamanie i wykroty. Jutro obniżam mój szpaler z "Aurescens " o ok 1 m. któryś to już raz. Szpaler ma 27 lat i ok. 15 m. długości, wysokość utrzymuję na. max. 3m . Trzeba tylko uważać przy cięciu boków, ciąć tak żeby zostały ulistnione końce pędów. Ciąłem też żywotnik powalony przez wiatr o 2m. postawiony i domocowany do płotu po trzech latach nadal jest piękną rośliną i rośnie już bez podparcia.
Pozdrawiam ! Bolek

[PESTKA@]

tez mam takie zdanie TNIJ!!! Im szybciej obetniesz na taka wysokość jaką chcesz tym szybciej szpaler zagęści się u dołu i thuje nie będą ,,łyse,, na samym dole.Ja tez swój tnę i nic się nie dzieje złego.Ja stosuje metodę obcinania boków naprzemiennie tzn.w tamtym roku bok od strony ogrodu,w tym roku od strony płotu,a to dlatego żeby nie ogołocić drzewek za bardzo co dało by efekt,,gołych desek od płotu,,na wierzchu.Thuje lubią cięcie.jeśli chodzi o nawozy to każdy będzie dobry,,dla iglaków,,Ja stosuje tylko przeciw brązowieniu igieł.

[artarus]

Wpisz w wyszukiwarkę hasło "tuje". Ja przycinam nie patrząć na porę roku. Robię to marzec - kwiecień i sierpień.

Co do cięcia tuj jesienią, to żeby rozwiać wątpliwości- dwa razy NIE. Bo po pierwsze - cięcie pobudza roślinę do wzrostu- przemarzanie. A po drugie- roślina okaleczona przed zimą już nie goi ran- otwarte wrota dla patogenów no i znów przemarzanie.

[Helios]

Witam
Czy da się reaktywować ten wątek? Mam nadzieję, że tak.
Mój problem z żywopłotem z tui szmaragd jest taki:
Żywopłot był sadzony na etapie budowy domu i nieźle ucierpiał w tym czasie. W efekcie mam tuje różnej wysokości (były dosadzane, wykopywane itp.) Wiek żywopłotu 3-4 lata. Różnice dochodzą nawet do 70 cm. Ponadto, chyba zbyt pochopnie zdecydowaliśmy się na ten żywopłot, wolelibyśmy teraz nie mieć ściany o wys. 4 m. o długości prawie 50 m. Obecnie wysokość tui waha się w granicach 100 - 170 cm.
Pytania:
1) czy mogę wyrównać żywopłot przycinając te najwyższe, tak żeby w efekcie zrównały się wzrostem?
2) czy wykonując sukcesywnie cięcia mogę utrzymać wysokość żywopłotu na ok. 1,80 max 2 m? i czy taki żywopłot będzie w miarę ładny?
pozdrawiam - Helena

[rychu69]

Witam,

kupiłem dom a przy domu jest żywopłot z tui, wyglądają różnie. Czy mogę je skrócić (do 100cm max) i przyciąć ? czy po tym zabiegu od razu nawozić, zastosować jakąś chemie dla ochrony i szybszej regeneracji? Ogólnie czy z takich dużych trochę zapuszczonych tui można zrobić coś niższego i węższego ale dalej zielonego i cieszącego oko?

https://drive.google.com/file/d/0B69SP3 ... sp=sharing

https://drive.google.com/file/d/0B69SP3 ... sp=sharing

https://drive.google.com/file/d/0B69SP3 ... sp=sharing

[selli7]

Moim zdaniem akurat w tym miejscu taki wyższy lepiej wygląda, tym bardziej, że niższy jest obok i lepiej jak są albo równe, albo właśnie taki z konkretniejszym 'skokiem'. Wtedy to wygląda na zamierzony efekt, a nie jakby jeden próbował doganiać wzrostem drugi.Przycięłabym z góry tylko lekko, również z boku, ale tylko tyle, by wyglądał na bardziej zadbany, nie okaleczony .Silne skracanie takich krzewów może doprowadzić do ich powolnego obumierania.Nawozić takie stare krzewy w zasadzie nie ma sensu i tak rosną swoim tempem.

[Ogrodnik88]

Witam
Posiadam kilkunastoletnie żółte Tuje które mają 3-4m wysokości i od pewnego czasu zaczynają w dolnej części robić się rzadkie.
Skrócenie ich o około metr mogłoby pomóc?

[Karol_99]

Niby powinny się zagęścić, ale pamiętaj, że tuje nie wypuszczą już ze starego drewna.

[Ogrodnik88]

A po takim ścięciu mogą w przyszłości urosnąć w górę?