Żywopłot z ligustru
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Być może ligustrowi dokucza jakaś odkorzenna choroba grzybowa, która stopniowo przenosi się na korzenie sąsiadujących krzewów - trudno to jednoznacznie określić
Jeśli część tych krzewów zamarła wykop je i podłoże podlej środkiem grzybobójczym. Nowe nasadzenia zrób na wiosnę ( po wcześniejszym odkażeniu podłoża). Spróbuj raz jeszcze posadzić ligustr ( nie jest on taki drogi, więc chyba możesz zaryzykować).
Jeśli część tych krzewów zamarła wykop je i podłoże podlej środkiem grzybobójczym. Nowe nasadzenia zrób na wiosnę ( po wcześniejszym odkażeniu podłoża). Spróbuj raz jeszcze posadzić ligustr ( nie jest on taki drogi, więc chyba możesz zaryzykować).
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
A może akurat w tamtym kawałku ogrodu budowlańcy wylali resztkę betonu i zamiast ziemi roślina natrafiła na płytę czegoś, gruz, czy coś takiego? Sprawdź co tam jest pod korzeniami, a dopiero potem wykopuj, podlewaj czy nasadzaj
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- aśka2006
- 500p
- Posty: 556
- Od: 18 gru 2007, o 13:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury
Miałam identyczny problem - na końcu działki w rogu - wszystko co posadziłam rosło do czasu a potem marniało w oczach (nawet brzozy nie rosły).
Mąż wziął łopatę i okazało się, że pod ziemią jest "wysypisko wsiowych śmieci" włącznie z butelkami po preparatach z chemią!!!!
Oczywiście co można z wierzchu oczyściliśmy ale jest tam tego dobry kontener!!!
Ziemia musi być skażona bo pomimo wymiany wiezchniej warstwy nadal nic tam nie rośnie.
Mąż wziął łopatę i okazało się, że pod ziemią jest "wysypisko wsiowych śmieci" włącznie z butelkami po preparatach z chemią!!!!
Oczywiście co można z wierzchu oczyściliśmy ale jest tam tego dobry kontener!!!
Ziemia musi być skażona bo pomimo wymiany wiezchniej warstwy nadal nic tam nie rośnie.
Aśka
Żywopłot
Nie ma już problemu, wykopałem ten chory kawałek i nic nie znalazłem takiego co by mogło mieć wpływ na tę chorobę, być może to się zrobiło z powodu oprysku na głównej alei, gospodarz ogrodu robił opryski na zielsko, może wiatr nagle zarzucił, ale nie jestem pewien, to tylko takie rozważania. Posadziłem w tym miejscu nowy ligustr. Kończę temat i pozdrawiam.
Ry
Ligustr żywopłot
Witam wszystkich forumowiczów. Mam zamiar posadzić żywopłot z ligustru tylko nie wiem jak go odróżnić od innych żywopłotów.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Nie rozumiem pytania.
Nie rozróżniasz sadzonek roślin? Może zapytaj o to w jakiejś szkółce, pokażą ci jak wygląda taki krzew.
A może nie wiesz, czym się rożni ligustr od innych krzewów? To napisz od jakich
Wyjaśnij proszę, o co konkretnie pytasz.
Nie rozróżniasz sadzonek roślin? Może zapytaj o to w jakiejś szkółce, pokażą ci jak wygląda taki krzew.
A może nie wiesz, czym się rożni ligustr od innych krzewów? To napisz od jakich
Wyjaśnij proszę, o co konkretnie pytasz.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Jak to? to 480 sztuk wywędrowało gdzieś na własnych albo cudzych nóżkach?mirro13 pisze: posadziłem około 500 szt a jest może 20.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2644
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Na konkretny żywoplot należy sadzić konkretne sadzonki... Trzeba najpierw zrobić sadzonki z odciętych gałązek- a dopiero po ukorzenieniu sie sadzić na właściwe miejsce- bo będą takie gołe prześwity... Mąż kupił kilkaset sadzonek w szkółce- wszystkie z korzeniami- wszystkie sie przyjęły i rosną juz kilkanaście lat. Szybko urosły, regularnie 3 razy w roku jest przycinany . Podlewa go matka natura- nie nawozimy też, bo wtedy ma ogromne przyrosty i musiał by być częściej cięty...Widocznie mu to wystarcza, bo pięknie rośnie i wygląda cały czas "atrakcyjnie"
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Ligustr zimozielony żywopłot
Czy ktoś posiada ligustr zimnozielony żywopłot?