Derenie
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5428
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Derenie
Nalewko to bardzo dobra wiadomość, o tym owocowaniu derenia. Nie mam niestety miejsca na drugi okaz i już raczej pogodziłam się z tym, że będzie po prostu pożytkiem pszczelim ( a to w końcu ważne) a tu widzę, że mogę mieć nadzieję na owoce za jakiś czas...
Co do popularności, to zgadzam się, w ogrodach praktycznie się go nie widuje, natomiast w Rzeszowie w zieleni miejskiej rośnie tego sporo. Kiedy wczesną wiosną wracam z pracy, nie mogę oderwać od niego wzroku
Co do popularności, to zgadzam się, w ogrodach praktycznie się go nie widuje, natomiast w Rzeszowie w zieleni miejskiej rośnie tego sporo. Kiedy wczesną wiosną wracam z pracy, nie mogę oderwać od niego wzroku
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Derenie
Jakie tempo wzrostu ma dereń jadalny i po ilu latach będzie owocował jeśli posadzę 5 letnią sadzonkę ?
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6531
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Derenie
Bartosz, wejdź do wątku / odnośnika, który podałam wyżej, tam znajdziesz wszystko o dereniach jadanych / owocowych.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Derenie
Dobrze,że trafiłam na tę dyskusję. Podoba mi się dereń pagodowy, a nie mam pojęcia jak u nas rośnie. Czy ktoś ma doświadczenia w uprawie? Teraz uważam,że najpiękniejszy jest Variegata, ale chętnie posłucham doświadczonego ogrodnika. Pozdrawiam-Ewa.
- Jerzewicz
- 200p
- Posty: 268
- Od: 3 sty 2011, o 21:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Derenie
Dereń jadalny poza walorami powiedzmy kulinarno - zapachowymi to roślinka taka sobie z wyglądu! Derenie kousa i kwiecisty są niezwykle dekoracyjne i chciałbym, żeby zostały upowszechnione w naszym kraju.Wiem, że jest szereg ciekawych roślin z naszego powiedzmy kręgu klimatycznego, które też są rzadkie, ale z drugiej strony coraz częściej pojawiają się w szkółkach takie rośliny jak np prusznik Victoria zwany bzem kalifornijskim, Lagestomia ( nie jestem pewien pisowni ) indyjska pochodzące z zupełnie innych stref klimatycznych. Uważam, że derenie kwieciste powinny się upowszechnić w Polsce co najmniej tak jak w Niemczech a może kiedyś tak jak w W.Brytanii.
Re: Derenie
A mnie się właśnie nasze rodzime gatunki dużo bardziej podobają niż jakiekolwiek "importy".
Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, ale nawet kwestie praktyczne - "nasze" są na ogół dostosowane do naszego klimatu, nie wymagają jakichś szczególnych zabiegów, po prostu rosną i ... cieszą oko.
Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, ale nawet kwestie praktyczne - "nasze" są na ogół dostosowane do naszego klimatu, nie wymagają jakichś szczególnych zabiegów, po prostu rosną i ... cieszą oko.
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5428
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Derenie
"Taka sobie"? Czy ja wiem, to rzecz gustu Ja osobiście uwielbiam te wczesnowiosenne kwiatuszki na bezlistnych gałęziach, i to piękne przebarwienie jesienią. Moim zdaniem, bardzo przyjemny i ozdobny gatunek
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Jerzewicz
- 200p
- Posty: 268
- Od: 3 sty 2011, o 21:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Derenie
Zgadzam się, że rodzime i europejskie gatunki są piękne i nierzadko pachnące np. wawrzynek wilczełyko czy jaśminowiec wonny i mogłby mi wystarczyć lecz nie powstrzymam się od zachwytu kwitnącymi oczarami już w marcu przed wielką dostawą " importów". Liczę na zdolności polskich naukowców z PAN w pracach nad adaptacją dereni kwiecistych i kousa do polskich warunków klimatycznych.
Re: Derenie
Mój jadalny ma ok.15 lat ( duży szeroki krzew) i nigdy nie owocował, choć kwitnie.Jednak kwiatki są drobniejsze, nie tak 'okazałe' jak pokazała Grandiflora na 1 str i luźniej rozmieszczone na gałązkach.Zastanawiam się nad posadzeniem drugiego egzemplarza ( choć trudno o miejsce), może temu jakoś pomoże, a trafię na okazalej kwitnący Bardzo go lubię, bo kwitnie przed forsycjami i w moim odczuciu nie ma tak 'krzykliwego' wyglądu jak niektóre odmiany forsycji
- Jerzewicz
- 200p
- Posty: 268
- Od: 3 sty 2011, o 21:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Derenie
Pierwszy dzień wiosny z dereniem kousa. Zdjęcia wykonałem we Wrocławskim Ogrodzie Botanicznym
Zdjęcia zostały usunięte z hostingu.
bab...
Zdjęcia zostały usunięte z hostingu.
bab...
Re: Derenie
Pozdrawiam Barbara
Mój Mały Raj-Ogród Donny
Mój Mały Raj-Ogród Donny
Re: Derenie
Zainspirowana tym wątkiem właśnie kupiłam i posadziłam w ogrodzie na eksponowanym stanowisku ładną, przeszło metrową sadzonkę derenia kousa odmiana chińska. Ciekawa jestem jak sie będzie zachowywała w moim ogrodzie, czy i kiedy zakwitnie, jak się przebarwi jesienią i jak przezimuje...
Obiecuje relacje i fotorelacje; chyba jeszcze na forum nie widziałam kwitnącego derenia kousa, ale może się mylę
Obiecuje relacje i fotorelacje; chyba jeszcze na forum nie widziałam kwitnącego derenia kousa, ale może się mylę
Re: Derenie
Derenia pagodowego Variegata widziałam w ogrodniczym, pewnie z importu. Ma cudne czerwone pędy,dużo pąków.
Miałabym eksponowane miejsce dla niego, przy zachodniej, osłoniętej ścianie budynku.
Ale czy ma szanse przyjąc się u nas? Miał ktoś doświadczenia z takim materialem z importu?
Posadziłam w zeszłym roku derenia jadalnego - nawet owocował. Jeszcze troszkę ciepła a zakwitnie.
Obok rośnie dereń Cousa Milky Way - chyba przetrwał zimę...
Mój dereń kanadyjski póki co marnie wygląda, mam gliniastą glebę ...
Miałabym eksponowane miejsce dla niego, przy zachodniej, osłoniętej ścianie budynku.
Ale czy ma szanse przyjąc się u nas? Miał ktoś doświadczenia z takim materialem z importu?
Posadziłam w zeszłym roku derenia jadalnego - nawet owocował. Jeszcze troszkę ciepła a zakwitnie.
Obok rośnie dereń Cousa Milky Way - chyba przetrwał zimę...
Mój dereń kanadyjski póki co marnie wygląda, mam gliniastą glebę ...
Pozdrawiam Ewa