Modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis)

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
gienass
100p
100p
Posty: 113
Od: 12 cze 2010, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie(okolice Dębna/Szczecin) strefa 7a

Modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis)

Post »

Witam

Czy ma ktoś może u siebie w ogrodzie to ciekawe drzewko. Podobno nie jest zbyt odporne na polskie warunki zimowe ale np stary okaz rośnie we Wrocławiu w Parku Szczytnickim. Czasem pojawiają się oferty jego sprzedaży. Może ktoś z forum je hoduje i podzieli się spostrzeżeniami.
Pozdrawiam
Eugeniusz
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1060
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis, syn. Pseudolarix k

Post »

:wit wrzuciłam do wyszukiwarki i jest ;:138
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... i#p1366748
tomboj0
500p
500p
Posty: 655
Od: 10 gru 2007, o 22:15
Lokalizacja: Wrocław, Karwiany

Re: modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis, syn. Pseudolarix k

Post »

Mam od kilku lat, roślina nie sprawia kłopotu. Na Dolnym Śląsku od mrozu nie cierpi, szkodniki się go nie czepiają. Co do tempa wzrostu to nie mogę się wypowiedzieć ponieważ regularnie go przycinam aby nie był zbyt duży. Przyciananie pędów mu nie szkodzi, ładnie się zagęszcza. Zresztą chyba jest rośliną z której robi się bonsai. Jest to bardzo ładny, spokojny iglaczek, według mnie o wiele ładniejszy od modrzewia. Niestety nie mam dobrych zdjęć.
pozdrawiam
tomek
Awatar użytkownika
gienass
100p
100p
Posty: 113
Od: 12 cze 2010, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie(okolice Dębna/Szczecin) strefa 7a

Re: modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis, syn. Pseudolarix k

Post »

tomboj0 a rośnie u Ciebie rzeczywiście na stanowisku osłoniętym bo u mnie musiałby się zmierzyć od czasu do czasu z jakimś wiatrem. Chyba zimą zachodni jest najmniej szkodzący...
Pozdrawiam
Eugeniusz
tomboj0
500p
500p
Posty: 655
Od: 10 gru 2007, o 22:15
Lokalizacja: Wrocław, Karwiany

Re: modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis, syn. Pseudolarix k

Post »

Rośnie na stanowisku osłoniętym od zachodu szpalerem świerków i skalniakiem. Znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie oczka, więc atmosferę ma raczej wilgotną i zaciszną.
pozdrawiam
tomek
Lukasz K
50p
50p
Posty: 79
Od: 28 lut 2009, o 19:00
Lokalizacja: Komornica 32 km na N od PKiN

Re: modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis, syn. Pseudolarix k

Post »

Wydaje mi się, że jest odporniejszy niż podaje literatura (co najmniej do -30 C), a "zejścia" wsadzonych drzewek są raczej spowodowane np. suszą czy brakiem mikoryzy. Poza tym mogą być problemy z drewnieniem końcówek pędów gdy go przenawozimy. Ogólnie jest to, przynajmniej w środkowej Polsce iglak bardzo wolo rosnący (choć u mnie w tym roku urósł z 40 cm, ale to pierwszy rok po wsadzeniu - jeszcze korzysta z podsypanej dobrej ziemi, poza tym wilgotna pogoda mu sprzyjała). W Rogowie są drzewka (dwa) z datą rozmnożenia 1963 a mają najwyżej 5-6 m. podobnie po 5 cm rocznie "drobi" drzewko w Powsinie czy w Ciechanowie. Ale już w Glinnej, gdzie są wysokie opady podobno "zasuwa" po 0,5 m na rok (sam nie widziałem).

Pozdr

Łukasz
Awatar użytkownika
gienass
100p
100p
Posty: 113
Od: 12 cze 2010, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie(okolice Dębna/Szczecin) strefa 7a

Re: modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis, syn. Pseudolarix k

Post »

Witam

Właśnie w Glinnej go widziałem i zwrócił moją uwagą jeszcze jak był zielony. A jesienią gdy złocą mu się igły to wygląda rewelacyjnie. Co innego jednak ogród dendrologiczny (jeszcze pod opieką prof. Tumiłowicza) a co innego domowe ogrody. Mimo wszystko postaram się go pozyskać.
Pozdrawiam
Eugeniusz
Awatar użytkownika
gienass
100p
100p
Posty: 113
Od: 12 cze 2010, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie(okolice Dębna/Szczecin) strefa 7a

Re: modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis, syn. Pseudolarix k

Post »

Witam
Wygrzebałem zdjęcia rośliny. Zielony jest ładny, taki dużo bardziej atrakcyjny modrzew, ale przebarwiony to już całkowicie wymiata :D


Obrazek Obrazek
Pozdrawiam
Eugeniusz
Lukasz K
50p
50p
Posty: 79
Od: 28 lut 2009, o 19:00
Lokalizacja: Komornica 32 km na N od PKiN

Re: modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis, syn. Pseudolarix k

Post »

Zdjęcia jednego z okazów z Rogowa:

Obrazek

Obrazek


Zdjęcia zostały usunięte z hostingu.
bab...
Awatar użytkownika
gienass
100p
100p
Posty: 113
Od: 12 cze 2010, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie(okolice Dębna/Szczecin) strefa 7a

Re: modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis, syn. Pseudolarix k

Post »

Trochę zapuszczone to miejsce gdzie rośnie :lol: Ale zaciszne, chyba nawet bardzo zaciszne. Ten z Glinnej jest osłonięty z trzech stron, ale już od zachodu trochę może na niego powiewać gdyż jest tam już trochę otwartej przestrzeni.
Pozdrawiam
Eugeniusz
Lukasz K
50p
50p
Posty: 79
Od: 28 lut 2009, o 19:00
Lokalizacja: Komornica 32 km na N od PKiN

Re: modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis, syn. Pseudolarix k

Post »

W Rogowie wszędzie jest zacisznie bo to jest stary las, przerzedzony na terenie arboretum, ale dookoła już gęsty. Zresztą Glinna też ma bardzo zaciszne położenie.

Ale i tak Rogów ma nieporównywalnie gorszy klimat - mamutowce tam nie rosną (widzę jednego z modrzewnikiem z Glinnej), mimo, że próby podejmowano prawie 10 razy ale drzewka nie przeżywały więcej jak 3-4 lata (z taką mniej więcej częstotliwością temperatura spada tam poniżej -28 C).

Pozdr

Łukasz
Awatar użytkownika
gienass
100p
100p
Posty: 113
Od: 12 cze 2010, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie(okolice Dębna/Szczecin) strefa 7a

Re: modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis, syn. Pseudolarix k

Post »

Tak z tyłu jest mamutowiec. Na zdjęciu tego nie widać ale z lewej strony modrzewnika rośnie franklinia (akurat ją widać), i trochę bardziej z tyłu stewarcje chińska i piłkowana a z prawej strony judaszowiec chiński. A obok mamutowca zdaję się że jeszcze zaplątał się cedrzyniec. Niezły mix :D
No tutaj taka temperatura to była ostatnio chyba w zimę 1986/87. U nas jest wilgotno i wystarczy już - 10 stopni z lekkim wiatrem i już nie idzie wytrzymać bo przeszywa aż do kości. Na wschodzie jest zimniej ale bardziej sucho i trochę inaczej ten mróz się czuje. No ale rośliny chyba troche inaczej reagują.
Pozdrawiam
Eugeniusz
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 944
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: modrzewnik chiński (Pseudolarix amabilis, syn. Pseudolarix k

Post »

Mam zamiar przymierzyć się do posadzenia go w swoim ogrodzie. Był by dobrym towarzystwem dla Metasekwoi... Może pochwalicie się swoimi okazami w chwili obecnej? Jak z zimowaniem (szczególnie interesuje mnie zima 2010/11)?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”