Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
-
- 200p
- Posty: 442
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Winobluszcz - proszę o radę
Posty są sensowne, winobluszcz 5 klapowy doskonale się sprawdza w zimniejszych regionach.Nie jest aż tak efektowny jak trójklapowy ale jest odporny na mróz i pięknie się przebarwia.Jeśli chodzi o ptaki to też nie jest źle, śpią latem natomiast u mnie w bluszczu śpią cały rok. Jest to kłopotliwe jak po zimie są dwa wiadra kupek ale jak się kocha przyrodę można to przeboleć.Bluszcz w zachodniej Polsce zimuje dobrze nawet na stanowiskach odkrytych ,musi to być Hedera heliks a nie kolorowe odmiany.
Pozdrawiam ! Bolek
Pozdrawiam ! Bolek
- Agulas74
- 50p
- Posty: 78
- Od: 9 maja 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tychy, często Kraków
Re: Winobluszcz - proszę o radę
Mam winobluszcz pięciolistkowy na balkonie (loggia) i także czepia się ścian, a nawet sufitu.
Nie wiem tylko, czy 30 sztuk to nie za dużo... Winobluszcz naprawdę bardzo się rozrasta.
Nie wiem tylko, czy 30 sztuk to nie za dużo... Winobluszcz naprawdę bardzo się rozrasta.
Re: Winobluszcz pięciolistkowy
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Winobluszcz pięciolistkowy
Takie cudo chcę uzyskać. Ile ten Twój ma lat ?
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Re: Winobluszcz pięciolistkowy
Pierwsze sadzonki były mniej więcej puszone na kracie z 6-7 lat temu. Potem sam się ukorzeniał i rozmnażał jeden od drugiego/ zaniedbany był to rósł jak by chciał, a nie mógł. Od dwóch sezonów dożywiany w ogromnych ilościach. Obecnie stoi obok niego kopiec z 1,5 wys kompostu i obornika.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Winobluszcz pięciolistkowy
Od 10 lat mam na balkonie winobluszcz. Zarośnięty cały balkon. Rośnie bardzo inwazyjnie dlatego chciałabym zastąpić go innym, delikatniejszym pnączem. Zastanawiam się nad zimozielonym bluszczem, ale nie wiem czy byłby on równie wytrwały, zwłaszcza czy posadzony w donicach, nie przemarzałby w zimie i czy jest odporny na różne choroby np. grzybowe? Ciekawa też jestem ile lat mógłby rosnąć w donicach, więc jeśli ktoś ma doświadczenie z tym pnączem, to proszę o informację.
Re: Winobluszcz pięciolistkowy
Wolno rośnie. Przemarza. Wiele lat trzeba żeby naprawdę ładnie wyglądał. Zastanów się lepiej nad powojnikami.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Winobluszcz pięciolistkowy
Zastanowię się nad tą zamianą winobluszcza, ale na pewno nie zamienię go na powojniki. Powojniki kwiaty mają piękne, ale ulistnienie mało atrakcyjne. Nie dają takiego buszu jak winobluszcz czy zimozielony bluszcz.
Treść nie na temat. Usuwam/KaRo
Treść nie na temat. Usuwam/KaRo
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
Mam takie pytanko, jak szybko rośnie winobluszcz pięciolistkowy, jakie ma roczne przyrosty. Dostałam dzisiaj 3 sadzonki i chcę je posadzić wzdłuż ogrodzenia z siatki. Ogrodzenie ma 40 m długości. Czy jest szansa, żeby te trzy roślinki obrosły całe ogrodzenie czy lepiej dosadzić jeszcze kilka
Pozdrawiam Lucyna
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
Trzy sztuki w zupełności wystarczą jak będą miały dobre warunki to zarosną w przyszłym już sezonie większość ściany. Przyjdzie taki czas, że będziesz z nim walczyć
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
To super , posadziłam dzisiaj wszystkie trzy i jeszcze dwie malutkie sadzoneczki, które wyrosły z nasion, mam nadzieję, że niedługo doczekam się ładnego zarośniętego płotu, który zasłoni niezbyt ładny widok na posesję sąsiada
Pozdrawiam Lucyna
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
Na przyszły sezon wspomaganie kompostem/ lub nawozem dolistnym. Ja w tym sezonie testowałem z dobrym wynikiem plonvit. Winobluszcz potrafi wolno rosnać z początku jak jest zaniedbany. Nawet kilka lat praktycznie siedząc w miejscu. Na piachach czy nieużytkach , suchych miejscach rywalizując z chwastami etc. Opielone, wygrabione, nawożone. I podlane.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia)
Do dołków dostały trochę kompostu, na wiosnę będę miała obornik granulowany bydlęcy, czy można podsypać nim winobluszcz ?
Pozdrawiam Lucyna