Hortensja metoda łatwego nawadniania

[Georginia]

Po przeczytaniu tego wątku ,dojrzałam i podjęłam decyzję.Jesienią przesadzam swoje hortensje w bardziej odpowiednie miejsce i w bardziej fachowy sposób.Naprzykrzyło mi się robić za strażaka i ciągle biegać z sikawką.Widzę że obecnie są posadzone w złym miejscu , w końcu trzeba korzystać z doświadczenia i rad innych.Teraz mają słońce, wtedy kiedy najbardziej grzeje od 11.30 do 16.00.Przesadzę je pod północno-wschodnią ścianę domu,gdzie słońce jest do godz.11.00 a potem dopiero jak zachodzi.Posadzę je głębiej żeby nie przemarzały.Porządnie wyściółkuję korą ,zabezpieczy to podłoże przed szybkim wysychaniem.Zabezpieczać na zimę będę jak radzi Bożenka-kopczykując.Mam nadzieję że w ten sposób pozbędę się większych problemów których sama sobie przysporzyłam sadząc je w nieodpowiednim miejscu.Rośliny się męczą i przy okazji ja napracuję a efekty różne.Pozdrawiam.Alicja.

[Babopielka]

Georginia- Alicjo
Jeśli nie chcesz robić za strażaka ,to zastosuj nawadnianie butelkowe
Tani, prosty i skuteczny sposób na nawodnienie roślin .
Bierzesz butelkę ,napełniasz wodą ,wykopujesz dołek przy hortensji ,
(oczywiście ostrożnie ,żeby korzeni nie uszkodzić )następnie energicznym
ruchem obracasz butelkę dnem do góry i wsadzasz w ziemię .Obsypujesz
butelkę ziemią ,żeby stała i masz system nawadniający
Dobrze jest jeszcze nakłuć dno butelki żeby trochę powietrza się dostawało,
wtedy nie tworzy się w niej podciśnienie
Przy małych krzaczkach widać te butelki ,ale pod większymi się chowają







Taki system nawadniania butelkowego mam też do języczek ,
tylko one mają większe butelki

[Georginia]

No Bożenko TY to masz pomysły.Super,w 100% do wykorzystania.Tylko z moimi hortensjami jest mały szkopuł .Rosną pod ścianą na jednej rabacie z pnącymi i są stare i wielkie a ziemia pod nimi to zbita darni z korzeni.Dlatego między innymi zamierzam je przesadzić.Przydała by im się najlepiej beczka z wodą i to jeszcze taka ze 200 l.Ale pomysł świetny na pewno go wykorzystam .Jutro niektóre moje roślinki dostaną buteleczki z piciem.Dziękuję.Alicja.

[tulipanka]

Bożenko, ja robię bardzo podobnie, tylko odcinam dno butelki i robię niby lejek. Wtykam to do ziemi i nalewam wodę do nich kiedy potrzeba.



Naprawdę polecam dla tych, który nie mają nawadniania w ogrodzie i kilka razy dziennie leją wodę wiadrami.

[Georginia]

Wiolu.Bożenko.Widzę że jesteście specjalistkami w uprawie hortensji.Na początku pytałam jak przygotować ziemię pod hortensję żeby kwitła na różowo i żeby nie przesadzić z pH. W jakim stosunku ziemia ogrodowa ,torf,kora a może coś jeszcze ?.Chodzi a hortensję ogrodową .Czy mogę liczyć na podpowiedź.Alicja.

[Babopielka]

Wiolka tulipankowa
Usprawniłam swój system butelkowego nawadniania ,ponieważ Twój
jest łatwiejszy w obsłudze ,to ja też odcięłam dna od butelek i
nie muszę już ich wyciągać do napełniania

Alicjo vel Georginio
Specjalistką w uprawie hortensji ,to ja bym się nie nazwała .
Raczej jestem amatorką i pasjonatką tych roślin .
Jeśli nie chcesz mieć niebieskich hortensji tylko różowe ,to jest to
łatwiejsze do osiągnięcia niż zniebieszczenie różowych .
Ja bym bardzo chciała mieć niebieskie ,ale nie zawsze mi to wychodzi .
Ziemię stosuję w proporcjach :jedną część torfu ,jedną kompostu i
jedną mojej gliny (bo ja tylko taką mam w ogrodzie)Mieszam to wszystko
wsypuję w dołek i sadzę hortensję .Jeśli nie dasz jej nawozów do roślin
kwasolubnych, to zapewne zakwitnie na różowo .
Chociaż z kolorem kwiatów, to zawsze jest wielka niewiadoma .

[Georginia]

Bożenko bardzo dziękuję właśnie o to mi chodziło. Ogrodowe rosną razem z piłkowanymi "Bluebird".Jesienią chcę ogrodowe przesadzić i marzy mi się piękny róż. Natomiast piłkowane zostaną jako niebieskie.Ogrodowe będą towarzyszyć bukietowej "Vanille Fraise" i do tego hosty o biało-zielonych liściach.Dlatego zależy mi na różowym kolorze.Zobaczymy jak to wyjdzie.Pozdrawiam.Alicja.

[skorpion811-51]

Włączę się do rozmowy o nawadnianiu to jeszcze lepiej do butelki z obciętym dnem włożyć patyk trochę węższy od wylotu szyjki i razem z butelką umieścić koło rośliny i też można lać wodę nie przewraca się po patyk trzyma butelkę ja tak robię.

[selli7]

Jesienią chcę ogrodowe przesadzić

Lepiej zrób to wiosną, ruszane jesienią mogą zimą zbyt ucierpieć.Krzewy nieco wrażliwe przesadza się wiosną.

[Georginia]

Selli 7.Dziękuję za podpowiedź.Masz rację hortensja zrzuca liście dopiero po pierwszych przymrozkach i wtedy można by było je przesadzić a to mało czasu na ukorzenienie.Wiosną natomiast liście pokazują się późno i będzie więcej czasu i bezpieczniej.To co zmarznie będzie można przyciąć i od początku kształtować koronę krzewu,bo jest nachylony w jedną stronę /wynik zagęszczenia/Dziękuję i pozdrawiam.Alicja.

[Helios]

Witam! Jestem zielona jak jednoroczne pędy hortensji! Mam jednak nadzieję, że przy pomocy forum uda mi się coś osiągnąć.
Mam do zagospodarowania ogromny ogród. Między innymi ogromny klomb przed domem od strony południowej. Marzą mi się hortensje ...

Pytania: jak głęboko należy sadzić hortensje? I czy można je sadzić teraz (klomb gotowy, stoi pusty). Okolice Wyszkowa, wschodnia strona W-wy. Może jakieś wskazania jakie hortensje byłyby najbardziej odpowiednie?

Pomóżcie, proszę.

[beatab]

Od strony południowej - to z hortensjami kiepsko- u mnie rośnie tylko Hydrangea paniculata 'Kyushu' i to z budleja przed nią, inne bym nie ryzykowała - hortensje potrafią w jeden upalny dzień zwiędnąć. Ogrodowe rosną u mnie od strony północnej i zachodnio-północnej, rosły po całym ogrodzie i bardzo cierpiały więc je poprzesadzałam a jeszcze jedna piłkowana jest bardziej odporna rośnie w słońcu. Drzewiaste też rosną po całym ogrodzie ale maja coś co daje im cień ( duże iglaki)
Ja sadzę głęboko- wtedy się ukorzeniają i można rozsadzać