Ligustr,pielęgnacja,cięcie,ściółkowanie
Re: Oprysk chwastobójczy, który nie uszkodzi ligustra
Dziękuję za zainteresowanie. To kluczowa dla mnie informacja:) Pozdrawiam.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3919
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oprysk chwastobójczy, który nie uszkodzi ligustra
Niestety, w kwestii doboru środków do oprysku to nie pomogę - nie wiem co ma rejestrację na chwasty w żywopłotach. Niektóre środki wyleciały z rejestru albo zmieniły rejestrację, pogubiłam się już w tym. Pewnie przed ruszeniem wegetacji krzewów można by popryskać chwasty preparatami z glifosatem, ale jak są już liście to ryzyko duże, że coś naniesie się na żywopłot. Fusilade Forte z kolei zwalcza jednoliścienne, ale nie ma rejestracji do ozdobnych.
Re: Oprysk chwastobójczy, który nie uszkodzi ligustra
Spróbuję na kilku metrach i bedę obserwował efekty. Pojawiły sie małe pąki. Będę starał sie oryskiwać tak, by ligustr był możliwie bezpieczny. Jeszcze raz dziękuję. Sprawdzę cytowany preparat.
Re: Ligustr
Piękny szkoda, że nie zachowuje liści przez zimę...a ma ktoś z Was zimozielony?... Chciałabym sprawdzić jak to jest naprawdę z tą jego zimozielonością
Pozdrawiam Ewa
Pozdrawiam Ewa
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Ligustr
U mnie wszystkie odmiany ligustru zrzuciły liście tej zimy. nawet te "niby pseudo" zimozielone. A np. ognik trzymał zielone liście do końca lutego (nawet w te mrozy), zbrązowiały w marcu
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
Re: Ligustr
Hmm...tak właśnie myślałam...że jest zimozielony podczas łagodnych zim.
Jakubie dziękuję, rozwiałeś moje wątpliwości. Skoro taki ekspert, jak Ty pisze, że zimozielone zrzucają liście, to na pewno tak jest
Pozdrawiam Ewa
Jakubie dziękuję, rozwiałeś moje wątpliwości. Skoro taki ekspert, jak Ty pisze, że zimozielone zrzucają liście, to na pewno tak jest
Pozdrawiam Ewa
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Ligustr
A tam od razu ekspert Ligustr w łagodniejszym klimacie trzyma liście, ale do typowego krzewu zimozielonego to mu daleko
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 424
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Ligustr
Ligustry to ładne i szybko rosnące krzewy, szkoda że występują tylko jako żywopłoty Inny pomysł na ich prowadzenie znalazłam w książce Helmuta Pirca "Wszystko o cięciu drzew i krzewów" (Świat Książki).
Ne lubię tylko tego czasu, kiedy one zaczynają kwitnąć. Mają taki odurzający zapach, od którego kręci mi się w głowie i piecze w nosie (alergia?). Po prostu niedobrze mi od niego. A np. moja Mama uwielbia ich zapach, bardzo ją on energetyzuje.
Pozdrawiam wszystkich miłosników ligustra
Ne lubię tylko tego czasu, kiedy one zaczynają kwitnąć. Mają taki odurzający zapach, od którego kręci mi się w głowie i piecze w nosie (alergia?). Po prostu niedobrze mi od niego. A np. moja Mama uwielbia ich zapach, bardzo ją on energetyzuje.
Pozdrawiam wszystkich miłosników ligustra
Pozdrawiam, Ilona
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Oprysk chwastobójczy, który nie uszkodzi ligustra
Spoko z tym Fusilade, podobnie Gallant, Agil i inne polecone w sklepie ogrodniczym- nie zaszkodz ligustrowi pod warunkiem nieprzekroczenia dawki. Pozostaje może kwestia chwastów dwuliściennych, ale tu już trudniej bo herbicydy doglebowe są sukcesywnie wycofywane. Kiedyś sprawdziłby się Azotop, jeszcze w zeszłym roku Casoron, do dziś pozostał chyba tylko Kerb.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3919
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oprysk chwastobójczy, który nie uszkodzi ligustra
Tylko Kerb to lepiej jesienią stosować, teraz już późno na niego (za ciepło).
Re: Oprysk chwastobójczy, który nie uszkodzi ligustra
Dziękuję za instrukcję. Jutro idę do centrum ogrodniczego i jak by tylko on był to pewnie bym go wziął.
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2644
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Ligustr
Jeszcze nigdy nie miałam na ligustrze kwiatów. Nasz żywopłot jest cięty co najmniej 3 razy w sezonie. Rośnie już około 16-17 lat...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Ligustr
Ja też nie znoszę zapachu ligustru kwitnącego. Chociaż muszę powiedzieć, że odmiana 'vicaryi' nie przyprawiła mnie o mdłości. Wprawdzie to małe krzaczki były, ale kilkaset sztuk na szkółce kwitło. Nie wiem, może po prostu nie zwróciłem uwagi, muszę to w tym roku sprawdzić. Natomiast odmiana argenteomarginata nie kwitła mi jak dotąd.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub