Metasekwoja chińska -uprawa
- krzysiek1240
- 200p
- Posty: 366
- Od: 23 lut 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
Re: Metasekwoja chińska - uprawa
Czy ukorzeniane gałązki metasekwoi powinienem okryć na zimę czy teraz oraz w jaki sposób? Dodam że szczepki pochodzą z 5 letniego drzewka , które przetrzymuje już zimy bez okryć.
Pozdrawiam Krzysiek
Re: Metasekwoja chińska - uprawa
http://poradnikogrodniczy.pl/sadzonki.php
choć osobiście wolałbym kupić gotową sadzonkę.... No ale jeśli chcę się ktoś bawić no to powodzenia
choć osobiście wolałbym kupić gotową sadzonkę.... No ale jeśli chcę się ktoś bawić no to powodzenia
Re: Metasekwoja chińska - uprawa
Witam wszystkich. Ostatnio nabyłem spory okaz metki ( ok 170 cm ) Więc już nie jest to drobnica. Podejrzewam że już można sobie darować okrycie na zimę. Strasznie mi się w niej nie podoba to że jedzie na dwa pędy... Chciałbym jeden usunąć. Zastanawiam się kiedy to można zrobić by roślinka tego nie odczuła. Mniej więcej wygląda to tak jak by w przeszłości straciła pęd przewodzący a dwie boczne gałęzie zaczęły robić za przewodnik. Przez to ma strasznie wąski pokrój i krzywy pień.
Re: Metasekwoja chińska - uprawa
zdjęcie proszę. Ja w przypadku swoich roślin też miałem problem z podwójnym przewodnikiem. Można ciąć teraz jesienią ostrym sekatorem - jeśli jest gruba gałąź to tuż przy pniu, jeśli jeszcze dość cienka można skrócić, tak by przestał konkurować z właściwym przewodnikiem i nagiąć. Ranę zasmarować funabenem. Przy braku takowego smarować woskiem ze zwykłej świeczki - sprawdzone i podpatrzone u profesjonalistów.
!Ważne:
Na właściwy przewodnik wybierz pęd, który stanowi (najbardziej jak to możliwe) kontynuację pędu głównego. Następnie potrzeba długiego palika (przy tych 170 cm) i naprostować ten przewodnik tak aby rósł pionowo.
!Ważne:
Na właściwy przewodnik wybierz pęd, który stanowi (najbardziej jak to możliwe) kontynuację pędu głównego. Następnie potrzeba długiego palika (przy tych 170 cm) i naprostować ten przewodnik tak aby rósł pionowo.
Śmierć ogrodnika w niczym nie zagraża drzewu. Ale jeśli drzewo będzie zagrożone, ogrodnik umiera dwukrotnie.
Antoine de Saint-Exupéry ? Twierdza (V)
Antoine de Saint-Exupéry ? Twierdza (V)
Re: Metasekwoja chińska - uprawa
http://images61.fotosik.pl/277/d39421e5212f823a.jpg
Regulamin
Jakoś za specjalnie nie wygląda... Ostro ją cieli w doniczce. Tu ma znacznie więcej miejsca... Wolę by to było drzewo a nie krzak. Zaczyna ładnie się barwić
Regulamin
Jakoś za specjalnie nie wygląda... Ostro ją cieli w doniczce. Tu ma znacznie więcej miejsca... Wolę by to było drzewo a nie krzak. Zaczyna ładnie się barwić
-
- 500p
- Posty: 945
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Metasekwoja chińska - uprawa
W tym przypadku bez problemu zrobisz jej jeden pień. A co do przebarwiania, to u mnie jest to kolor łososiowy, a na przedstawionym zdjęciu wydaje mi się żółty. Dziwne...
Re: Metasekwoja chińska - uprawa
Marcin coś ty tam za patyk wsadził po lewej stronie ? Świerk zagłuszy go, albo to coś nie da rosnąć świerkowi zależy co pierwsze szybciej / i tak z chlebem / wystartuje . Za gęsto moim zdaniem
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Metasekwoja chińska - uprawa
Ten patyk był klonem nie pamiętam jego nazwy liście jak u pospolitego z tą różnicą że brzegi są białe ( a raczej to co z niego pozostało ) Miał bliskie spotkanie z łosiem... Widziałem jak się nim posilał ( pierwszy raz widziałem te zwierze w naszej okolicy jak się stołuje u mnie ) Jeśli na wiosnę odbije to będzie rosnąć... Klon jest posadzony 5 metrów od metki świerk tak mniej więcej po środku... ( świerk srebrzysty kujący czy jakoś tak ) Świerk posadziłem tydzień temu więc problemu zbytniego nie ma by zorganizować mu eksmisję... Wracając do tematu odległości ( z drugiej strony rośnie niewielki dąb czerwony... również 5 metrów... póki co to jeszcze mogę zabrać się za łopatę i zrobić większe luki wokół niej... Ale tak mniej więcej ile ??
-
- 500p
- Posty: 945
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Metasekwoja chińska - uprawa
Zależy o jakich ramach czasowych myślisz... W planie 10-letnim odległość jest do zaakceptowania, ale w 30-letnim to musiało by być z 10 metrów odległości. A co do zagłuszania, to raczej świerk nie ma szans z metasekwoją.
Re: Metasekwoja chińska - uprawa
Mimo wszystko postanowiłem zrobić mu eksmisję... Najbliższe rosnące drzewka są 5 metrów... Jeśli będzie to za blisko to będzie się redukować sekatorem... a za 30 lat... To może być już nie mój problem
-
- 500p
- Posty: 945
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 1 cze 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włoszczowa/Swiętokrzyskie
Re: Metasekwoja chińska - uprawa
Witam!Poda ktoś jakąś krótką instrukcję wysiewania metasekwoji z nasion,czy wysiewa się je tak jak mamutowca olbrzymiego,gdzie nasiona muszą być na wierzchu,pod torebką foliową?I podlewanie od spodu przez podstawkę?
I czy ziemia do iglaków wystarczy?
I czy ziemia do iglaków wystarczy?
Re: Metasekwoja chińska - uprawa
Czy przemarźnięta metasekwoja odbije ?? w te przymrozki wszystkie igełki umarzły i są teraz takie jak sucha trawa...