Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?

[MonkaD]

Witam. Kupiłam dzisiaj na balkon wierzbę salix caprea kilmarnock. Czy powinnam ją przyciąć, czy zostawić w spokoju ? Na pewno przesadzę ją do dużej donicy, ale nie wiem co dalej. Jeżeli przyciąć, to jak bardzo ? Pozdrawiam

[Ketmia]

Laelia, rzeczywiście ładnie to wygląda. Takie żywopłoty są super. Może te wszystkie bzy tak łysieją od środka. W każdym razie spróbuję go przyciąć.

[Karo]

No nie lilak na zdjęciach to nie lilak Mayera ale tego możesz ostro przyciac tyle tylko,że nie teraz
Lilaki mają za chwilę swój wielki moment będą kwitły a Ty chcesz pozbawić się tego widoku i zapachu
Lilaki w tym nieprzydatnbym poradniku - pierwszym poście umieszczone są w grupie
Po okresie kwitnienia prześwietlamy krzewy kwitnące wiosną.
i to jest właściwy termin ich cięcia. Po kwitnieniu!!!

[Ketmia]

KaRo, absolutnie nie mam zamiaru teraz przycinać mojego lilaka. We wcześniejszym poście zaznaczyłam, że po kwitnieniu. Wtedy będzie dosyć ciepło, to już prawie początek lata, bo te małe lilaki kwitną później, niż zwykłe bzy. Dlatego miałam wątpliwości, czy takie mocne cięcie im nie zaszkodzi.

[Laelia]

KaRo a dlaczego myślisz, że to nie lilak Meyera? Zawsze myślałam, że to ten, ale jak będę następnym razem w ogrodzie to sprawdzę.

[Karo]

Myślę,że niski żywopłot tworzy Lilak Mayera.
Spojrzałam na zdjęcie nie widząc żywopłotu lecz inne lilaki rosnące w szpalerze.
Przepraszam,pisałam o czymś innym niż Ty .

[Laelia]

Zdarza się

A ten żywopłot tam jest wyjątkowo piękny i bardzo obficie kwitnie co roku. Warto się wybrać i zobaczyć.

[AdoraBelle]

Czy jeszcze ciąć tą różę?
W zeszłym roku miała listki tylko do połowy swojej wysokości a reszta to suche badylki. W tym roku już ją trochę podcięłam. Niektóre gałązki mają jaż całkiem spore pąki a niektore są totalnie łyse (prawy górny róg zwłaszcza).
Ciąc te gałezie bez pączków czy jest jeszcze dla nich nadzieja?

[Fernanda]

Brak wiedzy ogrodniczej i doświadczenia sprawia, że ciągle mam jakieś problemy z roślinkami Teraz mam trzy: 1. Przymrozki wyrządziły krzywdę dereniowi /taki z czerwonymi pędami/ - zmarzły pączki kwiatowe i część młodych listków. Nie wiem co zrobić - czy zostawić to tak, jak jest, czy obciąć uschnięte czubki gałązek z suchymi pąkami. 2.Mam hortensję, która ładnie kwitła w zeszłym roku, ale ma jakąś dziwną formę - jak piętrowa patera do tortu, czyli piętro dolne i górne a między nimi długi goły patyk. Czy moge ją jakoś "poprawić"? 3. Wiosną ubiegłego roku posadziłam jaśmin nagokwiatowy. Jeszcze nie kwitł. Teraz wygląda jak na zdjęciu - dwa długie pędy. Czy powinnam go przyciąc a jeśli tak to kiedy. Pytania kieruję do Szanownych Doświadczonych Ogrodników i będę wdzięczna za wszelkie porady i sugestie. Dołączam zdjęcia derenia, hortensji i jaśminu.

[Świnka]

AdoraBelle, o tej porze roku Twoja róża powinna mieć już na wszystkich gałązkach pączki takie jak na zdjęciu. Co zrobisz z suchymi patykami - rzecz gustu, powiedziałabym. Ja bym wycięła. Róża będzie chwilowo mniejsza, ale potem mocniej odbije. A na tamtych suchych, nawet jak coś się jeszcze pokaże, to nie będzie ładnie wyglądało, a niepotrzebnie wysili krzew, który mógłby skierować całą energie wzrostu na młode i zdrowe pędy.

Fernanda, dereń powinien być przycięty wczesną wiosną przed wypuszczaniem pąków, inaczej stracisz kwiaty. Ale o jego urodzie stanowia także ładnie przebarwione pędy i liście. I wtedy nie warto się przejmować, można ciąć bez obawy, że mu to zaszkodzi. Wycina się przy ziemi stare gałęzie, które straciły przebarwienie kory, a pozostałe, czerwone, skraca proporcjonalnie, żeby mogły się równomiernie zagęścić. Nie mam doświadczenia w formowaniu hortensji ani jaśminu nagokwiatowego, może ktoś bardziej obeznany z tematem coś Ci jeszcze doradzi.

[Ketmia]

Powracam do tematu mojego lilaka .
Krzew już przekwitł i postanowiłam go przyciąć. Jeszcze rano wyglądał tak:



Chcę, żeby był foremną kulką, więc podcięłam go dosyć solidnie, ale bałam się obciąć go ze wszystkich stron, bo wtedy ogołociłabym go ze wszystkich liści.
Dlatego teraz wygląda tak, przyznam, że najchętniej obcięłabym do z każdej strony do zera, ale nie wiem czy tak można. Co Wy na to?

[Karo]

Ja też właśnie swojego ściachałam na okrągło czyli w formie kulki ,tyle tylko,że mój nie jest na nodze .
Ściachałam dość mocno jak na moje warunki jednak niewiele w porównaniu z Twoją opcją Elu
U mnie została cała masa zielonego.
Skoro tak zaczęłaś to uważam,że nie powinnas zostawiać tej "grzywy " tylko pojechać całość na okrągło na jednej wysokości.
Potem podsyp garść Azofoski,utrzymuj dobrą wilgotność - nie mokro lecz świeżo i czekaj na wypuszczenie nowych przyrostów.
Lilaki są żywotne ale takie radykalne cięcie do gołych pędów, wykonuje się raz na kilka lat bo w ten sposób pozbawiasz je kwitnienia.

[Ketmia]

Karo, dzięki, że się odezwałaś. Przyznam, że boję się go całkowicie ogołocić z liści, wiesz ? zahamowany proces fotosyntezy w praktycznie środku sezonu itp. Czy on mi od tego nie uschnie? Z wierzbą 'Hakuro Nishiki' jestem w stanie spokojnie to zrobić, ale tu się waham. Stąd moje pytanie do Ciebie. Ciąć dalej? Odrośnie?