Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Cis
Mam zapytanie dotyczące cięcia, formowania i zagęszczania cisu. Mój cis ma 15 lat, ma około metra wys.Przez wiele lat tak sobie rósł, ale denerwowało mnie, iż rozgałęzia się na boki, a środek ma pusty.Co zrobiłam w lipcu ur. obcięłam wszystkie koncówki i o dziwo środek zaczął zarastać. Chciałabym mieć tak uformowane cisy jakie widziałam w parku, Połczynie Zdroju.
Spacer+uśmiech=zdrowie.
Tego wszystkim wam życzę
Maria
Tego wszystkim wam życzę
Maria
Hakuro nishiki
To ja tak jeszcze troche potruje na temat wierzby hakuro, moja jedna forma krzewiasta dosyć się w zeszłym sezonie rozrosła i chciałabym ja przyciąć gdzieś o połowe, czytałam ze powinno sie przycinac przed rozwojem liści i po przekwitnięciu "kotków", zauwazyłam ze na zeszłorocznych pędach już zielenieje, czy w takim razie nie jest za późno na cięcie? czy można ją ciachnąć tak na 7-8 pąków na starszych pędach?
A kwiatostanów (nawet malutkich) nie zauwazyłam
A kwiatostanów (nawet malutkich) nie zauwazyłam
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21735
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Nigdy nie widziałam kotków na moich wierzbach 'Hakuro-nishiki'.
Nie są dekoracyjne na tym gatunku wierzby więc odpuszczam oczekiwanie na nie.....
Tnę mocno i kilka razy w roku bo to jest sukcesem jej atrakcyjnego wyglądu.
Po pierwsze zagęszcza się a najważniejsze jedynie nowe przyrosty pięknie ,oryginalnie a przede wszystkim intensywnie się wybarwiają.
Nie cięta min.3razy w roku traci wiele na swoim wyglądzie,staje sie po prostu krzewem jednym z wielu.
Nie są dekoracyjne na tym gatunku wierzby więc odpuszczam oczekiwanie na nie.....
Tnę mocno i kilka razy w roku bo to jest sukcesem jej atrakcyjnego wyglądu.
Po pierwsze zagęszcza się a najważniejsze jedynie nowe przyrosty pięknie ,oryginalnie a przede wszystkim intensywnie się wybarwiają.
Nie cięta min.3razy w roku traci wiele na swoim wyglądzie,staje sie po prostu krzewem jednym z wielu.
Witam!
Karo ja też mam jedno pytanie na temat wierzby hakuro, dokładnie w których miesiącach ją przycinasz? W tym roku jeszcze nie przycinałam swojej - czekałam na kotki - o których wcześniej była mowa. Czy teraz nie będzie za późno?? i kiedy następne cięcie.
Czytałam trochę twoich postów na temat cięcia różnych kwiatuszków, krzewów i jeśli mogę chciałam zapytać czy faktycznie na wiosnę także konieczne jest przycinanie hibiskusa? Czy będzie to sprzyjać jego późniejszemu kwitnieniu?
pozdrawiam Asia
Karo ja też mam jedno pytanie na temat wierzby hakuro, dokładnie w których miesiącach ją przycinasz? W tym roku jeszcze nie przycinałam swojej - czekałam na kotki - o których wcześniej była mowa. Czy teraz nie będzie za późno?? i kiedy następne cięcie.
Czytałam trochę twoich postów na temat cięcia różnych kwiatuszków, krzewów i jeśli mogę chciałam zapytać czy faktycznie na wiosnę także konieczne jest przycinanie hibiskusa? Czy będzie to sprzyjać jego późniejszemu kwitnieniu?
pozdrawiam Asia
życie jest piękne
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21735
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Asiu - wszystko zależy od pogody.Kiedyś przycinałam w marcu bo już wówczas bywało gorąco ale nie w tym roku.endemitek pisze:Witam!
Karo ja też mam jedno pytanie na temat wierzby hakuro, dokładnie w których miesiącach ją przycinasz? W tym roku jeszcze nie przycinałam swojej - czekałam na kotki - o których wcześniej była mowa. Czy teraz nie będzie za późno?? i kiedy następne cięcie.
Czytałam trochę twoich postów na temat cięcia różnych kwiatuszków, krzewów i jeśli mogę chciałam zapytać czy faktycznie na wiosnę także konieczne jest przycinanie hibiskusa? Czy będzie to sprzyjać jego późniejszemu kwitnieniu?
pozdrawiam Asia
Dopiero zamierzam przyciąć w następnym tygodniu i potem gdzieś w czerwcu i jeszcze raz koniec lipca lub w sierpniu .
Przycinanie hibiskusa ogrodowego nie jest absolutnie konieczne. Ani wiosną ani jesienią.
Prześwietla się go tylko poprzez wycięcie nadmiaru pędów ze środka , jeśli zbyt mocno się zagęści .
Jeśli krzew ma jednak mało rozgałęzień to można go przyciąć wiosną dla rozkrzewienia,bo kwitnie na pędach jednorocznych więc nic nie traci z kwitnienia a wręcz zyskuje.
Wiesz zapewne,że wegetację zaczyna bardzo późno , długo wygląda na przemarznięty. Trzeba cierpliwie poczekać.
- Julia
- 200p
- Posty: 448
- Od: 11 wrz 2005, o 09:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Hakuro nishiki
hakuro NIE MA "kotków" ....Athenka pisze:To ja tak jeszcze troche potruje na temat wierzby hakuro, moja jedna forma krzewiasta dosyć się w zeszłym sezonie rozrosła i chciałabym ja przyciąć gdzieś o połowe, czytałam ze powinno się przycinac przed rozwojem liści i po przekwitnięciu "kotków", zauwazyłam ze na zeszłorocznych pędach już zielenieje, czy w takim razie nie jest za późno na cięcie? czy można ją ciachnąć tak na 7-8 pąków na starszych pędach?
A kwiatostanów (nawet malutkich) nie zauwazyłam
...ja swoją przycięłam na początku marca.
Możesz ją przyciąc o połowę zeszłorocznych przyrostów, a nawet więcej...
Moim zdaniem to już ostatni dzwonek na cięcie.
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
serdeczności - Julia
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10362
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Temat jest tutaj viewtopic.php?f=33&t=97317
Tnij, nawet krótko, im krócej wykona się pierwsze cięcia, tym więcej odrostów, czyli więcej młodych pędów zagęszczających krzew. Cięcie stymuluje do rozwoju uśpione pąki, znajdujące się w głębi krzewu, a ukryte w pod igłami. Ostatnie cięcie trzeba wykońać przed sierpniem, by młode przyrosty zdązyły zdrewnieć ( zasilenie np.Plantafoską lub Polimagiem = potas+magnez).
Po cięciu - obowiązkowe zasilenie i podlewanie, by krzew mógł odtworzyć/ zreanimować koronę.
dzięki Karo
to w takim razie skorzystam z twojego doświadczenia i zrobię je w przyszłym tygodniu. W zeszłym roku nie robiłam przycięcia i potem wierzba nie miała takiego pięknego wyglądu. Tylko wydawało mi się że jeszcze jest za młoda na przycinanie.
Karo powiedz mi czy na jaką długość mogę zrobić przycięcie, tzn. ile centymetrów? Bo moja wierzba jest szczepiona jest prawie przy korzeniu, czyli miejsce szczepienia jest widoczne niewiele ponad ziemię.
pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź Asia
to w takim razie skorzystam z twojego doświadczenia i zrobię je w przyszłym tygodniu. W zeszłym roku nie robiłam przycięcia i potem wierzba nie miała takiego pięknego wyglądu. Tylko wydawało mi się że jeszcze jest za młoda na przycinanie.
Karo powiedz mi czy na jaką długość mogę zrobić przycięcie, tzn. ile centymetrów? Bo moja wierzba jest szczepiona jest prawie przy korzeniu, czyli miejsce szczepienia jest widoczne niewiele ponad ziemię.
pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź Asia
życie jest piękne
Rozumiem, że mogę ciecie wykonac teraz. Podlewanie w jakiś szczególny sposób? na razie od tygodnia pada u nas deszcz, gdy zacznie się ciepło uruchamiamy system nawadniający trawnik a wokół reszty nasadzeń jest poprowadzona linia kroplująca.hanka55 pisze: viewtopic.php?f=33&t=97317
Milena
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21735
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Trudno mi radzić w ciemno,ale jeśli przytniesz mniej więcej o połowę dotychczasowej długości pędów to będzie wystarczające następne zatem cięcie zrobisz niewielkie - by uzyskać nowe wybarwienia liści ,a może kiedyś pokażesz nam zdjęcie.endemitek pisze:dzięki Karo
to w takim razie skorzystam z twojego doświadczenia i zrobię je w przyszłym tygodniu. W zeszłym roku nie robiłam przycięcia i potem wierzba nie miała takiego pięknego wyglądu. Tylko wydawało mi się że jeszcze jest za młoda na przycinanie.
Karo powiedz mi czy na jaką długość mogę zrobić przycięcie, tzn. ile centymetrów? Bo moja wierzba jest szczepiona jest prawie przy korzeniu, czyli miejsce szczepienia jest widoczne niewiele ponad ziemię.
pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź Asia
Jednak niczego się nie obawiaj ,ona uwielbia cięcie i po prostu się rozkrzewi .