Migdałek - zimowanie

[tomaszkof]

Witam serdecznie,

to mój pierwszy post post na forum...
Mam pytanie związane z migdałkiem. Jak go przezimować?? wystarczy okryć gałązki włókniną??? Czy może korzenie też trzeba jakoś zabezpieczyć??
Dodam jeszcze że mój migdałek jest szczepiony na pniu.

Będę wdzięczny za wszystkie odpowiedzi

[bishop]

Nie za wcześnie?
Mój migdałek (Prunus triloba), co prawda w wersji krzaczastej przezimowywuje bez żadnego okrycia.
Ale jeśli się martwisz o szczepionego, to możesz miejsce szczepienia po pierwszych przymrozkach okryć białą agrowłókniną. Lub całego chochołem ze słomy.

Poczekaj trochę do jesieni, bo teraz i tak za wcześnie na ochronę. Im bliżej zimy, tym bardziej gorący temat to będzie na forum. I wtedy poczytasz o dziesiątkach sposobów.
Pamiętaj też, żeby od sierpnia nie nawozić azotem, niech nie wypuszcza nowych przyrostów.

[tomaszkof]

Krzysiek,

wiem że może jeszcze trochę wcześnie :P
To mój pierwszy rok jak mam migdałka i chciałem się dowiedzieć jakie są wasze doświadczenia w tym temacie...

Dzięki za pomoc

[paula-8411]

Witam, jak ochronić migdałka trójklapowego na zimę?tzn. czym? Proszę o radę....

-- Śr, 4 lis 2009, 21:31 --

Proszę o pomoc:)

[Aisyrk]

Mam młody [posadzony z pojemnika w ubiegłym roku] migdałek szczepiony na pieńku i niczym go na zimę nie zabezpieczałam. Przetrwał w dobrym stanie i ładnie kwitł.

[paula-8411]

Czytałam ze należy go chronić przed mrozem, ale bardzo dziekuje mam nadzieje ze i mój przetrwa:)

[maakita]

Ja też mam migdałka posadzony na wiosnę - profilaktycznie zrobiłam kopczyk.

[paula-8411]

Kopczyk taki z ziemi chroniący korzenie?

[nocny_drwal]

Jak migdałek jest szczepiony na jakiejś śliwie, to okrywać korzeni nie ma co, bo śliwy mróz nie ruszy. Lepiej zadbać o miejsce szczepienia.
Ale ja powiem szczerze, na moim migdałku się zawiodłem. mam go już chyba z 5 lat i tak marnie to rośnie, prawie nie kwitnie... To już jedno i 2 letnie wiśnie japońskie ładniej mi kwitły niż on. Jeszcze jeden rok i trzeba będzie go siekierką postraszyć...

[Lorrie]

Moje migdałki posadzone na wiosnę,były trzy.Forma krzaczasta.Dwa z nich bardzo sie rozkrzewily,ale słabo kwitły a jeden stał w miejscu.Dałam go mamie do ogrodu. Zobaczymy co z niego wyrośnie.Nie cięłam go.Mam też białego migdałka,ten miał więcej białych różyczek. Czy osłaniać je na zimę?To sa młode rośliny.

[Fallenangelv]

Ja osobiście co nowo posadzone to przykrywam w pierwszym roku na zimę(no oprócz świerków i sosen).

[dawidbanan]

Ja nie okrywałem mojego migdałka na pniu, i myślałem, że przemarzł, a ona cały w pączkach kwiatowych..
Jak zakwitnie będzie cudny widok

Nawet jedna gałązeczka nie przemarzła..

[andrzej1050]

Ja mojego (ubiegłorocznego kupionego w Bomi) też na zimę nie okrywałem i teraz też ma dużo pączków kwiatowych.
Ale musiałem wyciąć sporo tzw dzikich pędów, które wyrosły całkiem okazale pod miejscem szczepienia.
W ubiegłym roku kwitł ładnie i zanosi się, że w tym roku też będzie.

[ania156]

Może ktoś napisze kiedy można zdjąć agrowłókninę z migdałka ?
Migdałek ma już 3 lata szczepiony na pniu.

[Karol_99]

Ale po co go okrywasz? On bez problemu da sobie radę, tym bardziej w takie zimy jak mamy teraz. Ja już bym zdjął, jest za ciepło. Jak będą większe przymrozki w nocy to pilnuj i wtedy go nakrywaj.