Jak szybko po zasadzeniu mogę nawieźć moje glicynie? Chciałbym im posypać po wierzchu nawozu ...bo mi ich szkoda musza się przyjąć na zwykłej glebie pewnie dość jałowej wody mają dość bo troszkę gliny w spodzie im ją zatrzymuje
Jest to gleba nasypowa zmieszana z piaskiem więc przepuszczalność dobra ale mizernie za składnikami.Potem jak już puszczę głębiej korzenie spotkają pierwotną próchniczą glebę i będzie im ok pewnie tylko teraz ...chciałbym je jakoś pocieszyc
Dając pokarm roślinkom "pod nos" nie zmuszasz je( świeżo posadzone rośliny) do szukania samemu pożywienia, a tym samym, do rozbudowy systemu korzeniowego. Sadząc roślinę powinno się w pobliżu przyszłego systemu korzeniowego dostarczyć obornika( obornik nie może dotykać bezpośrednio korzeni), lub przerobionego kompostu.
Nawożenie rośliny powinno polegać na dostarczenie pokarmu w pobliże systemu korzeniowego , a nie bezpośrednio wokół rośliny.
Nieraz "pocieszając " roślinę robimy jej krzywdę, bo staje się zależna od dostarczanego pokarmu , zamiast rozbudowując system korzeniowy, samemu tego pokarmu szukać.
...i tak tez zrobię...chociaz w planach miałem wykorzystanie nawozu typowo dla pnaczy...żeby sie nie zmarnował...to rzeczywiście lepiej będzie pacnąć parę placków.... tym bardziej, że obornika i bydlecego i końskiego u mnie dostatek
Ja kupiłam ostatnio glicynię i posadziłam ją już ok parę tygodni temu. Przez pewien czas nic się z nią nie działo, nie nawoziłam jej. i już się chyba przyjeła, bo zaczynają jej rosnąć malutkie listki i nowe pędy, więc ty też trochę poczekaj. Moja glicynia jest w gruncie na niezbyt dobrej ziemi.