Dawidia chińska
Re: Dawidia chińska
Właśnie sobie czytam na temat dawidii i autor pisze jak bardzo ważne jest nawożenie potasem w dużych dawkach. Może w tym tkwi tajemnica powodzenia w uprawie...?
Zastanawiam się nad odmianami Sonoma, Lady Sunshine i Lady Dahlia, oczywiście uprawa w donicach i chowanie na zimę.
Zastanawiam się nad odmianami Sonoma, Lady Sunshine i Lady Dahlia, oczywiście uprawa w donicach i chowanie na zimę.
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1224
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dawidia chińska
Moja davidia co roku przemarza, powiedzmy o połowę, a kupiłem drzewko, które miało z jakieś 1,70 cm. Starannie okrywam, ba owijam wielokrotnie ją włókniną kilka warstw i zawsze przemarzają głównie pędy. Z przymrozkami wiosennymi jakoś radzi sobie, zresztą ostatnio jakoś na Lubelszczyźnie ich dużo nie było.
Daje jej ostatnią szanse i muszę ją przesadzić w wybitnie osłonięte miejsce. Potem to już niech robi sobie co chce, zmarznie to zmarznie.
Daje jej ostatnią szanse i muszę ją przesadzić w wybitnie osłonięte miejsce. Potem to już niech robi sobie co chce, zmarznie to zmarznie.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
- Agga167
- 200p
- Posty: 207
- Od: 2 wrz 2012, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Dawidia chińska
Moja posadzona zeszłej jesieni przeżyła, sprawdzałam w lutym, oba pędy miała żywe (obejrzałam pączki). Niestety wiosną tylko jeden pęd wypuścił liście. Nie wiem, czy to wina przymrozków, czy jeszcze słaby system korzeniowy i drzewko samo tak sobie poradziło. Nie okrywałam na zimę, ale na szczęście lekka była.
Agnieszka
- vinetou80
- 200p
- Posty: 395
- Od: 7 lut 2013, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b
Re: Dawidia chińska
Przytnij tak aby był jeden główny przewodnik,żeby cała energia rośliny szła na wzrost...mojej po tych wiatrach kilka liści urwało,pomimo tego,że rośnie osłonięta od wiatrów...zabrała się deko po późnych przymrozkach...
LEGENDS NEVER DIE
-
- 50p
- Posty: 86
- Od: 16 lip 2015, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
- vinetou80
- 200p
- Posty: 395
- Od: 7 lut 2013, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b
Re: Dawidia chińska
Sonoma to jest drzewko szczepione po prostu,jeśli niema miejsca szczepienia to jest zwykła...one potrafią mieć dość duże przyrosty,inna sprawa,że część wiosenne przymrozki załatwią,jak nie całe drzewko do poziomu gruntu...
Moja po przymarznięciu pąków o dziwo ruszyła w górę deko,nie tykam tego nie nawożę już,nie podlewam,co ma być to będzie,znalazłem aukcję na której kupowałem czyli drzewko u mnie jest ósmy rok.
Moja po przymarznięciu pąków o dziwo ruszyła w górę deko,nie tykam tego nie nawożę już,nie podlewam,co ma być to będzie,znalazłem aukcję na której kupowałem czyli drzewko u mnie jest ósmy rok.
LEGENDS NEVER DIE
Re: Dawidia chińska
Nie tak po prostu szczepione. 'Sonoma' to odmiana wyselekcjonowana, charakteryzująca się większymi rozmiarami liści i podsadek. Można zaszczepić inną, już kwitnącą dawidię i nie będzie to 'Sonoma', jednak nie trzeba będzie czekać pół życia na kwitnienie.
-
- 50p
- Posty: 86
- Od: 16 lip 2015, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Dawidia chińska
Witam,
Mam pytanie czy należy przyciąć któryś z przyrostów ze zdjecia oraz ewentualnie czy to ten czas na wykonanie tej operacji? Informacyjnie dodam, że nr 2 to główny przewodnik do czasu aż go nie omroziło. Na ta chwila on przestał rosnąć i stąd pojawiły się nr 1 i 3. Zatem czy zostawić to tak jak jest, cyz należy dokonać korekty.
Przepraszam za jakość przekazu,ale grafikiem nie jestem...
Mam pytanie czy należy przyciąć któryś z przyrostów ze zdjecia oraz ewentualnie czy to ten czas na wykonanie tej operacji? Informacyjnie dodam, że nr 2 to główny przewodnik do czasu aż go nie omroziło. Na ta chwila on przestał rosnąć i stąd pojawiły się nr 1 i 3. Zatem czy zostawić to tak jak jest, cyz należy dokonać korekty.
Przepraszam za jakość przekazu,ale grafikiem nie jestem...
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- vinetou80
- 200p
- Posty: 395
- Od: 7 lut 2013, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b
Re: Dawidia chińska
W Krakowie?Gdzie,nigdzie nie widziałem a w tym roku polowałem na kwitnącą paulownię bo nie widziałem na żywo i się nie udało:(
LEGENDS NEVER DIE
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Dawidia chińska
Pytasz o Dawidię czy Paulownie bo to jest różnica ale mam rozwiązanie problemu a mianowicie wizyta w OB Kraków. Tam rosną oba gatunki i oba są na tyle dorodne aby prezentować swoje wspaniałe kwiaty
- vinetou80
- 200p
- Posty: 395
- Od: 7 lut 2013, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b
Re: Dawidia chińska
Musiałem gdzieś pominąć Davidię,bywam w ogrodzie przynajmniej raz do roku...nawet nie wiedziałem,że tam rośnie,jest kilka egzemplaży których tam nie widziałem a inne ogrody mają...
Co do Paulownii to nie sposób jej nie zauważyć:)
Co do Paulownii to nie sposób jej nie zauważyć:)
LEGENDS NEVER DIE
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 20 lip 2011, o 17:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dawidia chińska
A mnie po zimie dawidia - duży, dobrze zadomowiony, ok 15 letni egzemplarz. nie wznowiła wegetacji, wygląda na uschnięty ., Nie miałam czasu aby mu się lepiej przyjrzeć. I tak się zastanawiam co go zabiło - przemarzł (miał już taki epizod ale ładnie odbił), choroba grzybowa, gryzonie? Drugi, w nieco innym miejscu ma się dobrze.