Sosna koreańska (Pinus koraiensis)
Sosna koreańska (Pinus koraiensis)
Ostatnio w znacznym stopniu odcieniłem działke i powstało wiele miejsca dla nowych roślin.
Pośrodku w wyeksponowanym miejscu postanowiłem posadzić jakies zasługujące na takie miejsce drzewo i wybrałem sosne koreańską . Tak się niesamowicie złożyło,że dziś trafiłem przypadkiem do churtowni roślin ozdobnych gdzie w rewelacyjnej cenie 60zł jest do nabycia sadzonka ok 1,2m tej niezwykle rzadkiej u nas sosny. Na allegro widzialem kiedys w cenie 50zł sadzonki 0,5m. Na polskich stronach niewiele jest informacji o tej sosnie i z tego co na zagranicznych wyczytałem wynika,że ma większe wymagania glebowe i wilgotnościowe od sosny pospolitej. Jeśli ktoś tą sosne posiada to prosze napisac jakie ma tempo wzrostu w jakiej glebie rośnie i jakie są jej wymagania wilgotnosciowe. Chciałbym również wiedzieć jak długo trzeba czekac na szyszki które sa dośc duże a ich nasiona są jadalne i uważane w wielu miejscach w Azji sa bardzo smaczne .
Pośrodku w wyeksponowanym miejscu postanowiłem posadzić jakies zasługujące na takie miejsce drzewo i wybrałem sosne koreańską . Tak się niesamowicie złożyło,że dziś trafiłem przypadkiem do churtowni roślin ozdobnych gdzie w rewelacyjnej cenie 60zł jest do nabycia sadzonka ok 1,2m tej niezwykle rzadkiej u nas sosny. Na allegro widzialem kiedys w cenie 50zł sadzonki 0,5m. Na polskich stronach niewiele jest informacji o tej sosnie i z tego co na zagranicznych wyczytałem wynika,że ma większe wymagania glebowe i wilgotnościowe od sosny pospolitej. Jeśli ktoś tą sosne posiada to prosze napisac jakie ma tempo wzrostu w jakiej glebie rośnie i jakie są jej wymagania wilgotnosciowe. Chciałbym również wiedzieć jak długo trzeba czekac na szyszki które sa dośc duże a ich nasiona są jadalne i uważane w wielu miejscach w Azji sa bardzo smaczne .
Ja hoduję tę sosnę od kilku lat, od nasiona. Z moich obserwacji wynika, że drzewo to nie lubi gleby gliniastej, musiałem osadzić ją w dołku z dużą podsypką torfu i wtedy zaczęła jakoś sobie radzić. W wieku niespełna 10 lat moje drzewko ma dopiero ok. metra wysokości, już raz kwitło, ale szyszek nie utworzyło. Ogólnie bardzo ładna sosna, chyba najładniejsza z pięcioigielnych gatunkowych sosen mogących w Polsce rosnąć.
Roman
A jednak znalazł się ktoś u kogo ta wyjątkowo ładna sosna rośnie . Z ziemią gliniastą nie będzie problemu bo mam kiepską 40cm warstwe piaszczystej gleby a poniżej sam piach z zeszłego roku pozostało mi jeszcze wiele bardzo kwasnej torfowej ziemi którą zakupiłem i przemieszam ją w proporcji 1:1 z tą która mam na działce. Dziwne ,że ta sosna jest tak malo u nas rozpowszechniona bo podobnie jak jodła koreańska ma nieco srebrzyste igły pod spodem i w przeciwieństwie do popularnej u nas jodełki jest ponoć dużo bardziej odporna na choroby i szkodniki no i jest to również roślina uzytkowa ze względu na jadalne nasiona z szyszek(szyszki bardzo duże nawet do 20cm ) . Czytałem ,że w Azji niektórzy sadza te sosny właśnie dla tych nasion. Zdjęcia nie oddają tego jak ładnie ta sosna się prezentuje już jako 1m okaz.
- Joyce
- 100p
- Posty: 145
- Od: 8 cze 2010, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rąbień k/Łodzi
Re: Sosna koreańska(pinus koraiensis) czy u kogos z was rośnie ?
To ja podłączę się do tematu sosny koreańskiej - właśnie znalazłam taką na allegro i zaciekawiła mnie dość mocno... jednocześnie porównuję ją do sosny rumelijskiej - obie są bardzo ładne, tylko znajduję sprzeczne opinie co do wzrostu - wikipedia 35m wysokość ale raczej rzadko, inni 10m a jeszcze inni 2,5m ???? Proszę o podpowiedź, która z nich będzie wyrastała raczej do góry niż na szerokość oraz jaką szerokość właśnie zapewnić takim gatunkom sosen - miejsce mam niestety ograniczone.... Czytam powyżej, iż egzemplarz prawie 10-cio letni ma około 1m wysokości - wynika z tego, że wzrost jest raczej powolny....
Re: Sosna koreańska(pinus koraiensis) czy u kogos z was rośnie ?
Obydwie z tych sosen to wielkie drzewa, ale obydwie rosną powoli, więc minie wiele lat zanim staną się za duże.
Sosna koreańska to sosna bardziej w typie limby, a sosna rumelijska w typie wejmutki (z wyglądu i szyszek).
O ile sona koreańska to drzewo leśne - dość ciemnych lasów w typie mieszanej ciemnej tajgi, tak więc dobrze znosi w młodości ocienienie, a w naturze wyrasta w olbrzymie 45m drzewa.
Natomiast sosna rumelijska to drzewo wysokich gór - z górnej granicy lasu - bardzo światłożądna, nie rośnie tak wysoko (do ok 20 m) ale koronę może mieć szeroką.
Pozdr
Łukasz
Sosna koreańska to sosna bardziej w typie limby, a sosna rumelijska w typie wejmutki (z wyglądu i szyszek).
O ile sona koreańska to drzewo leśne - dość ciemnych lasów w typie mieszanej ciemnej tajgi, tak więc dobrze znosi w młodości ocienienie, a w naturze wyrasta w olbrzymie 45m drzewa.
Natomiast sosna rumelijska to drzewo wysokich gór - z górnej granicy lasu - bardzo światłożądna, nie rośnie tak wysoko (do ok 20 m) ale koronę może mieć szeroką.
Pozdr
Łukasz
- Joyce
- 100p
- Posty: 145
- Od: 8 cze 2010, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rąbień k/Łodzi
Re: Sosna koreańska(pinus koraiensis) czy u kogos z was rośnie ?
Łukasz - bardzo dziękuję za odpowiedź
Bardzo chętnie kupiłabym po jednej takiej sośnie - jednakże mam działkę 1000m2 i zastanawiam się czy za 30 lat te sosny nie staną się zbyt wielkie.... mam już trochę zakupionych i zaczynam etap komponowania: sosny var.Caramanica, Horak, Vanderwolf's Pyramid, bośniacka Sattelit, chińska, Negishi, Aurea, Watereri, Tempelhof, Pyramidialis, Green Rocket, cedr Glauca i świerki Hoopsi, serbski Pendula oraz jodła Violacea - to te z większych.....i całą mase mniejszych i zupełnie karłowych .... zastanawiam się czy takie dwie wielkie sosny (koreańska i rumelijska) będą miały dość miejsca no i czy w przyszłości nie zdominują innych niższych roślin....
Bardzo chętnie kupiłabym po jednej takiej sośnie - jednakże mam działkę 1000m2 i zastanawiam się czy za 30 lat te sosny nie staną się zbyt wielkie.... mam już trochę zakupionych i zaczynam etap komponowania: sosny var.Caramanica, Horak, Vanderwolf's Pyramid, bośniacka Sattelit, chińska, Negishi, Aurea, Watereri, Tempelhof, Pyramidialis, Green Rocket, cedr Glauca i świerki Hoopsi, serbski Pendula oraz jodła Violacea - to te z większych.....i całą mase mniejszych i zupełnie karłowych .... zastanawiam się czy takie dwie wielkie sosny (koreańska i rumelijska) będą miały dość miejsca no i czy w przyszłości nie zdominują innych niższych roślin....
Re: Sosna koreańska(pinus koraiensis) czy u kogos z was rośnie ?
Dużej sosny koreańskiej nie widziałem nigdy. Widział je mój znajomy, który przemierzał tajgę w okolicach Władywostoku, ale tam to są na prawdę olbrzymie drzewa o prostych grubych pniach i o niesamowitych ogromnych szyszkach - nasiona to miejscowy przysmak - zbiera się je wczesną jesienią całymi rodzinami, jak u nas grzyby. Dostałem taką szyszkę i torebkę nasion w celach konsumpcyjnych, ale większość wysiałem... Na razie moje sosny koreańskie są bardzo malutkie.
Natomiast stare sosny rumelijskie widziałem przy ratuszu w Joensuu we wschodniej Finlandii - bardzo piękne drzewa i aż dziwne, że u nas tak rzadko spotykane.
Pozdr
Łukasz
Natomiast stare sosny rumelijskie widziałem przy ratuszu w Joensuu we wschodniej Finlandii - bardzo piękne drzewa i aż dziwne, że u nas tak rzadko spotykane.
Pozdr
Łukasz
- Joyce
- 100p
- Posty: 145
- Od: 8 cze 2010, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rąbień k/Łodzi
Re: Sosna koreańska(pinus koraiensis) czy u kogos z was rośnie ?
Łukasz - dzięki za pomoc chyba jednak zdecyduję się na zakup sosny koreańskiej i rumelijskiej - są to naprawdę ciekawe odmiany i u nas pewnie nie wyrosną na takie olbrzymie drzewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3403
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Sosna koreańska(pinus koraiensis) czy u kogos z was rośnie ?
W moim ogrodzie od ubiegłego roku rosną sosna koreańska i rumelijska. Obie się pięknie prezentują ,mimo że są jeszcze nieduże.
Do tych dwóch sosen polecam jeszcze jedną:
Zdjęcia nie otwierają się,usunęłam/K
Do tych dwóch sosen polecam jeszcze jedną:
Zdjęcia nie otwierają się,usunęłam/K
- Joyce
- 100p
- Posty: 145
- Od: 8 cze 2010, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rąbień k/Łodzi
Re: Sosna koreańska(pinus koraiensis) czy u kogos z was rośnie ?
Tadeusz - dziękuję za pomoc za chwilę będę zamawiać koreańską i rumelijską
znalazłam na allegro za 10zł o wysokości 30cm - czy są gdzieś do zakupu wyższe egzemplarze?
Trochę się ostatnio rozkochałam w sosnach, zwłaszcza tych karłowych - bo mogę ich więcej zmieścić... ale duże odmiany też siedzą gdzieś w sercu Jak skończę moją ostatnią kompozycję nasadzeniową na 120 m2 to założę wątek i wkleję zdjęcia.
Co do sosny Armanda - choć jest równie ładna i pasuje do tej dwójki - czytałam o niej (cyt.wikipedia), że: "Igły wydzielają specjalną substancję, która spłukiwana przez deszcz wsiąka w grunt i wpływa hamująco na proces kiełkowania nasion, przez co w pobliżu drzewa wstrzymywany jest wzrost innych roślin" i dlatego zastanawiam się czy ona nie będzie hamowała wzrostu roślin posadzonych przed sosnami.... a będą przed nimi mniej więcej jeszcze dwa rzędy nasadzeń
znalazłam na allegro za 10zł o wysokości 30cm - czy są gdzieś do zakupu wyższe egzemplarze?
Trochę się ostatnio rozkochałam w sosnach, zwłaszcza tych karłowych - bo mogę ich więcej zmieścić... ale duże odmiany też siedzą gdzieś w sercu Jak skończę moją ostatnią kompozycję nasadzeniową na 120 m2 to założę wątek i wkleję zdjęcia.
Co do sosny Armanda - choć jest równie ładna i pasuje do tej dwójki - czytałam o niej (cyt.wikipedia), że: "Igły wydzielają specjalną substancję, która spłukiwana przez deszcz wsiąka w grunt i wpływa hamująco na proces kiełkowania nasion, przez co w pobliżu drzewa wstrzymywany jest wzrost innych roślin" i dlatego zastanawiam się czy ona nie będzie hamowała wzrostu roślin posadzonych przed sosnami.... a będą przed nimi mniej więcej jeszcze dwa rzędy nasadzeń
Re: Sosna koreańska(pinus koraiensis) czy u kogos z was rośnie ?
A ja mam 1-metrową sosnę koreańską. Ale zeszłej zimy sarna obgryzła młode pędy wraz z wierzchołkiem. Na razie puściła przy przewodniku 'kotki' z igieł, na przyszły rok pewnie puści i nowe pędy. Jednym słowem 2 lata do tyłu ze wzrostem :/. To samo robią sarny z naszymi zwykłymi sosnami, albo jelonki obcierają korę. Zabezpieczę teraz palikami z poprzecznymi drążkami, żeby nie mogła sięgnąć. A i dokupiłem 2 młode sadzonki po 8.50 zł, ale mają tyko 20cm wysokości.
'Nie przetrwa Nic oprócz Ziemi i Gór' - Chief Joseph