Forsycja(Forsythia)- przesadzanie i inne zagadnienia

Drzewa ozdobne
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Forsycja

Post »

Taka właśnie jest-piękna prawda? Dziś się jej przyjrzałam i ma korzenie na wierzchu- posadzona jest na górce, bo teren miał tam być podwyższony, ale ziemi jednak nie dokupiliśmy i woda pewnie spływa z tej górki i korzenie niestety zostały częściowo odsłonięte. Ma kilka nowych przyrostów, więc może wreszcie ruszy? Na pewno jest bardziej wrażliwa na mrozy, co roku na wiosnę młode pędy są do połowy przemarznięte. Muszę jej ziemi dosypać i może obornik wokół korzeni zakopać?
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Forsycja

Post »

Ela, jaka piękna roślina! Ale wygląda na to, że to jednak nie forsycja tylko abelion (abeliofylum) koreański. W białej wersji zwana potocznie "biała forsycja", a odmiana Roseum zwana potocznie "forsycja różowa" - bo tak podobna jest do forsycji. Ten krzew nie ma jeszcze swojego wątku na tym forum. Może warto go założyć? Ma inne wymagania niż forsycja, wygląda na to, że jest trudniejszy w uprawie.

Drako - dzięki za identyfikację.
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Forsycja

Post »

Napisałam w wątku o dereniu jadalnym, ale powtórzę. U mnie w okolicy forsycja i dereń jadalny kwitną mniej więcej w tym samym czasie i dereń zdecydowanie wygrywa w konkursie piękności na kwitnący wczesną wiosną krzew. Pokrój drzewa jest ładniejszy, nawet bez cięcia formującego, u forsycji jest strasznie roztrzepany i chaotyczny, każda gałąź rośnie w innym kierunku. Także kwiatostany derenia wyglądają bardziej atrakcyjnie, są kuliste i eleganckie, u forsycji natomiast są zbyt strzępiaste. No i oczywiście kolor - intensywnie nasycona żółć derenia jest zdecydowanie bardziej przyjemna dla oczu od wściekle neonowej cytrynowej barwy forsycji.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Forsycja

Post »

A ja tą wściekle neonową żółć wczesną wiosną lubię - szczególnie na tle młodej, jasnej zieleni. To zestawienie jest takie radosne, takie właśnie bardzo wiosenne. Na całe szczęście poczciwa, pospolita, banalna forsycja ma też swoich zwolenników :wink:
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Forsycja

Post »

Forsycja w moim ogrodzie wygrywa co roku pierwsze miejsce w konkursie Miss Przedwiośnia :D
Agnesko przycinasz forsycję zaraz po przekwitnięciu? Moja była jakiś czas puszczona na żywioł, ma ładny kształt, ale za wiele miejsca już zajmuje i zasłania jaśminowiec. Na pewno muszę w tym roku trochę ją poskromić i zastanawiam się, czy zrobić to na dniach (powoli osypują się kwiatki).
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Forsycja

Post »

Agnieszko, moje forsycje są bardzo młode, jeszcze niewiele je cięłam. Ale na pewno będę to robić aby mieściły się w wyznaczonym im miejscu. To będzie jednak tylko lekkie formowanie, dopóki nie zrobią się starsze. Ja lubię ten ich luźny, rozwichrzony pokrój. Tnę po kwitnieniu.
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Forsycja

Post »

Bardzo dziękuję ;:168 To niedługo ciachnę, i ja też bardzo lubię, jak wygląda naturalnie, wycinam tylko tyle, ile konieczne :)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
dzika
500p
500p
Posty: 762
Od: 17 lut 2012, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Forsycja

Post »

corazonbianco pisze:Napisałam w wątku o dereniu jadalnym, ale powtórzę. U mnie w okolicy forsycja i dereń jadalny kwitną mniej więcej w tym samym czasie i dereń zdecydowanie wygrywa w konkursie piękności na kwitnący wczesną wiosną krzew. Pokrój drzewa jest ładniejszy, nawet bez cięcia formującego, u forsycji jest strasznie roztrzepany i chaotyczny, każda gałąź rośnie w innym kierunku. Także kwiatostany derenia wyglądają bardziej atrakcyjnie, są kuliste i eleganckie, u forsycji natomiast są zbyt strzępiaste. No i oczywiście kolor - intensywnie nasycona żółć derenia jest zdecydowanie bardziej przyjemna dla oczu od wściekle neonowej cytrynowej barwy forsycji.
Myślę, że to jest kwestia tego, jakiej formy i koloru się oczekuje. U mnie roztrzepana i chaotyczna forsycja jest jak najbardziej pożądana. Do tego jej żarówiasty kolor rozświetla cały ogród. Pod tym względem jest niezastąpiona :D Dereń, mimo swojego niewątpliwego uroku, moich oczekiwań w tym zakresie by nie spełnił.
Moja ma dwukolorowe liście i pozostałą część roku stanowi ciekawy akcent w ogrodzie.
Awatar użytkownika
Sasanka18
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1977
Od: 1 sty 2010, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Forsycja

Post »

U mnie forsycja kwitnie przy kompostowniku i z tego powodu ma się bardzo dobrze

Obrazek

Druga o nieco ciemniejszych kwiatach w tym roku nie kwitnie
Chciałam ją odmłodzić i chyba, za późno ją w zeszłym roku przycięłam .

Mam pytanie może, ktoś ma forsycję miniaturkę
ja mam już kilka lat z początki kwitła potem co roku miała coraz mniej kwiatów
a teraz już drugi rok wcale nie kwitnie
Może znajdzie się osoba,która ma taką forsycję i podzieli się ze mną doświadczeniem.
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Forsycja

Post »

U mnie miniaturka rośnie 3 lata, dopiero w tym roku zakwitła kilkoma kwiatkami. Zresztą te "zwykłe" rok temu obsypane kwiatami, w tym roku tylko pojedyncze kwiatki na pędach. Zima uszkodziła pąki. ;:223 Jedynie formowana na drzewko o dziwo ;:oj nie ucierpiała w ogóle i kwitnie jak co roku, bardzo obficie. ;:333
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
Sasanka18
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1977
Od: 1 sty 2010, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Forsycja

Post »

Ciekawi mnie czy, ta miniatura forsycji w przyszłym roku zakwitnie u Ciebie .
Moja wygląda tak:

Obrazek

na wysokość równa się z koroną cesarską ale krzaczek dobrze się rozkrzewił.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Forsycja

Post »

Największy krzak forsycji miał ok 10 lat, niestety pomysłodawczyni pomysłów porzuciła swoje plany i mi przyszło się borykać z nieprzycinanymi krzewami, abstrakcyjnie posadzonymi krzaczkami itp, przez kilka lat próbowałam okiełznać krzak i go zagęścić, niestety słabo ze mną współpracował (młodsze sztuki były bardziej skore do uległości :lol: i ładnie w tym roku kwitły).
Dzisiaj wyszłam z domu zastając mamę wycinającą stare, grube gałęzie, postanowiłam poprawić i wyciąć cały krzak zostawiając patyki na wysokości ok metra, niektóre mają młode pędy z liśćmi także mają czym fotosyntezować, dodatkowo wycięte gałęzie przy samej ziemi puszczają dużo młodziutkich pędów (także teraz będzie formowana od małego po mojemu :lol: ).
Z wyciętych młodych gałązek pocięłam odcinki i poszłam je wsadzić w przydrożnym rowie, może ocaleją koszenie i na nowo zrobi się zielony mur.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
ewelinaz
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lut 2016, o 10:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.pomorskie
Kontakt:

Re: Forsycja

Post »

Czy u Was w mieście też w co drugim domu kwitną teraz forsycje, a raczej pod domem?
Oto moje cudo:
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”