Lilak Meyera(Syringa meyeri)

Drzewa ozdobne
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1179
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Lilak Meyera

Post »

To ja też się pochwalę swoim lilakiem Meyera. Jest łatwy w uprawie, mam go w gruncie, nie marznie, ale nie wiem jak się jego kwiaty zachowują podczas majowych przymrozków. Czy muszę go okrywać, to tej pory to robiłam.
pozdrawiam Elżbieta.
Obrazek
Awatar użytkownika
Edyś
500p
500p
Posty: 706
Od: 28 cze 2008, o 00:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lilak Meyera

Post »

Właśnie też nie wiem co z tym zrobić. U mnie będzie kwitł pierwszy raz.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Lilak Meyera

Post »

On jest tak odporny, że u nas nawet pierwszej zimy nie był okrywany i nic mu się nie stało. Rośnie przy północnej ścianie, a więc od wygwizdowa, słońce miewa tylko późnym popołudniem i nie widzę, żeby miał z tym problem :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1179
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Lilak Meyera

Post »

Dziękuję Nalewko
nie muszę okrywać lilaka, uff jak dobrze, mniej o jedną kołderkę w ogrodzie.
pozdrawiam Elżbieta
Awatar użytkownika
MalinaG
1000p
1000p
Posty: 1387
Od: 30 sie 2008, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.Mazowieckie

Re: Lilak Meyera

Post »

Witam wszystkich! Ja też mam takiego lilaka ,już chyba ze 4 lata,ale nie kwitnie tak obficie jak na waszych fotkach.Nie wiem dlaczego,bo z tego co się orientuję ,nie ma szczególnych wymagań.Ostatnio się nawet zaniepokoiłam,bo ma jakoś tak poskręcane listki i takie jakby przyschnięte....Czy jednak źle go pielęgnuję? a może to jakieś choróbsko? Podpowiedzcie proszę....
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Lilak Meyera

Post »

x-d-a pisze:musiałam go nawet dość mocno przyciąć, bo zaczął mi włazić na sąsiednie roślinki
Mam te same zapędy- mój ma już ponad dwa metry! Zamierzam przyciąć go może nawet o połowę- jak rokujecie po tym jego przyszłość? W zasadzie poniżej ok 40cm od czubków listków już nie ma na gałązkach- wypuści i przeżyje? Można go tak drastycznie odmłodzić?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Lilak Meyera

Post »

Mój lilak Meyera siedzi już 6 lat, rozrósł się w półkulę wysokości ok. metra i...ani razu nie zakwitł. Nie wiem, co może być przyczyną.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
bogdan1212
200p
200p
Posty: 204
Od: 27 gru 2009, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: drawno zach-pom
Kontakt:

Re: Lilak Meyera

Post »

Obrazek

Ato mój kwitnie co roku :D
Karpie Koi, moje wielkie hobby :)
Moja Pasja - ogród i oczko wodne!
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Lilak Meyera

Post »

Witam wszystkich.Kiedy można sadzonkować L.M ?Jak przygotować sadzonki ?Rośnie na skwerku i aż się prosi o pobranie kilku pędów do ukorzenienia ;:65 Obrazek
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Lilak Meyera

Post »

No ale ile go można przyciąć??
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilak Meyera

Post »

Witam wszystkich.
Mam tą roślinkę od kilku lat, co roku kwitnie, tylko kopczykuje. Wypuściła sporo odrostów korzeniowych, ale wciąż jest niska.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Lilak Meyera

Post »

Tak wyciąłem, przeżyje?:
Obrazek Obrazek
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
dzika
500p
500p
Posty: 762
Od: 17 lut 2012, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Lilak Meyera

Post »

Odważnie!
Powinien przeżyć. Najwyżej puści nowe przyrosty od korzenia i znowu będzie młody :D

Mój też kwitnie co roku, a przez trzy lata rósł nawet w doniczce.
Ja bym nawiozła na początku sezonu wegetacyjnego nawozem długo działającym do kwitnących roślin balkonowych i ogrodowych. Zrobiłam tak z moimi wszelkimi kwitnącymi w tym roku i bez problemu zakwitają wtedy kiedy trzeba.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”