Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
silly_me
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 17 sie 2010, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Dzisiaj doznałam szoku. Zacznę od tego, że jakiś czas temu pracowałam w Holandii przy clematisach, na szklarniach były też inne rośliny i nie raz szef pozwalał sobie jakąś tam wziąć albo sam przynosił - to się brało. Dzisiaj jak pokazałam mojej mamie o jakie 2 glicynie mi chodzi to ona do mnie: "przecież takie już masz, nie pamiętasz jak przywiozłaś ? " ;:oj Lece do ogródka i widzę jedną malutką (niestety coś się stało, że zgubiła liście) i małą sadzonkę z długaśnym pędem i zamiast kombinować jak tu z dwóch zrobić jedną zabrałam się od rana za stworzenie donicy i stelażu. Zobaczcie jak mi poszło:

Obrazek


Obrazek


Obrazek


A to moje 2 te niebieskie o których mowa była wcześniej:
Obrazek

Obrazek
Arnika
100p
100p
Posty: 187
Od: 22 paź 2012, o 08:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Czy w takiej donicy wisteria da radę? To potężna roślina..
Nie wywróci tego, nie przebije dna korzeniami?
Ps. Jeśli to Twoja robota te donice to bardzo udana :)

A tymczasem dotarł do mnie Ludwik Lawin. Mam do dyspozycji, w celu wzbogacenia dołka, kompost własnej produkcji i granulki obornika końskiego (takie kupne).
Czy dodawać do dołka? Czytałam, że świetnie się czują w piaszczystych glebach, czyli jak rozumiem ubogich. U mnie V klasa gleby.. planuje na dno wrzucić trochę granulek obornika, tak jak pod róże robię. Czy to dobry pomysł?
elma27
ZBANOWANY
Posty: 121
Od: 14 cze 2016, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: MAZOWSZE

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Obornik to jednak azot, o tej porze roku byłabym ostrożna ze względu na drewnienie.

Pozdrawiam

Magda
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6275
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Zdecydowanie je lubię :-) To chyba jedno z najbardziej efektownych pnączy :-)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewelinaz
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lut 2016, o 10:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.pomorskie
Kontakt:

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Ale ładne wiechy ;:167
Szkoda, że glicynia tak krótko kwitnie :roll:
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5933
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Ma ktoś może wisterię Blue Moon? Zamierzam z ciocią kupić, szczepione, po 68zł. Mrozoodporność duża-ale pędów czy korzeni? Takie szczepione to nie są delikatniejsze?
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Czy ktoś ma taką wisterię?

Obrazek
Nie wiem czy ona wymaga jakiegoś innego traktowania niż te z pojedynczymi kwiatami.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Emilko ja mam taką, kupiłam 3 lata temu, jeszcze nie kwitła więc ciężko mi powiedzieć czy kupiłam zgodną odmianowo choć szkólka budząca zaufanie. W ubiegłym roku za słabo ją okryłam a pamiętamy jaka była zima, bez śniegu i z dużymi wahaniami temperatury od kilkunastu stopni ciepła do nawet dwudziestu paru stopni mrozu. To sprawiło, że spora juz glicynia zmarzła i już myślałam, że po niej ale gdzieś tak w czerwcu odbiła od korzenia. W tym roku owinęłam slomianą matą a na czubek gałazki z iglaka, zaglądam do niej od czasu do czasu i gałązki są żywe. Nie wiem tylko czy na pewno była rozmnażana wegetatywnie jeśli tak to odbiła ta sama, jeśli szczepiona to mógła odbić podkładka.
Myślę, że trzeba tak samo o nie dbać jak i o inne odmiany glicynii, choć chyba są odmiany bardziej wytrzymałe na mróz.
Tak na marginesie etykieta na mojej jest o ile dobrze pamiętam identyczna no ale etykiety firmy zamawiają więc to nie oznacza, że mamy glicynię z tego samego źródła.
Tulap mam różową szczepioną bo tak mi powiedział sprzedawca, ponieważ sam osobiście je w ten sposób rozmnaża. Nie chcę zapeszać ale w przeciwieństwie do wyżej opisanej Violacea plena, ta rożowa mi dobrze znosi zimy, ale oczywiście okrywam.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Katarzyna, dziękuję za odzew :wit Szkoda, że Twoja przemarzła, bo rzeczywiście nie wiadomo co odbiło z korzeni. Jutro sprawdzę, czy ta moja szczepiona. Jeśli tak, to z pewnością muszę jej znaleźć zaciszne miejsce. Moje glicynie rosną na skarpie z wystawą południową, ale od rzeki i łąk hulają zimne wiatry. Nigdy mi nie przemarzły.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
Spacja
500p
500p
Posty: 500
Od: 28 kwie 2009, o 15:14
Lokalizacja: Z południa..., z południa Warszawy

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Sadzonki z "Clematisa" rozmnażane są wegetatywnie. Nie są szczepione, więc to co odrasta jest odmianą.
Plena jest piękna, ale u mnie też szybko wymarzła. Delikatna jest.
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Spacjo mam taka nadzieję. Pamiętam, że gdy wybierałam u kogo kupię zwracałam uwagę na to czy podają jak jest rozmnażana, zależało mi na tym aby nie była z nasion bo czekałabym wieki na pierwsze kwiaty. Co prawda był to sprzedawca na all... szkółka roślin ale wisteria faktycznie przyszła z etykietą clematisa:

Obrazek
Tylko teraz też niewiadomo kiedy mi w końcu zakwitnie. W tym roku byłoby 4 lata od posadzenia więc teoretycznie coś mogłoby się wydarzyć choć liczę się z tym, że ze względu na klimat ( wschód kraju) mogę dłużej czekać na kwiaty.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2075
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Ja w ubiegłym roku rozmnożyłem z sadzonek półzdrewniałych wisterię 'Honbeni' syn. Rosea. Jeśli ktoś ma możliwość, można w ten sposób powiększyć swoją kolekcję.
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia

Post »

Rosea również mam, to ta o której wcześniej wspominałam, że mam byc różowa. W ubiegłym roku coś próbowałam ukorzeniać ale mi się nie udało. Oczywiście można próbować dalej może w końcu wyjdzie. No i wówczas mniejsza obawa o utratę odmiany.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”