Ziemia klasy V, VI. Raczej piaszczysta. To znaczy ze nie będą rosły czy będą chorowały?chwaścik pisze:Adamie, a jaką Ty masz tam ziemię. . . piach, glina? Jaka klasa?
To istotne bo mam okazję czasami obserwować jak berberys rośnie na piachu (5-6 klasa) i nie bardzo podoba mi się to co widzę.
Żywopłot wysoki,,obronny,szybkorosnący,waski itp
Ja niczego nie chcę przesądzać, opisuję jedynie to co widziałem, zresztą piach piachowi nie równy, więc nie wyciągaj z tego ostatecznych wniosków, być może inni FOrumowicze mają inne doświadczenie.
Otóż, u mojej rodziny na ziemi piaszczystej berberysy (thunberga atropurpurea i zielony) rosną bardzo kiepsko, to już nawet nie chodzi o to, że chorują, bo na to nie zwracałem uwagi, (chyba nie bo słońca mają multum a przewiew potężny) wyglądają jednak tak mizernie jakby usychały, listki malutkie, pędów mało i rzadkie, w zasadzie prawie nie rosną, obraz nędzy i rozpaczy.
Generalnie berberysy lubią wilgoć, wytrzymują oczywiście okresowe braki wody ale nie permanentne a przy glebie piaszczystej, mocno przepuszczalnej nie jest to czymś niezwykłym
Jeśli to jest jak piszesz piach to w tej sytuacji róża pomarszczona, którą wcześniej polecałem, jest również ryzykowna, nie żeby nie rosła, rośnie i to całkiem ładnie jednak na na tak luźnej glebie jest niezwykle ekspansywna, gdyby nie stałe koszenie zarosłaby wszystko.
Otóż, u mojej rodziny na ziemi piaszczystej berberysy (thunberga atropurpurea i zielony) rosną bardzo kiepsko, to już nawet nie chodzi o to, że chorują, bo na to nie zwracałem uwagi, (chyba nie bo słońca mają multum a przewiew potężny) wyglądają jednak tak mizernie jakby usychały, listki malutkie, pędów mało i rzadkie, w zasadzie prawie nie rosną, obraz nędzy i rozpaczy.
Generalnie berberysy lubią wilgoć, wytrzymują oczywiście okresowe braki wody ale nie permanentne a przy glebie piaszczystej, mocno przepuszczalnej nie jest to czymś niezwykłym
Jeśli to jest jak piszesz piach to w tej sytuacji róża pomarszczona, którą wcześniej polecałem, jest również ryzykowna, nie żeby nie rosła, rośnie i to całkiem ładnie jednak na na tak luźnej glebie jest niezwykle ekspansywna, gdyby nie stałe koszenie zarosłaby wszystko.
Na razie jeszcze nie odrzucaj tych berberysów, poczekaj może inni FOrumowicze podzielą się swoim doświadczeniem. Ten piach, który jest u mojej rodzinki jest naprawdę paskudny więc być może nie należy się tym sugerować aż tak bardzo. Im tam mało co rośnie a jeżeli już to musi być regularnie podlewane. Ale generalnie jak czytam, to berberys powinien móc róść na piachu, sam nie wiem czemu im tak kiepsko rośnie…
Trudno jest mi coś polecać kiedy ja sam nie mam takiej gleby i moje doświadczenie sprowadza się tu jedynie do obserwacji tego co rośnie u kogoś, a do końca nawet nie wiem co podlewają a czego nie żeby móc jednoznacznie określić czy to coś rośnie czy też jest sztucznie podtrzymywane. Pomijając sosny (iglaki ogólnie) i brzozy, tak, te rosną nieźle... ale bez żartów. Nieźle im tam rosną pięciorniki, tawuła grefsheim, wierzba purpurowa, pęcherznica kalinolistna. Chyba tylko ta ostatnia mogłaby być rozważana ale ten żywopłot miał być obronny a ona nie ma kolców ani cierni.
Trudno jest mi coś polecać kiedy ja sam nie mam takiej gleby i moje doświadczenie sprowadza się tu jedynie do obserwacji tego co rośnie u kogoś, a do końca nawet nie wiem co podlewają a czego nie żeby móc jednoznacznie określić czy to coś rośnie czy też jest sztucznie podtrzymywane. Pomijając sosny (iglaki ogólnie) i brzozy, tak, te rosną nieźle... ale bez żartów. Nieźle im tam rosną pięciorniki, tawuła grefsheim, wierzba purpurowa, pęcherznica kalinolistna. Chyba tylko ta ostatnia mogłaby być rozważana ale ten żywopłot miał być obronny a ona nie ma kolców ani cierni.
Wydaje mi się, że żywotnik. . .maciejb pisze:mam sporo drzewk buka zwyczajnego oraz żywotnika olbrzymiego,co polecacie?co lepiej nadaje się do formowania i szybciej urośnie?
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Jest ażurowy i dorosły wygląda raczej jak drzewko, a nie jak krzew. Raczej niekoniecznie na żywopłot obronny Podobny, jak sama nazwa wskazuje, do drzewa oliwnego. Jeśli owoce ci nie potrzebne, to niech sobie dziczeje.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- adamza07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1643
- Od: 10 mar 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa
Eleagnus umbellata Oliwnik baldaszkowy - szeroki,rozłożysty krzew.
Planowałeś wąski żywopłot,czy opcja uległa zmianie ?
Planowałeś wąski żywopłot,czy opcja uległa zmianie ?
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
ogrody,kompozycje roślin
Na oliwnikach się nie znam, widziałem jedynie wąskolistnego, całkiem spore drzewo.
Natomiast te berberysy w dalszym ciągu mnie gnębią, wrzuciłem w wyszukiwarkę ZSZP następujące kryteria: liściaste, słoneczne, podłoże suche, żywopłot, od 2 do 5 m, . . . i co dostałem w wynikach? Same berberysy plus jedna karagana. Zresztą w wielu miejscach czytam, że berberysy polecane są na gleby piaszczyste.
Wnioskuję z tego, że to co obserwowałem u mojej rodzinki nie może być traktowane jako reprezentatywne, być może jakiś inny czynnik jeszcze tu odgrywał rolę. Nie rezygnowałbym z tych berberysów zwłaszcza, że jeśli chcesz rozmnażać samemu to naprawdę trudno znaleźć coś lepszego.
Natomiast te berberysy w dalszym ciągu mnie gnębią, wrzuciłem w wyszukiwarkę ZSZP następujące kryteria: liściaste, słoneczne, podłoże suche, żywopłot, od 2 do 5 m, . . . i co dostałem w wynikach? Same berberysy plus jedna karagana. Zresztą w wielu miejscach czytam, że berberysy polecane są na gleby piaszczyste.
Wnioskuję z tego, że to co obserwowałem u mojej rodzinki nie może być traktowane jako reprezentatywne, być może jakiś inny czynnik jeszcze tu odgrywał rolę. Nie rezygnowałbym z tych berberysów zwłaszcza, że jeśli chcesz rozmnażać samemu to naprawdę trudno znaleźć coś lepszego.
jeśli sie da to owszem, ale z tego co widze to nie da sie miec wysokiego i waskiego zywoplotu obronnego wiec ide na kompromis i szukam rosliny 2-3m wysokiej, ktora wystarczy 1, 2razy/rok przycinac po bokach i dla tego nie koniecznie szybko rosnacej.
Jak sie nie ma tego co sie lubi, to sie lubi co sie ma.
Jak sie nie ma tego co sie lubi, to sie lubi co sie ma.
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
A już nawiązując do wyżej wspomnianej karagany - jest idealna na żywopłot, dobrze znosi cięcie ,rośnie szybko , ma ładne kwiaty, nie ma żadnych wymagań glebowych i jest bardzo tania - w szkółce leśnej można kupić gotowe tanie sadzonki!
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
A może rokitnik? Podobny do oliwnika, zdrowy, owocujący (na soki albo chociaż dla ptaszków), lubi piachy ("ma niewielkie wymagania glebowe. Dobrze rośnie w piaszczystej glebie, znosi mrozy i suszę" - http://www.lonicera.hg.pl/pom/hippo.html), można samodzielnie wyhodować z nasion, żywotny, rośnie do 3 metrów, same zalety
Więcej tu:
- http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2601
Więcej tu:
- http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2601
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."