Żywopłot wysoki,,obronny,szybkorosnący,waski itp
No to ottawski Superba, chyba jeden z największych (grubo ponad 2 m) i najszybciej rosnących berberysów.
Zresztą, podana przez Anię, Atropurpurea, osiągnie spokojnie te 2m, no przynajmniej w mojej okolicy osiąga (choć nie tak szybko jak Superba). Może też być i zielona odmiana, lub na przemian.
A koszt? Wystarczy porozglądać się po okolicy, berberysów u ludzi pełno. Nazbierać nasion, wysiać, będzie prawie za darmo. Berberysy nieźle powtarzają cechy, a Atropurpurea podobno szczególnie dobrze.
Zresztą, podana przez Anię, Atropurpurea, osiągnie spokojnie te 2m, no przynajmniej w mojej okolicy osiąga (choć nie tak szybko jak Superba). Może też być i zielona odmiana, lub na przemian.
A koszt? Wystarczy porozglądać się po okolicy, berberysów u ludzi pełno. Nazbierać nasion, wysiać, będzie prawie za darmo. Berberysy nieźle powtarzają cechy, a Atropurpurea podobno szczególnie dobrze.
Sianie odradzam - samo nie urośnie a utrzymać maleńkie siewki nie jest tak prosto.
Jesienią mozna nabyć tanio kopany berberys - z reguły cena nie przekracza 1,5 zł. za ładny rozkrzewiony okaz.
Ja dalej namawiam na żywopłot wielogatunkowy - 1,5 km żywopłotu z jednego gatunku będzie delikatnie mówiąc nudne.
fajne będą, np róża sina, forsycje, budleja skrętolistna, derenie białe, pigwowiec okazały, tawuła van Houttei, pęcherznice. W to mozna wpleść wyższe rośliny, np lilaki, rokitniki, leszczyny i grupki drzew, np świerki kłujące, sosny, wysokie odmiany jałowców.
Jeśli gleba nie jest byle jaka to asortyment bardzo wzrośnie
aha i większość krzewów liściastych można nabyć jesienią jako materiał kopany, więc zdecydowanie taniej niż w doniczkach
Tomek
Jesienią mozna nabyć tanio kopany berberys - z reguły cena nie przekracza 1,5 zł. za ładny rozkrzewiony okaz.
Ja dalej namawiam na żywopłot wielogatunkowy - 1,5 km żywopłotu z jednego gatunku będzie delikatnie mówiąc nudne.
fajne będą, np róża sina, forsycje, budleja skrętolistna, derenie białe, pigwowiec okazały, tawuła van Houttei, pęcherznice. W to mozna wpleść wyższe rośliny, np lilaki, rokitniki, leszczyny i grupki drzew, np świerki kłujące, sosny, wysokie odmiany jałowców.
Jeśli gleba nie jest byle jaka to asortyment bardzo wzrośnie
aha i większość krzewów liściastych można nabyć jesienią jako materiał kopany, więc zdecydowanie taniej niż w doniczkach
Tomek
Na dodatek ottawski kwitnie ładniej niż Thunberga, z tym, ze jest jeden problem, mój np. nie zawiązuje owoców.chwaścik pisze:adam_d pisze:No to ottawski Superba, chyba jeden z największych (grubo ponad 2 m) i najszybciej rosnących berberysów.
Z tych wysokich, bezproblemowych może być też Rosa glauca. Wysoka, ładnie kwitnie, ładnie owocuje, ma ładne liście. A może posadziłbyś rokitnik? Srebrzyste liście, ładne owoce no i tanio wychodzi bo można kupić jego sadzonki w szkółkach leśnych po kilkadziesiąt gr za sztukę.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Tylko, że te krzaczory jednak przy swoim wzroście osiagają podobne wymiary w szerokości, czyli od 1,5 do 2m, a nie oto chodziło, więc znów przycinanie? Niektóre też szybko łapią maczniaka i w ogóle paskudnie wygladają.
Może na fragmencie ogrodzenia jakieś panele ogrodowe zastosować ? Można posadzić potem jakieś delikatne pnącze, wydatek jednorazowo większy, ale przynajmniej tego nie trzeba przycinać.
Może na fragmencie ogrodzenia jakieś panele ogrodowe zastosować ? Można posadzić potem jakieś delikatne pnącze, wydatek jednorazowo większy, ale przynajmniej tego nie trzeba przycinać.
Urośnie, urośnie, berberys jest jednym z najprościej rozmnażanych krzewów z nasion, i nie wymaga większych zabiegów. W tamtym roku wysiałem go do doniczek, które zostawiłem na zimę na polu, porozsiewałem również po ogródku a na wiosnę powschodziły mi całe tabuny, niespecjalnie o nie dbałem, mało podlewałem a i tak rosły całkiem nieźle.tomgroch pisze:Sianie odradzam - samo nie urośnie a utrzymać maleńkie siewki nie jest tak prosto.
Ba! Skoro o różach mowa to jak można zapominać o rosa rugosa, dorasta do 2m wysokości, bezproblemowa, odporna na choróbska, cudownie pachnąca, obficie kwitnąca i owocująca a do tego kłująca wprost niemiłosiernie, obronna jak się patrzy!kattka pisze:Z tych wysokich, bezproblemowych może być też Rosa glauca. Wysoka, ładnie kwitnie, ładnie owocuje, ma ładne liście.
Tyle, że skoro te krzewy mają mieć jedynie 1m szerokości to będzie faktycznie problem zarówno z berberysami jak i z różami. 2 m to minimum na takie zasadzenia jeśli nie chce się przycinać co roku.
O berberysy na pewno, ALE ja mam bardzo wiele berberysów a także bardzo wiele mam okazję obserwować. Mączniak pojawia się późnym latem TYLKO na mojej Superbie. Nie sugerowałbym się tym jednak jakoś szczególnie ponieważ przypadek mojej Superby jest szczególny, rośnie w bardzo niekorzystnym miejscu, mało przewiewnym, zacieniającym krzew do połowy, wręcz proszącym się o chorobę. Poza tym nie obserwowałem mączniaka na Superbach (i berberysach ogólnie) rosnących w normalnych warunkach w okolicznych ogrodach. W gruncie rzeczy większość krzewów liściastych rosnących w niekorzystnych dla nich warunkach może złapać mączniaka lub inną chorobę.adam_d pisze:Chodzi o berberysy czy rokitniki?
Co do Rokitników to jest z nimi ten sam problem co z berberysami. . . rosną bardzo szeroko, rokitniki to w zasadzie małe drzewka. Owszem, liście i owoce mają całkiem ładne ale osobiście nie znoszę zapachu ich owoców, jak dla mnie to paskudny smród ale może jestem przewrażliwiony i uprzedzony do pewnych skojarzeń. Do tego generalnie preferuje gleby luźne, nie przez przypadek w stanie naturalnym rośnie na wydmach.
Jeszcze wracając do polecanej przeze mnie róży pomarszczonej to postanowiłem sprawdzić jak to jest z jej szerokością. . . no, jest jednak nieco inaczej niż sądziłem, osiąga 1,2-1,5m szerokości. No już lepiej nie można ;)
A do tego jadalna zarówno, płatki jak i owoce. :P
I jak podają na 'żywopłociej' stronie: Tworzy "Doskonały, gęsty, szybko rosnący, ciernisty żywopłot..."
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4209
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Zgadzam się, swoją muszę ciąć dla estetyki przynajmniej raz w miesiącu- ale jeśli odpuścimy urodę z tyłu posesji- to raz-dwa razy w sezonie wystarczy skosić.tomgroch pisze:Ałycza strasznie silnie rośnie i przy tak długim żywopłocie byłyby tony gałęzi do do wycięcia co roku.
Zakladamy 1500m żywopłotu- to na bidę(biorąc pod uwagę wypadnięcia) to grubo ponad 3tysiące roślin. Całkiem spory rozsadnik; i ze dwa-trzy lata straty czasu. Kupić to za 5-10tysięcy PLN? Można, choć drogo. Urozmaicona mieszanka- podoba mi się; będzie na czym oko zawiesić.chwaścik pisze:wysiałem go do doniczek, które zostawiłem na zimę na polu, porozsiewałem również po ogródku a na wiosnę powschodziły mi całe tabuny
Pytać i sępić; czasami ktoś szkółkę likwiduje, czasami wyprzedaje resztki.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Bez wątpienia 1,5 km to bardzo dużo, ale Adam na początku deklarował chęć siania ;) Więc berberys wydaje się najlepszym rozwiązaniem do takiego przedsięwzięcia.maryann pisze:Zakladamy 1500m żywopłotu- to na bidę(biorąc pod uwagę wypadnięcia) to grubo ponad 3tysiące roślin. Całkiem spory rozsadnik; i ze dwa-trzy lata straty czasu. Kupić to za 5-10tysięcy PLN? Można, choć drogo. Urozmaicona mieszanka- podoba mi się; będzie na czym oko zawiesić.
Pytać i sępić; czasami ktoś szkółkę likwiduje, czasami wyprzedaje resztki.
Ale oczywiście, pewnie lepiej byłoby, jak piszesz, gdzieś wysępić za darmo lub po niskiej cenie.
Co do mieszanki to są tu pewne wątpliwości, o ile mieszanka na obszarze 100 m wydaje się mieć jakiś sens to już mieszanka na długości 750 metrów budzi we mnie spore obawy natury nie tylko estetycznej (paradoksalnie dużo większe niż jednorodny żywopłot ale może się nie znam) ale i dotyczące umiejętności właściwego doboru żeby nie wyszedł z tego zupełny chaos.
A może powinienem zacząć od tego, że na tak wąskiej działce przy tak ogromnym obszarze gdybym ja był na miejscu autora wątku to poprzestał bym na ogrodzeniu pewnego ograniczonego obszaru wokół samego planowanego domu a resztę jeszcze bym spokojnie przemyślał jak zagospodarować (włącznie z zalesieniem o ile obszar się do tego nadaje i nie graniczy z gruntami rolnymi). Czy to naprawdę wszystko musi być ogrodzone?
Oczywiście, że zieleń trzeba sadzic z głową Nie wiem czemu mieszany żywopłot miałby wyglądać gorzej na dłuższym odcinku ?? (krzewy trzeba sadzić grupami i niekoniecznie w rządku)
No i 28 m szerokości to nie jest wąska działka !
Dla przykładu mój poprzedni ogród miał 100 m długości i 10 m szerokości
Zresztą wydłuzone prostokątne działki są znacznie lepsze, niż np kwadratowe i łatwiej je ciekawie zagospodarować.
Tomek
No i 28 m szerokości to nie jest wąska działka !
Dla przykładu mój poprzedni ogród miał 100 m długości i 10 m szerokości
Zresztą wydłuzone prostokątne działki są znacznie lepsze, niż np kwadratowe i łatwiej je ciekawie zagospodarować.
Tomek