Pnącza na ogrodzenie z siatki - jakie?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 27 paź 2008, o 09:21
Dziękuję pięknie za cenne rady Poszukam na internecie zdjęć tych pnączy i wybiorę to, które będzie wydawało mi się najodpowiedniejsze, opierając się na Waszych wskazówkach. A przed zakupieniem wybranego pnącza poradzę się jeszcze Was. Jak to dobrze, że jest takie forum:) Mój ogród jest miejscem raczej nasłonecznionym. Chciałabym, aby pnącze szybko się rozrosło, aby było rośliną wiloletnią, zimozieloną. Za 5 lat prawdopodobonie się wyprowadzimy do domku jednorodzinnego, a chciałabym się jeszcze nacieszyć widokiem ładnego pnącza i skutecznie odgrodzić się od sąsiadów. Mam jeszcze pytanie, w jakim okresie się sadzi te roślinki i kiedy najlepiej posiać trawę? W internecie znalazłam różne opinie na ten temat..
- MartaG
- 500p
- Posty: 591
- Od: 9 wrz 2008, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
- Kontakt:
Odradzam, to słabo rosnące pnącze, do tego o wątpliwej mrozoodporności. Po 2 latach uprawy nie przeżył ostatniej, łagodnej dość zimy. Traktowałabym go raczej jako ciekawostkę o znikomych walorach dekoracyjnych. Mimo optymalnych warunków słabo kwitnie.Nalewka pisze: - kielisznik (Calystegia hederacea)
Z powojników botanicznych polecam Clematis montana i Clematis macropetala, obydwa mają duże przyrosty i ładnie zasłonią siatkę - wada - w czasie ostrych zim pąki kwiatowe mogą przemarzać. Kolejne warte uwagi powojniki to C.viticella i Clematis terniflora, równie silnie rosnące i pięknie kwitnące ('Polish Spirit' u mnie ma wciąż jeszcze kwiaty).
Pozdrawiam, Marta
Sąsiedzi maja obrośnietą siatke ze 2 m. juz (przypuszczam że) kilkanacie lat, i nic nie przemarzaNalewka pisze:Bluszcz (hedera) może na siatce przemarzać.
są sekatory, to tłumaczenie jest słabeWinobluszcz, kokornak, rdest - może być za ciężki i siatka może tego ciężaru nie utrzymać.
Jestem zielony, dlatego się nie udzielam. Za to nie waham się zapytać:)
Bartek
Bartek
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6532
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Vega, ależ nie musisz stosować moich porad, nie ma przecie przymusu.
To są moje doświadczenia, albo jeśli nie moje własne, to innych forumowiczów. A każdy i tak decyduje sam, osobiście
To są moje doświadczenia, albo jeśli nie moje własne, to innych forumowiczów. A każdy i tak decyduje sam, osobiście
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 27 paź 2008, o 09:21
- MartaG
- 500p
- Posty: 591
- Od: 9 wrz 2008, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
- Kontakt:
Nie wiem jaka to siatka, ale wiele pnączy będzie też utrudniać jej konserwację. Może posadzić je tylko na niektórych odcinkach a resztę obsadzić nieformalnym żywopłotem z różnych roślin liściastych (wiele z niech rośnie b.szybko).
Czasami przechodzę koło takiego ogrodu - na części siatki jest bluszcz, powojniki i winorośl, reszta poobsadzana krzewami - bardzo ładnie to wygląda.
Czasami przechodzę koło takiego ogrodu - na części siatki jest bluszcz, powojniki i winorośl, reszta poobsadzana krzewami - bardzo ładnie to wygląda.
Pozdrawiam, Marta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 132
- Od: 8 paź 2008, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
A ja myślę, że zwykła siatka zarośnięta roślinami przeżyje ogrodnika i bez konserwacji. Przyszłe pokolenia raczej nie będą zainteresowane odzyskiwaniem siatki do jej konserwacji.MartaG pisze:Nie wiem jaka to siatka, ale wiele pnączy będzie też utrudniać jej konserwację.
Jeżeli ktoś lubi i chce oglądać ładnie zabezpieczoną siatkę, to nie powinien w ogóle sadzić przy niej roślin.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 27 paź 2008, o 09:21
- Rodusik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1131
- Od: 21 sty 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Odświeżam temat.
Ja również tworzę żywopłot. Każdy doradza mi rożne roślinki i tak robę. Zależy mi na żywopłocie głównie z jednej strony, od ulicy (trudno nazwać to ulicą , bo sami załatwiamy materiał a gmina użycza tylko sprzęt ) kiedyś będzie tak droga , bo to jedyny przejazd do sprzedawanych działek przez gminę.) Dlatego wiem że będą jeździć tamtędy ciężarowe samochody z materiałami jak ludzie zaczną się budować.
Posadziłam na żywopłot : róże. wiciokrzew, winobluszcz, kokornik . ligustrię ,mirabelki. ostrokrzewy .Jeszcze jest malutki ale w przyszłości chyba urośnie.
Ja również tworzę żywopłot. Każdy doradza mi rożne roślinki i tak robę. Zależy mi na żywopłocie głównie z jednej strony, od ulicy (trudno nazwać to ulicą , bo sami załatwiamy materiał a gmina użycza tylko sprzęt ) kiedyś będzie tak droga , bo to jedyny przejazd do sprzedawanych działek przez gminę.) Dlatego wiem że będą jeździć tamtędy ciężarowe samochody z materiałami jak ludzie zaczną się budować.
Posadziłam na żywopłot : róże. wiciokrzew, winobluszcz, kokornik . ligustrię ,mirabelki. ostrokrzewy .Jeszcze jest malutki ale w przyszłości chyba urośnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
a to ma mieć tylko znaczenie osłaniające przed wścibskim okiem i jakoś wyglądać czy też ma mieć inne walory. Bo jeżeli ma jakoś tak schludnie wyglądać ale bez szaleństw to normalny chmiel bym na tą siatkę dał - rośnie b,szybko, jako bylina co roku na nowo opanowuje siatkę wiec jej nie obciąża, podejrzewam też ze u was gleby nie są za lekkie wiec będzie dobrze rósł. jeżeli jednak mają te pnącza mieć jeszcze inne walory[zapachowy,wizualny ] to myślę ze dobrym rozwiązaniem były by wiciokrzew pomorski i jego odmiany z uwagi na ładny wygląd i bardzo przyjemny zapach trzeba by posadzić 1 roślinkę co 1,5 -2 m- w przypadku obu roślin ważne jest żeby gleba nie była za sucha
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2024
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź