Cytryniec chiński ( Schisandra chinensis )- wymagania,pielęgnacja i inne
-
- 50p
- Posty: 56
- Od: 1 wrz 2009, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Kłodzka
Witam.
Też mam 2 krzaczki cytryńca ,od roku. Przezimował bez problemu w dość wietrznym miejscu. Przyrósł niewiele, więc chyba nie całkiem odpowiada mu miejsce. Jestem zafascynowany właściwościami leczniczymi rośliny.
Kozula- czy pozyskałaś nasiona do siewu? Kilka lat temu kupiłem nasiona , niestety nie skiełkowało ani jedno.Gdzieś czytałem ,że mają krótką żywotność . Nadal interesuje mnie rozmnożenie cytryńca z nasion.
Też mam 2 krzaczki cytryńca ,od roku. Przezimował bez problemu w dość wietrznym miejscu. Przyrósł niewiele, więc chyba nie całkiem odpowiada mu miejsce. Jestem zafascynowany właściwościami leczniczymi rośliny.
Kozula- czy pozyskałaś nasiona do siewu? Kilka lat temu kupiłem nasiona , niestety nie skiełkowało ani jedno.Gdzieś czytałem ,że mają krótką żywotność . Nadal interesuje mnie rozmnożenie cytryńca z nasion.
pozdrawiam
Edi.
Edi.
Re: Cytryniec chiński
Mam cytryńska chińskiego - ładne pnącze no i b. pozyteczne.Niestety kwitnie i owocuje dopiero po kilku latach od posadzenia.Kwiatki ladne,pachnace. male kremowe.Leczncze sa jagody (owoce) szypulki i liscie.Mam go juz 10 lat i dopiero 2 lata owocuje
Autentycznie pomaga w zmęczeniu i poprawia wzrok.Lubi zyzną ziemię i podlewanie (nie lubi suszy) ma płytki system korzeniowy i nie lubi przesadzania.Więcej na ten temat - gdyby kogoś zainteresowalo w ponizszym linku
http://ciecinski.eco.pl/ltcytryn.html
Autentycznie pomaga w zmęczeniu i poprawia wzrok.Lubi zyzną ziemię i podlewanie (nie lubi suszy) ma płytki system korzeniowy i nie lubi przesadzania.Więcej na ten temat - gdyby kogoś zainteresowalo w ponizszym linku
http://ciecinski.eco.pl/ltcytryn.html
Re: Cytryniec chiński
Mam też cytryńca /7 lat i zero owoców/ , i raczej same z nim kłopoty ,ale z tego co przeczytałam, żle mu wybrałam miejsce w ogrodzie /rósł ,a właściwie wegetował w pełnym słońcu/.
Aktualnie po przesadzeniu, okaże się wiosną ,czy w dobre tym razem miejsce.
Aktualnie po przesadzeniu, okaże się wiosną ,czy w dobre tym razem miejsce.
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Cytryniec chiński
Witam,
Mój cytryniec ma już ponad cztery lata, ma ok 1,6 m wysokości i trochę go koryguję , miał w tym roku sporo kwiatków ale wszystkie spadły, postanowiłam więc pozrywac troche świeżych pędów i liści i je zamroziłam teraz dodaję po kilka czasami do herbaty poprawia smak i samopoczucie, coś w tym jest, że dodaje sił, od lat można go kupić w sprzedaży wysyłkowej szkółki p.Markiewicza
Mój cytryniec ma już ponad cztery lata, ma ok 1,6 m wysokości i trochę go koryguję , miał w tym roku sporo kwiatków ale wszystkie spadły, postanowiłam więc pozrywac troche świeżych pędów i liści i je zamroziłam teraz dodaję po kilka czasami do herbaty poprawia smak i samopoczucie, coś w tym jest, że dodaje sił, od lat można go kupić w sprzedaży wysyłkowej szkółki p.Markiewicza