Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2237
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

Dzięki Marto:).
akacjowa
200p
200p
Posty: 220
Od: 24 mar 2016, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

Mam pytanie ,czy hortensję bukietową której pędy wycięłam do bukietu jakieś 3 tygodnie temu, ukorzenione , mogę zasadzić do gruntu jeszcze tej jesieni ?? Hortensja odmiany Grandiflora , pędy były raczej cienkie, jednak patyki które zostały jako resztki po przygotowaniu bukietu wsadziłam do wody i pojawiły się zgrubienia, jakby miały puszczać korzenie. Na tym etapie wsadziłam je już do doniczki, było to jakiś tydzień temu. Teraz rozwijają się małe pędziki.. Nie wiem czy te cienkie patyczki rzeczywiście się ukorzenią, jednak gdyby żyły chcę nimi powiększyć macierzysty krzak. Przeżyją zimę takie marnotki ?

Oprócz tego chciałabym się też dowiedzieć -czy przycięta bardzo nisko hortensja bukietowa, nawet przy ziemi rozkrzewi się i wyrosną boczne odrosty od korzeni ?? Moje 2 bukietowe zasadzone w tym roku w momencie zakupu miały tylko po 2 pędy , jak z nich zrobić wielopędowe gęste krzaki ??
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

Zrobione sadzonki o tej porze zawsze zimuję w domu na jasnym chłodnym parapecie.Zdarzyło mi się sadzić do gruntu, ale robione wcześniej, w połowie czerwca.Jeżeli są słabe jak piszesz, to trzeba zimować w pomieszczeniu.

Hortensja bukietowa nie puszcza pędów od korzenia ( jak ogrodowa), ale z nisko położonych pąków śpiących.Przycinając nisko trzeba zostawić chociażby ok.10 cm patyczki.Tnie się wiosną, a jeśli zostały teraz tak nisko cięte mogły nie zdążyć jeszcze wytworzyć pąków odnawiających i zwyczajnie ta pozostałość zaschnie, nie mając możliwości odnowy.Okaże się jednak wiosną, ale jeśli pąki już były, to zacznie odbijać już teraz, wtedy te pędy zmarzną.
Niepotrzebnie te pozostałości(choć cienkie) po zrobieniu bukietu zostały obcięte na sadzonki.Trzeba było krzew posadzić, sam wiosną by odbił silniejszymi pędami od tych cienkich pozostawionych.
akacjowa
200p
200p
Posty: 220
Od: 24 mar 2016, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

Dokładnie tak jak mówisz, wypuściły już młode pędy które nie zdążą zdrewnieć i zapewne zmarzną.. Zobaczę czy coś z tego zostanie dopiero na wiosnę, a na mrozy spróbuję okryć włókniną.
aleksandras77
200p
200p
Posty: 244
Od: 9 maja 2013, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

Rozmnażanie z nasion nie daje gwarancji powtórzenia cech. Lepiej rozmnażać z sadzonek.
akacjowa
200p
200p
Posty: 220
Od: 24 mar 2016, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

A próbował ktoś rozmnożyć hortensje bukietowe wsadzając wczesną wiosną pocięte patyki -maczane w ukorzeniaczu- prosto do ziemi w ogrodzie? ?
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

Oczywiście, to akurat żadna nowość. Wystarczy powtykać do ziemi, utrzymywać stale wilgotne podłoże i tyle. Ważne aby wybrać miejsce zacienione, w pełnym słońcu się nie uda.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3750
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

W 2014 roku wcześnie bo już w połowie grudnia w ramach eksperymentu pozyskałem patyki hortensji z dwoma,trzema oczkami do ukorzeniania w wodzie.Najpierw pojawiły się oczywiście listki.

Obrazek

Czas oczekiwania na korzonki jest długi,ale pierwsze pojawiły się 16 stycznia.Dalsza uprawa już nie sprawiła mi kłopotów.
Tak obecnie jesienią wygląda przykładowa sadzonka z późniejszego ukorzeniania rosnąca już w docelowym miejscu.

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

Nigdy nie ukorzeniałam ogrodówek z takich badylków tylko z bocznych zielnych pobranych od czerwca do sierpnia z piętką, warto spróbować Twojego sposobu skoro jak widać wychodzi mimo pobranych w grudniu czyli jak roślina uśpiona.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

Podobnie jak Kasia ogrodówek nigdy w wodzie nie ukorzeniałam, gdzie czas ukorzeniania wydaje ci się długi. ;:oj . Ukorzeniałam natomiast badylki bukietowych...dwa miesiące. To dopiero długo. ;:173
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

Bukietowe z badylków długo się ukorzeniają to prawda, natomiast ogrodowe ukorzeniam w wodzie chodziło mi o to, że z zielnych -rekordzistki puszczają korzonki w tydzień ale to zależy od różnych czynników - niepowodzenia też się zdarzają choć nie tak często.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3750
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

A wszystko to wzięło się dziewczyny z nadmiaru wolnego czasu w tym okresie. ;:108 Grudzień był wtedy ciepły i nabrzmiałe pączki dosyć szybko wypuściły listki.Zobaczymy czy zakwitną jak już nabiorą masy.Fakt,czekanie będzie coś z tego czy nie jest najgorsze,ale jak już pojawiły się pierwsze korzonki,mówię mam was.Begonie z nasion to dopiero mozolna pielęgnacja i oczekiwanie.Z perspektywy czasu hortensje w ten sposób wyhodowane to wydaje mi się teraz pikuś.Pan pikuś. ;:306
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Hortensja - rozmnażanie i barwienie

Post »

Mnie również udało się kilka krzaczków hortensji pozyskać z "patyczka". Mimo, że nieduże ładnie kwitły.

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Z nasion nie próbowałam, to dopiero wyzwanie!
Pozdrawiam, Marta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”