Nieszpułka (Mespilus germanica)

[Heinricus]

Prawdopodobnie wysiewać należy po stratyfikacji trwającej 2 sezony. Niestety metody nie sprawdziłem. Inne źródła podają wysiew do zimnego inspektu w IV. Bez stratyfikacji. Myślę, że nasiona mogą przelegiwac i kiełkować na następną wiosnę.

[Steasi]

Dziękuje za zainteresowanie tematem. Nasiona wysiałam tak jak wyczytałam- dobę moczyłam w ciepłej wodzie, teraz do 10maja siedzą w lodówce. Później zamierzam je wysiać do kubeczka i czekać. Jeśli zajdzie potrzeba powtórzę stratyfikację. 4 złote to nie jest wielki pieniądz, się nie uda to trudno. Jakoś nie wierze w metodę ' w IV do gruntu'. Patrze na te nasiona i nie wyobrażam sobie ich kiełkowania w tak banalny sposób.
Zastanawiam się jedynie czy nie zetrzeć lekko pilnikiem łupiny nasion, strasznie twarda jest.

[agaM]

Dostałam dwa nasionka nieszpułki japońskiej.
Ma ktoś jakieś doświadczenie z kiełkowaniem tej rośliny?
Kwiecień minął wiec na stratyfikację deczko za późno.
Co mam robić czekać do następnego sezonu czy już teraz próbować, stratyfikować i wysiać w doniczkę w domu?

[Steasi]

Można przecłodzic 12 tygodni w lodówce. Ja tak zrobiłam jednak jak na razie cisza

[Bixxx]

Aga, mam nadzieję, że nie zdążyłaś jeszcze wsadzić nasion nieszpułki JAPOŃSKIEJ do lodówki!!!

Nieszpułkę japońską (nieśplik japoński czyli Eriobotrya japonica) łatwo rozmnaża się z siewu, ale nasiona powinny być świeże, im świeższe tym lepiej kiełkują. Przy siewie świeżych nasion ma się 100%-owe wschody.

Ten wątek jest o nieszpułce zwyczajnej, Mespilus germanica, a to zupełnie inna roślina, o ZUPEŁNIE innych wymaganiach.

[pocillator]

Witam, mam pytanie do Steasi: wykiełkowały nasionka? Pytam, bo również kilka lat temu zamawiałem nasionka nieszpułki i niestety nic z nich nie wyszło...

[arameic]

Latem w Biedronce kupiłam owoce nieszpułki. Po zjedzeniu, powciskałam pozostałe z nich nasiona do donicy z rosnącą wówczas na balkonie tetrastigmą i zapomniałam o nich. Po około miesiącu wykiełkowały. Kilka z nich przesadziłam do osobnych pojemników, reszta gnieździ się w donicy z moim żarłocznym pnączem. Jeżeli uda im się dożyć wiosny, poprzesadzam je wszystkie do doniczek.

[marcinpruszcz]

Weź zrób coś z tą pleśnią w doniczkach, gdyż w takim stanie wiosny nie doczekają!

[mirzan]

Mam wrażenie,że jest to nieśplik a nie nieszpułka.

[arameic]

Oczywiście - prostuję: to nieśplik japoński.

[Bixxx]

Już teraz kup sobie maczetę: one rosną jak wściekłe a liście mają olbrzymie - ciężko je trzymać jako rośliny doniczkowe. W naszym klimacie posadzenie do ogrodu odpada (one zachowują liście cały rok i kwitną w grudniu... a raczej kwitłyby). Nie są to wielkie drzewa i "na wolności" są bardzo dekoracyjne, ale ciężko je u nas utrzymać nawet jako rośliny pojemnikowe: ze względu na to, że próbują dorosnąć do takich rozmiarów jak "na wolności" i na to, że w zimie będą wymagać jasnego pomieszczenia z dużą ilością światła.

Ten meszek na liściach można zmyć, będą wtedy bardziej dekoracyjne a nie będzie się na liściach zbierał kurz (co im bardzo utrudnia życie).

[arameic]

Dzięki za przybliżenie tematu . Niestety, nie mam w mieszkaniu odpowiednich warunków, by hodować tak ekspansywne rosliny. Szkoda, że nie mogę ich na działce posadzić, bo miałyby tam mnóstwo miejsca.

[Bixxx]

Znam ten ból, moja nespola (włoska nazwa tego drzewa) została oddana przyjaciołom jak nie dało się już jej zmieścić w pokoju. A oni wymiękli jak musieli się czołgać przez półpiętro pod gałęziami...