Calikarpa,pięknotka -cudowna fioletowa roslina.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Czekam właśnie na przesyłkę z kalikarpami i jeszcze doczytuję co nieco.
W prawdzie mam już na oku stanowisko gdzie je posadzę ale chcę się z Wami podzielić tym co znalazłam o pięknotce.
Mam takie miejsce ale nie tak osłonięte jak ma Kryśka(Karo) a z tego artykułu wynika, że kalikarpa i tak wypuszcza wiosną nowe pędy a najważniejsze jest to żeby karpę miała na zimę dobrze okopczykowaną.
To miejsce najbardziej mi pasuje no chyba, że chcielibyście coś dopowiedzieć.
Oto ta stronka: http://ww2.tvp.pl/4915,20061201428499.strona
Ślicznie pozdrawiam,
;:49 ;:49 ;:49 ;:49
W prawdzie mam już na oku stanowisko gdzie je posadzę ale chcę się z Wami podzielić tym co znalazłam o pięknotce.
Mam takie miejsce ale nie tak osłonięte jak ma Kryśka(Karo) a z tego artykułu wynika, że kalikarpa i tak wypuszcza wiosną nowe pędy a najważniejsze jest to żeby karpę miała na zimę dobrze okopczykowaną.
To miejsce najbardziej mi pasuje no chyba, że chcielibyście coś dopowiedzieć.
Oto ta stronka: http://ww2.tvp.pl/4915,20061201428499.strona
Ślicznie pozdrawiam,
;:49 ;:49 ;:49 ;:49
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cudowna fioletowa roslina. Kalikarpa :)
Odświeżam wątek, bo mam zamiar zakupić przedmiotową roślinkę, ale jedną, czy dwie? Macie jakieś nowe wskazówki? Będę wdzięczna :P
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 25 lis 2009, o 19:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Cudowna fioletowa roslina. Kalikarpa :)
Dla pewności jednak dwie;) i dobrze kupować je w różnych miejscach. Kupując powiedzmy od jednego producenta, mogą Ci się trawić egzemplarze rozmnażane z tej samej rośliny matecznej.
Pozdrawiam - Ania
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cudowna fioletowa roslina. Kalikarpa :)
Dziękuję z bardzo ważną uwagę




Re: Cudowna fioletowa roslina. Kalikarpa :)
I ja kupiłam dwie sztuki, ale z tego samego źródła. Hmm. teraz nie wiem, czy dobrze zrobiłam
jesienia ślicznie owocowała (ale nie tak obficie jak na zdjęciach wyżej). Na zime ja okryłam, ale co będzie dalej? Zima ciągle trwa... Oby nie zaszkodziła już nie tylko kalikarpie 


- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22058
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Cudowna fioletowa roslina. Kalikarpa :)
A jakie ma to znaczenie?
Może Apis nam wyjaśni....
Aneto o owoce nie martw się na zapas... ja mam jeden krzew ..ciągle ten sam
Może Apis nam wyjaśni....


Aneto o owoce nie martw się na zapas... ja mam jeden krzew ..ciągle ten sam
Re: Cudowna fioletowa roslina. Kalikarpa :)
Widziałam, jest piękny- stosownie do nazwy 

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 25 lis 2009, o 19:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Cudowna fioletowa roslina. Kalikarpa :)
Kalikarpa jest obcopylna a więc do zapylenia potrzebuje innej genetycznie rośliny tego samego gatunku.
A więc rozmnażane wegetatywnie daje rośliny ?klony? identyczne genetycznie więc między nimi może nastąpić tylko samozapylenie, przed którym kalikarpy wykształciły mechanizm obronny. Niema wtedy owoców lub jest ich mało. Więc zakup z jednej szkółki jest ryzykowny bo nawet jak kupimy kilka, to genetycznie będzie to jeden krzew. Chyba, że nie tak rozumuję
Karo twoja kalikarpa jest imponująca
nie mogę uwierzyć, że nie została zapylona krzyżowo.
Tak gdybam, ale może kupiłaś dwa osobniki w jednej donicy, nawet nie wiedząc o tym, lub inna rośnie w sąsiedztwie;)
A więc rozmnażane wegetatywnie daje rośliny ?klony? identyczne genetycznie więc między nimi może nastąpić tylko samozapylenie, przed którym kalikarpy wykształciły mechanizm obronny. Niema wtedy owoców lub jest ich mało. Więc zakup z jednej szkółki jest ryzykowny bo nawet jak kupimy kilka, to genetycznie będzie to jeden krzew. Chyba, że nie tak rozumuję

Karo twoja kalikarpa jest imponująca

Tak gdybam, ale może kupiłaś dwa osobniki w jednej donicy, nawet nie wiedząc o tym, lub inna rośnie w sąsiedztwie;)
Pozdrawiam - Ania