Żywopłot - z czego?Co polecacie?

[Karol_99]

Tuja Szmaragd.

[orlik z lasu]

U mnie też jest żywopłot z jałowca, ale raczej się go pozbędę, bo gruszek nie mam przez nie.
Planuję zrobić żywopłot z karagany. Rośnie nawet do 4 metrów, ale regularnie przycinana nie koniecznie. Do tego chce co kilka sadzonek karagany posadzić inny krzew np. budleje skrętolistną lub lilak.
Może iglaki. Ewentualnie puść jakieś pnącze - winobluszcz, bluszcz, wiciokrzew.
Znalazłam w internecie takie rośliny na żywopłot: buk zwyczajny, ligustr pospolity, grab pospolity, berberys, irga błyszcząca, krzewuszka cudowna, żywotnik zachodni, bukszpan wiecznie zielony, jałowiec wirginijski, modrzew (europejski, japoński), ostrokrzew Meservy, pięciornik krzewiasty, porzeczka alpejska, cis pospolity.
Ja jeszcze dodam hibiscus - sam mam szpaler 14 hibiscusów.

[Bartosz]

Mogę jeszcze dorzucić - Kolcosił Siebolda 'Variegatus'. Bardzo rzadko spotykany a bardzo ładny mało wymagający i odporny krzew oraz znana i lubiana czerwona leszczyna - maxima purpurea.

[GPR+]

Właśnie pisze zadanie do Łódzkiego Budżetu Obywatelskiego i mam kilka pytań:

1. Jakie rozmiary osiągają te żywopłoty po 1 roku od zasadzenia?
Chciałbym aby już w ciągu 1 roku spełniały swoje zadanie czyli miały co najmniej 1,5 metra i dość dużą gęstość.

2. Jaka była by przykładowa cena (tak na oko) posadzenia takiego żywopłotu a odcinku 50 metrów?

[orlik z lasu]

A masz już wybrane rośliny? Bo pytanie brzmi czy to mają być tylko zimozielone, czy mogą być też takie, które zrzucają liście na zimę?
Osobiście dorzuciłabym jeszcze takie krzewy jak: modrzew, jałowiec wirginijski, ostrokrzew, cis pospolity, ognik szkarłatny, karagana.
Może byś pomyślał o połączenie kilku krzewów, np. cis pospolity + modrzew. Nawet jesienią będzie ładnie wyglądać, bo modrzew przebarwia igły na żółto. Lub jałowiec + modrzew + cis = różne odcienie zieleni.
Polecam stronę http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/56,113408 ... ploty.html , do wyboru do koloru, wszystkie dostępne dane o wzroście, zaletach etc.
Sama robię żywopłot z karagany. Zrzuca liście na zimę, ale za to kwitnie na żółto, jest miododajna, łatwo się formuje, nie ma wymagań glebowych, co do stanowiska, maksymalny wzrost 4 m. Na moją długość 9 metrów potrzebuję około 20 krzewów.
Standardowo rośliny w żywopłotach formowanych sadzi się co 20-50 cm, a w żywopłotach nieformowanych co 30-100 cm ? w zależności od tempa i siły ich wzrostu. Poszukaj w internecie informację o tym, jak zakładać żywopłot - jest tego mnóstwo.
Jeśli chodzi o cenę, to różnie bywa. Najlepiej poszukaj w swojej okolicy szkółki ogrodniczej, będzie i tanio i rośliny dostosowane do klimatu Twojego regionu.
Reasumując: najpierw musisz wybrać rośliny a później będziesz wiedział w jakiej odległości, ile potrzebujesz sadzonek.
Każda roślina ma różne tempo wzrostu, chyba że kupisz roślinę już większą, ale to więcej kosztuje.
Powodzenia

[GPR+]

Gdybym wybierał dla siebie na działkę to wiedział bym jak jest gleba i co mi najbardziej odpowiada.
Niestety z urzędnikami nie jest tak fajnie dlatego myślę żeby dać (tak jak przy przetargu) konkretne wymagania.

Miejsce w którym ma sie znależć ten żywopłot wygląda tak:

https://www.google.pl/maps/@51.762383,1 ... x9fLig!2e0
Jak widać miejsce jest raczej nasłonecznione.

Jego zadanie to odgrodzenie bardzo ruchliwej ulicy od zieleńca i wyciszenie tego obszaru.
Nie chcę czekać kilku lat aż krzew urośnie dlatego główne wymaganie jest takie by po 1 roku miał już co najmniej 1,5 metra i by dorastał do ponad 2m oraz był bardzo gęsty. Poz tym wypadało by aby wyglądał jak żywopłot a nie jak długie badyle dlatego taka pęchęrznica odpada. Ma być prostokąt jak na żywopłot przystało.

W zimę nie musi spełniać swojego głównego zadania gdyż nikt na zieleńcu raczej przebywał nie będzie jednak zastanawiam sie jak taki wysoki krzew będzie tam wyglądał bez liści. Raczej nieciekawie. To nie jest miejsce z boku przy płocie tylko miejsce odsłonięte, dobrze widoczne. Dlatego chyba lepiej by liście posiadał.

Biorąc pod uwagę powyższe co polecacie? Tak z kilka nazw bym mógł rzucić do wyboru przez urzędników.
No i kwota jaką trzeba wydać na 50 metrów tego krzewu. Tak na oko. Jakąś kwotę tez muszę rzucić.

[marcinpruszcz]

Wszelkie rośliny owocowe raczej odpadają. Bo ktoś by to musiał posprzątać co roku. Jest niewiele roślin które spełnią takie wymagania. Ale mam oryginalną propozycję: Metasekwoja Chińska. Przyrosty roczne nawet ponad metr. Coś pomiędzy iglakiem a paprocią (gubi liścio-igły na zimę). Sam pień wygląda bardzo estetycznie. Przycinana będzie spełniać wymagania. Odporna na zanieczyszczenia itp. Brak szkodników i chorób. Cena detaliczna rośliny pomiędzy 1m a 1,5m w doniczce to około 20 PLN, a wysokości 70 cm jakieś 12 PLN. Przy zakupie powiedzmy 100 szt. znacząco zniżysz cenę. Do tego należało by doliczyć powiedzmy 100 PLN za transport, ze 20 worków dobrego torfu pod iglaki po jakieś 15 PLN do wymieszania z ziemią. No i dodatkowo paletę kory pod rośliny. Całość w przypadku wyższych roślin w najgorszym przypadku 2000 za rośliny + transport + 300 torf + powiedzmy 500 za korę + robocizna i podlewanie. Oczywiście należy zachować jakąś poprawkę gdyż ceny zmieniają się w zależności od pory roku...

[GPR+]

Fajny pomysł Tyle że ona tam nie będzie pasować. Poza tym wolał bym coś co nie dorasta do 3 metrów a Metasekwoja Chińska wg wiki dorasta do 35-50 i mają grube pnie.
Ale przynajmniej wiem, że coś spełnia wymagania i znam przykładową cenę.
Zapomniałem też o odporności na zanieczyszczenia. Dzięki za przypomnienie.

[marcinpruszcz]

Zaznaczyłem, że musiała by być przycinana. Morwy też rosną duże i też robi, a właściwie robiło się z nich żywopłoty... Natomiast kwestie wspomnianej wysokości, wg. rekordów wysokościowych na świecie: Metasekwoja chińska (Metasequoia glyptostroboides), wysokość: 32.8, pomiar: LG, 2011, laser, lokalizacja: HOLANDIA, Źr.: Monumental Trees. A to jest tak samo głupie gadanie jak to, że ludzie dorastają do 2,5m. Może kilku się takich trafiło, a reszta może o tym tylko poczytać...

[Karol_99]

A może tawula van Houttea?

[GPR+]

Karol_99 - widziałem kilka takich w moim mieście ale raczej wewnątrz parków i miały po max 1,5 metra
Wolał bym coś z czego da się utworzyć prostokąt.

[orlik z lasu]

Jak chcesz mieć szybko i łatwo to zasadź paulownie puszystą - przyrost roczny do 4 metrów. Na wiosnę przycinasz do ziemi a ona na nowo rośnie do 4 metrów i tak w kółko.
Jeśli chcesz mieć łatwo, tanio i nie namęczyć się to wybierz standardowo tuje i to te już wysokie na półtora metra, ale wtedy będę pierwszą osobą, która wyśle list protestacyjny do urzędników, aby taki projekt odrzucić. W końcu miejsce ma zachęcać a nie odwrotnie.
A jak tak bardzo zależy Ci na szybki odseparowaniu tego miejsca od ulicy to pomyśl o tzw. żywych ścianach, ale tym pewnie musieliby się zająć specjaliści.
I na koniec - jak chcesz, aby miejsce było ciekawe, oryginalne a więc i przyciągające ludzi to niestety, ale trzeba będzie nad tym miejscem popracować ...właściwe cały czas.

[Dorja]

Czy to jest dobry pomysł?
Jest wiele wątków na temat żywopłotów, nie znalazłam dla siebie rozwiązania. Sytuacja wygląda tak:


Jest to pasek ziemi o szerokości ok. 3-4 metrów, piękna glina wymieszana trochę z lepsiejsza gliną. I tu gwóźdź programu- pod spodem jest rozprowadzenie wody z biologicznej oczyszczalni ścieków.Górna warstwa jakieś 60-70 cm pod powierzchnią się kończy. Co nie znaczy, że jest tam jakoś szczególnie wilgotno. Teren jest ze spadkiem, i woda dość dobrze odchodzi. Tu widać spadek (nie patrzeć na bałagan proszę , budowa w toku!)

Wymyśliłam sobie, że chcę tu pomieszać krzewy liściaste, np: pęcherznice żółte, kaliny, jaśminy, tawuły van Houtte'a i kilka tui kórnik oraz szmaragd w grupach po dwie, trzy.
Refleksja: kórnik może być za duża, ciężka na to miejsce, hm, kształt mi się bardzo podoba.
Czy takie założenie ma szanse powodzenia? Tuje mają opinię drzew płytko korzeniących się, ile w tym prawdy? Rury leżą na jakimś metrze, 1,2 pod ziemią. Same krzewy to nie to samo. Bardzo podobają mi się takie choinkowe iglaki, muszą być niewysokie jednak. Działka mała.Ze względu na niewielką ilość miejsca nie będzie żadnych nasadzeń przed tym zielonym płotem. No, może irysy bródkowe

[selli7]

Mieszanie iglaków i dużych krzewów liściastych w żywopłocie to nie jest dobry pomysł na dłuższą metę.Liściaste, szczególnie te które wymieniłaś rosną szybciej i szybko zacienią iglaki, które stracą formę i kolor.Takie 'dziury' w pokroju są potem nie do naprawienia, nawet po usunięciu krzewów.Zacienione iglaki zaczną się też szybciej obsypywać.Iglak potrzebuje sporo wilgoci, a liściasty duży krzew potrafi nieźle wypompować okolice korzeni.

[Dorja]

Dzięki, tak właśnie po cichu myślałam, niestety. Samych iglaków nie posadzę, za duże ryzyko dla drenażu- chociaż wygwizdowo straszne i przydałoby się coś zimozielonego. Ale jeśli miałyby to być miotły...