Perowskia jak uprawiać?
- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Perowskia jak uprawiać?
Witajcie, czy możecie mi powiedzieć, jak się zająć perowskią po zimie? Przyciąć ją jakoś czy zostawić takie długie pędy? Kupiłam w zeszłym roku i nie wiem, co dalej.
uups
Już doczytałam wypowiedź Chwaścika ;)
Tnie się ją jak budleję. Czyli... sekator w dłoń!
uups

Już doczytałam wypowiedź Chwaścika ;)
Tnie się ją jak budleję. Czyli... sekator w dłoń!
Re: Perowskia jak uprawiać?
Z moich posadzonych jesienią trzech odbijają dwie, jedna ewidentny trup
Zabezpieczone były jedynie kopczykiem z kory

- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Perowskia jak uprawiać?
Moja nie była niczym zabezpieczona, jedynie śniegiem. Obejrzałam ją dziś jednak i ładnie odbija, więc przycięłam ją jak budleję 

- orinoko01
- 200p
- Posty: 291
- Od: 21 cze 2009, o 22:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Perowskia jak uprawiać?
Witam!!
Uprawiam Perovskie od pięciu lat. Z mojego doświadczenia wynika, że z przesadzaniem nawet dorosłych okazów nie jest tak źle...ładnie się przyjmują Swoich roślin nie zabezpieczam przed mrozem..i jak do tej pory nie zdarzyło się, żeby mi zmarzły. Odległości między roślinami proponował bym spore. Te sadzonki które sadziłem jako pierwsze w ogrodzie, rozlazły się na ok.dwa metry przez podziemne rozłogi.
Tak wyglądały latem.......



Uprawiam Perovskie od pięciu lat. Z mojego doświadczenia wynika, że z przesadzaniem nawet dorosłych okazów nie jest tak źle...ładnie się przyjmują Swoich roślin nie zabezpieczam przed mrozem..i jak do tej pory nie zdarzyło się, żeby mi zmarzły. Odległości między roślinami proponował bym spore. Te sadzonki które sadziłem jako pierwsze w ogrodzie, rozlazły się na ok.dwa metry przez podziemne rozłogi.
Tak wyglądały latem.......





- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Perowskia jak uprawiać?
Jak to rozlazły
Myślałam ,że jak posadziłam jedną sztukę to będzie sobie rósł taki fajny pojedynczy krzaczor....a tu inwazja się zapowiada
Czy ona naprawdę jest taka ekspansywna czy daje się nad nią zapanować ?
A swoją drogą orinoko, piękne masz te okazy


Myślałam ,że jak posadziłam jedną sztukę to będzie sobie rósł taki fajny pojedynczy krzaczor....a tu inwazja się zapowiada

Czy ona naprawdę jest taka ekspansywna czy daje się nad nią zapanować ?
A swoją drogą orinoko, piękne masz te okazy

Pozdrawiam słonecznie - Baśka 

- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Perowskia jak uprawiać?
Ja swoją perovskię uprawiam 3 lata i u mnie ani trochę się nie rozłazi.
Rośnie z niej spory krzaczor i jeżeli jakiś pęd zostanie przysypany ziemią to się ukorzenia. Można go odciąć i wtedy mamy nową sadzonkę. (podobnie jak w przypadku hortensji)
Pierwsze jednak słyszę, aby wytwarzała jakieś podziemne rozłogi
Rośnie na piaszczystej skarpie. Z zimowaniem nie mam żadnych problemów.
Rośnie z niej spory krzaczor i jeżeli jakiś pęd zostanie przysypany ziemią to się ukorzenia. Można go odciąć i wtedy mamy nową sadzonkę. (podobnie jak w przypadku hortensji)
Pierwsze jednak słyszę, aby wytwarzała jakieś podziemne rozłogi
Rośnie na piaszczystej skarpie. Z zimowaniem nie mam żadnych problemów.
- orinoko01
- 200p
- Posty: 291
- Od: 21 cze 2009, o 22:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Perowskia jak uprawiać?
Tulipanko...widocznie Twój okaz chociaż trzy letni , jest jeszcze młody. Mój u mnie rośnie pięć lat a jak go dostałem już był wyrośniętą bujną rośliną(czyli może mieć nawet 7-8 lat) W tej chwili nowe sadzonki wyrastają do metra od rośliny matecznej. Jednak są to same plusy, wystarczy szpadel i już mamy pięknie ukorzenione nowe roślinki.
Niżej dodałem zdjęcie zrobione dziś. Słabo widać, bo jeszcze wegetacja nie ruszyła na dobre, ale mniej więcej można się dopatrzyć jak sprawa się ma.
Kolor czerwony- to roślina mateczna.....kolor niebieski- to obszar występowania odrostów.
Niżej dodałem zdjęcie zrobione dziś. Słabo widać, bo jeszcze wegetacja nie ruszyła na dobre, ale mniej więcej można się dopatrzyć jak sprawa się ma.
Kolor czerwony- to roślina mateczna.....kolor niebieski- to obszar występowania odrostów.

- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Perowskia jak uprawiać?
Wcale bym się nie obraziła, gdyby moja chciała się rozrosnąć jak te Orinoko 

Re: Perowskia jak uprawiać?
Moja trzecia perowskia jednak nie przemarzła
Zabrałam się dzisiaj za jej wykopywanie, a tam pod korą maluteńkie dwa listki! Trzeba im dawać szansę do końca!

- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Perowskia jak uprawiać?
Moja Perowskia ma już chyba 3 lata i czuje się dobrze, bałam się w tym roku czy nie zgnije, ale utrzymała się i pięknie kwitła 

Re: Perowskia jak uprawiać?
Przeżyła zalewanie wiosną, suszę latem. Rośnie na patelni w piachu i ani razu jej nie podlewałam w te straszliwe upały, co jej się najwyraźniej podobało. Fajnie pachnie
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Perowskia jak uprawiać?
Moja jest troszkę gęstsza, ale mam tylko jedną, na wysokość taka sama, fajnie wyglądają jej srebrno-szare liście w połaczeniu z kwiatem
Re: Perowskia jak uprawiać?
Też do takiego wniosku doszłam... Myślałam, że będzie ciemniejsza. A teraz boję się przesadzać, bo ona podobno tego nie lubi 
