Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)

[Emilia]

Moje różowe i fioletowe krwawniki strasznie się rozpanoszyły na kwietniki. Na zdjęciu tylko niewielka część.



Natomiast ceglaste i żółte prawie zaniknęły.

[x-ja]

U mnie aktualnie kwitną dwa, trzeci bordowy lada moment



Za to za płotem na łące biały i różowy .

[PUMA72]

Krwawnik "Red Velvet"

[Locutus]

[Locutus]

Pory roku się biedakowi pomyliły:



Tak, tak, to aktualna fotka, z dnia dzisiejszego. Na pocieszenie dodam, że na dziesiątki krwawników, które rosną w moim ogródku, w ten sposób wypuścił się tylko ten jeden jedyny.

Pozdrawiam!
LOKI

[Dorja]

Czym podsadzacie swoje krwawniki?

[Locutus]

Absolutnie nie rozumiem pytania...

Pozdrawiam!
LOKI

[Dorja]

W jakim towarzystwie innych kwiatów? To miałam na myśli Miejsce gdzie mają rosnąć to piaszczysto-kamienista patelnia. Dobrze mi się tu udały onętki-kosmosy, gożdziki sine, szałwia omszona- chociaż zdecydowanie niższa była niż na innym stanowisku. Myślałabym jeszcze o nagietkach. Obejrzałam zdjęcia, żeby się dopatrzeć krwawnikowych towarzyszy. Może coś polecicie?

[Locutus]

Ha... U mnie krwawniki były częścią mieszanki ?ukwiecona łąka?, którą wysiałem w niezagospodarowanej części ogrodu (która z roku na rok staje się coraz mniejsza), więc rosną sobie w towarzystwie tego, co z tejże mieszanki powyrastało ? jastrunów, czarnuszek damasceńskich, eszolcji, maków polnych, nagietków lekarskich...

Pozdrawiam!
LOKI

[Dorja]

Tak! Czarnuszka i maczki, super. Tak to sobie wyobrażałam. Na obwódkę dam czyśćca wełnistego.

[Jolek]

Aż mi się żal robi jak oglądam Wasze krwawniki. Dwa lata temu wysiałam mix i same białe wzeszły Jesienią w zeszłym roku wszystko powyrywałam bo po co mają miejsca zajmować jak za płotem na ugorze dorodne okazy rosną. Będę Wasze podziwiać. Może jeszcze kiedyś zaryzykuję z kupnymi nasionami

[Ninia]

A jakiej firmy nasionka siałaś? ja siałam Legut. i kwitły na różowy - raczej taki ciemny - kwitły niestety tylko 3 szt., bo...mój M...myślał, że to chwasty i ... skosił., więc dopiero w tym roku dowiem się jak kwitną pozostałe. Dokupiłam jeszcze 2 opakowania i dosieję jeszcze wiosną, bo te 3 szt. zrobiły furorę jak odwiedzający mnie znajomi je oglądali.
A to zdjęcia - niestety niezbyt wyraźne

[Jolek]

Były to nasiona z PNOS - KRWAWNIK POSPOLITY MIESZANY 0,3g