Byliny - rozmnażanie przez dzielenie
-
- 100p
- Posty: 181
- Od: 7 mar 2016, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Byliny - rozmnażanie przez dzielenie
Witam. Czy ktoś z Was rozmnażał prymulki, fiołki ewentualnie wie jak to wykonać? Nie chodzi mi o wyhodowanie ich z nasion. Dziękuje z góry za pomoc.
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi". Albert Einstein.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21661
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Prymulki fiołki - rozmnażanie
Owszem.
Byliny te można rozmnażać poprzez podział bryły korzeniowej,którą to czynność wykonujemy po kwitnieniu roślin.
Jest to więc w zasadzie późna wiosna ale bywa ,że również późne lato (w przypadku niektórych pierwiosnków ) - wszystko zależy od gatunku rośliny
Jest to dość trudna sprawa jeśli mamy rośliny mocno rozkrzewione,wymaga nieco siły lub zastosowania ostrego narzędzia jak sekator czy nawet nóż.
Bryłę korzeniową oczyszcza się z ziemi rozplątuje i odrywa samodzielną sadzonkę .Czasem trzeba odciąć ostrym narzędziem.
następnie przycina się zbyt duże korzenie ,także skraca się nieco część nadziemną (liście) i umieszcza w doniczkach z ziemią przepuszczalną,próchniczą,lekką i ustawia w miejscu jasnym ale ukrytym przed bezpośrednim działaniem słońca.
Ziemię należy utrzymywać lekko wilgotną.
Sadzonki można również posadzić bezpośrednio na rabacie, jednak należy pamiętać o cieniowaniu sadzonek i utrzymywaniu lekkiej wilgotności podłoża.
Byliny te można rozmnażać poprzez podział bryły korzeniowej,którą to czynność wykonujemy po kwitnieniu roślin.
Jest to więc w zasadzie późna wiosna ale bywa ,że również późne lato (w przypadku niektórych pierwiosnków ) - wszystko zależy od gatunku rośliny
Jest to dość trudna sprawa jeśli mamy rośliny mocno rozkrzewione,wymaga nieco siły lub zastosowania ostrego narzędzia jak sekator czy nawet nóż.
Bryłę korzeniową oczyszcza się z ziemi rozplątuje i odrywa samodzielną sadzonkę .Czasem trzeba odciąć ostrym narzędziem.
następnie przycina się zbyt duże korzenie ,także skraca się nieco część nadziemną (liście) i umieszcza w doniczkach z ziemią przepuszczalną,próchniczą,lekką i ustawia w miejscu jasnym ale ukrytym przed bezpośrednim działaniem słońca.
Ziemię należy utrzymywać lekko wilgotną.
Sadzonki można również posadzić bezpośrednio na rabacie, jednak należy pamiętać o cieniowaniu sadzonek i utrzymywaniu lekkiej wilgotności podłoża.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 786
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Prymulki fiołki - rozmnażanie
Wszystko opiera się na praktyce. Możesz mieć szeroką wiedzę teoretyczna ale jeśli czegoś nie spróbujesz to nic z tego. Proponuje abyś kupiła sobie np. primula elatior sadzonki są po 2 ? 3 zł Gdy się rozrosną po kwitnieniu wykop karpę wypłucz korzenie kolejno skróć korzenie w połowie wysokości tak samo liście i spróbuj dzielić na większe czy mniejsze sadzonki. Porę dzielenia, wielkość sadzonek porównaj z tym co ci się przyjmie abyś nie robiła błędów.
-
- 100p
- Posty: 181
- Od: 7 mar 2016, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Prymulki fiołki - rozmnażanie
A jeśli posiadam rośliny dość stare które od x lat rosną w ziemi, warto na nich próbować?
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi". Albert Einstein.
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 30 gru 2014, o 23:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Prymulki fiołki - rozmnażanie
Fiołki się dobrze rozsiewają,jak przekwitną zostawic ,jak zawiążą nasiona same się wysieją,na następny rok są nie do opanowania,przynajmniej te ogrodowe.
Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 786
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Prymulki fiołki - rozmnażanie
Owszem na rożnych roślinach warto próbować dzielenie. Jednak nie wszystkie można podzielić w taki sposób jak pierwiosnki. Mało tego jest spora grupa roślin które dzielenia nie znoszą pomimo starych rozrośniętych karp. Rozmnaża się je wyłącznie z nasion. Przy dzieleniu można bezpowrotnie stracić sadzonkę.